AFERA i FURIA - ukochane dziewczyny :-)

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1876
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

16 lipca 2013, 22:23

Kolejna bida kocia dostała szansę od losu. Brawo Asiu i brawo Guru. :D No i brawo Kasiu. :)
Bea2311
Posty:1
Rejestracja:04 lipca 2013, 09:36

17 lipca 2013, 16:44

Nigdy nie zrozumiem wyrzucania lub co, gorsza zabijania, zwierząt. Przecież to żyjące i czujące istoty.
Parę tygodni temu znaleźliśmy na ulicy przemoczoną i wygłodniałą ośmiotygodniową kotkę. Płakała i wołała o pomoc. Pierwszą noc przespała jak klamerka na moim ramieniu.
Teraz jest szczęśliwym członkiem naszej kociej rodziny ( 2 kotki i kocurek przyjęły ją jakby zawsze z nami była ) i nie oddamy jej nikomu!
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

17 lipca 2013, 20:36

Super i gratuluję!
Może wkleisz jakieś zdjęcia?
Grazyna_B
Posty:125
Rejestracja:21 października 2011, 12:42

22 lipca 2013, 15:25

Asia, Ty szczęśliwa ręko, przypomnij mi swoje namiary bo Jula jednak dalej szuka domu. Była Pani, ale się zbyła. Może lepiej bo byle komu kici nie oddam, a nudzi jej się w apartamencie piwnicznym jak cholera.
g.buczek@wp.pl
szkolaaa

29 lipca 2013, 19:01

pozdrawiam śliczne koteczki:)
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

21 sierpnia 2013, 20:27

Obiecane zdjęcia:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

i dodatek specjalny - przybysz z obcej planety ;)
Obrazek
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

21 sierpnia 2013, 21:31

Furia i Afera pisze:i dodatek specjalny - przybysz z obcej planety ;)
Na moje oko ten potworek to gacek wielkouch. Ze tez mu żyłka nie pęknie od tego "głową do dołu" :lol:

Blondyny! :D Uwielbiam Was! Czyściutkie i...grubiutkie :D ( od kiedy moja Myszka nie domaga i chudnie :( , ideałem kociej urody są dla mnie grubiutkie koty :roll: )
Najbardziej podoba mi sie ( prócz ich figury, oczu i czystosci) to, ze trzymają się razem. Słodkie, uratowane od smierci Siostrzyczki...
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

22 sierpnia 2013, 05:46

Wisiał sobie taki maleńki gacek w biały dzień na poddaszu, popołudniu odleciał :)

Asia mówisz, że dziewczyny grubiutkie :oops: Kurcze na dietę je zaraz wezmę, bo ja tego nie zauważam tak na co dzień. Ważą koło 3,5-3,8 kg, więc ciężkie nie są :roll:
Furii wisi skóra na brzuszku od momentu jak przytyła i schudła po sterylizacji, a Afera, jak to mówi Arek: "robi masę" ;)
Trzymają się razem, ale nie zawsze. Dawniej jakoś częściej razem spały, jadły, chodziły. Teraz Afera raczej dominuje nad Furyjką, a ona sobie pozwala do czasu - potem syknie, najeży się, pacnie łapka i strzela focha :) Aferka znowu to nie strzela fochów, ale gada bez przerwy, od rana do nocy, a Furyjka jak miauknie raz na 2-3 dni to jest sukces.
Ogólnie są prześmieszne :mrgreen:
Z tego co się dowiedziałam ich brat jest mega powsinogą :!: Na wiosnę wychodzi z domu i wraca dopiero późną jesienią, a urzęduje kilka domów dalej od swojego rodzinnego :) Ich mam żyje i ma się dobrze, chociaż nie jest najmłodsza. Ich ciocia (Furia jest do niej bardzo podobna) niestety odeszła w czerwcu, po pogryzieniu przez tego kocura co zakatował Aferę. Agresora też już nie ma, ponoć zdechł w lesie, ale na wsi przez 3 miesiące siał panikę - chyba był na coś chory, bo pogryzł kilka kotów, które niestety odeszły.
Ufff ale się napisałam - zbieram się do pracy.

Buziaki i miłego dnia! :)
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

22 sierpnia 2013, 10:25

Furia i Afera pisze:sia mówisz, że dziewczyny grubiutkie :oops: Kurcze na dietę je zaraz wezmę, bo ja tego nie zauważam tak na co dzień. Ważą koło 3,5-3,8 kg, więc ciężkie nie są :roll:
:shock:Rzeczywiście nie maja nadwagi! No to one chyba tak tylko wyglądają 8) . Moja Myszka waży dokładnie 3,5 kg :roll: A wyglada tak marnie...
Śmieszne te Wasze dziewczynki :)
Furia i Afera pisze:Z tego co się dowiedziałam ich brat jest mega powsinogą :!: Na wiosnę wychodzi z domu i wraca dopiero późną jesienią, a urzęduje kilka domów dalej od swojego rodzinnego :) Ich mam żyje i ma się dobrze, chociaż nie jest najmłodsza. Ich ciocia (Furia jest do niej bardzo podobna) niestety odeszła w czerwcu, po pogryzieniu przez tego kocura co zakatował Aferę. Agresora też już nie ma, ponoć zdechł w lesie, ale na wsi przez 3 miesiące siał panikę - chyba był na coś chory, bo pogryzł kilka kotów, które niestety odeszły.
Skomplikowane jest zycie wiejskich kotów.
Miłej pracy Asiu!
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

13 kwietnia 2015, 21:18

A to pięknoty :) korzystają ze słoneczka, takim to dobrze, dadzą jeść, pogłaszczą, wpuszczą do łóżka, nic więcej nie potrzeba.
Królewna na krzesełku wygląda tak jakby wszystko miała w OGONIE :lol:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości