AFERA i FURIA - ukochane dziewczyny :-)
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Hmmm czy jest dumny? Raczej się ze mnie nabija, że mam taką "skazę genetyczną" po mojej musi Od dziecka wstaję (tak jak Ona) jak tylko robi się jasno, ale uwierz mi to jest przekleństwo. Moja siostra i tato to śpiochy, a my z mamą "skowronki". Najgorsze jest to, ze czasami to rozleniwia druga połowę, ponieważ zanim HSB wstanie jest już wszystko zrobione -to obiad ugotowany, lustra pomyte, okna lśniące, łazienka wymyta... tylko poodkurzać się nie da (na szczęście!) bo za głośno
-
- Posty:737
- Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
- Lokalizacja:Kutno
Ja już z Mili nie wychodzę bo życia potem nie miałam. Ale czasem stanie na parapecie i miauczy żebym jej troche okna uchyliła. Najczęściej jej sie zachciewa jak mam umyte i mokre włosyasiryś pisze:Dzisiaj poszłam z Myszką na spacerek przed dom ( na smyczy). Była tak podekscytowana, ze cały czas śpiewała ( czytaj: warczała )
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Monika, ale walki są tak głośne, ze nie wiem co gorsze. Poza tym walki nie eliminują drącej się Afery o śniadanko, albo Furii miauczącej na parapecie jak się zaklinuje w żaluzjach
-
- Posty:737
- Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
- Lokalizacja:Kutno
To masz darcie razy dwa a w zasadzie cztery
Ale i tak są śliczne i kochane
Ale i tak są śliczne i kochane
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Monika kochane? Hmmm jest NIEDZIELA godzina 6:26 a ja jestem na nogach od godziny...
Dziś dziewczyny się nie biły, ale Furia postanowiła pobiegać od sypialni do salonu z myszką w pysku wydając przy tym najróżniejsze odgłosy, a Afera właziła za żaluzje i niemiłosiernie się nimi tłukła - ech, wiosna idzie dupcie im odżywają
PS. Okna będziemy wymieniać to żaluzje tez polecą do śmieci - czas na rolety
EDIT (7:23) - jeszcze jedno - nie wiem, która bestia jest sprawczynią, ale czarne pranie, które powiesiłam wczoraj na suszarce w pokoju, jakimś cudem w połowie spadło na podłogę... zastanawiające
Dziś dziewczyny się nie biły, ale Furia postanowiła pobiegać od sypialni do salonu z myszką w pysku wydając przy tym najróżniejsze odgłosy, a Afera właziła za żaluzje i niemiłosiernie się nimi tłukła - ech, wiosna idzie dupcie im odżywają
PS. Okna będziemy wymieniać to żaluzje tez polecą do śmieci - czas na rolety
EDIT (7:23) - jeszcze jedno - nie wiem, która bestia jest sprawczynią, ale czarne pranie, które powiesiłam wczoraj na suszarce w pokoju, jakimś cudem w połowie spadło na podłogę... zastanawiające
-
- Posty:737
- Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
- Lokalizacja:Kutno
Myślę, że ta co ma więcej bialej sierści chciała się upodobnić do tej drugiej albo do mojej MiliFuria i Afera pisze:jeszcze jedno - nie wiem, która bestia jest sprawczynią, ale czarne pranie, które powiesiłam wczoraj na suszarce w pokoju, jakimś cudem w połowie spadło na podłogę... zastanawiające
Żaluzje... Skąd ja znam ten ból. Mili robi identycznie. Mnie obudziła po 6 bo znowu chciała do dużego pokoju przez balkon wyglądać. Ale dzisiaj to już tak bezczelnie wlazła na mnie i zaczęła i kołdrę pazurami drapać.
teraz właśnie mi wlazła na kolana i traktor udaję. I jak tu jej nie kochać. Od razu jej wszystko wybaczam
U nas takie gonitwy urządzają Juniorzy. Dziewczyny preferują szafę- wskakują na nią. A Elza na siłę otwiera drzwi i ładuje się do środka. Inne koty podpatrują to u niej i też próbują. Helga co jakiś czas robi porządki na szafie, szura, drapie i zrzuca różne rzeczy. Hałas taki, że budzi w srodku nocy.
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości