bida z nędzą- moje ulubione koty

[MonikaMroz]

O jejku. To nieciekawie sie zrobiło ale miejmy nadzieję, że się ułoży.

[Furia i Afera]

Justyna i co z kotką?

[zoltazaba]

Kicia nadal jest u znajomego. Ale nie może tam zbyt długo zostać. Daniel dostał na nią uczulenia.
Rozpuściłam wici wśród znajomych, szykuję ogłoszenia internetowe. Musi byc dobrze

[Grazyna_B]

Będzie dobrze! Wszyscy trzymamy magiczne kciuki. Przy chłopakach pomogło to i teraz pomoże

[Furia i Afera]

Grażyna a jak tam chłopcy? Masz jakieś wieści?

[zoltazaba]

Klara w poniedziałek będzie sterylizowana.
Jedna kobitka już pytała o Kicie, ale gdy usłyszała, ze planujemy sterylkę, więcej się nie odezwała. Cóż, szukamy dalej.
A Kicia nauczyła się otwierać wszystkie drzwi w mieszkaniu naszego Przyjaciela.

[zoltazaba]

HSB zazdrościł mi obłożenia kotami w nocy. Zamieniliśmy się miejscami w łóżku, ale Elza i Erwin i tak spali koło mnie Za to rano HSB marudził, że nie mógł się przekręcić Wszędzie koty

[Furia i Afera]

Wszędzie koty

I to jest pełnia szczęścia

[Grazyna_B]

A koty, wbrew obiegowej opinii, nie przyzwyczajają się do miejsca tylko do człowieka! Zamiana miejsc przetestowana. Skutek żaden. Bez względu na to po której mój HSB zalega to Dyduś i Lutek nad ranem jego maltretują o wypuszczenie na zewnątrz. Pańci dają pospać...

[MonikaMroz]

Mili nie ma wyjścia bo tylko ja śpię w łóżku. Ale zawsze u mnie śpi. Nigdy do mamy nie pójdzie. Nawet w dzień nie śpi u niej w pokoju tylko albo u mnie albo w dużym przy balkonie żeby wszystko mieć na oku

[zoltazaba]

Dzisiaj w nocy HSB wrócił na swoją część łóżka- stwierdził, że on jednak nie chce spać z kotami. Koty uszczęśliwione; obłożyły mnie dokładnie. Jak mi się dobrze spało. Jestem uzależniona od obecności kotów u mego boku...

[zoltazaba]

Panna zrobiła numer. Tymczasowy opiekun twierdzi, ze Klara zaczęła rujkę... Dr Ania powiedziała, ze skoro to początek rujki, możemy spokojnie ją ciachać, bez dodatkowej chemii.

[Furia i Afera]

A ile Klara ma tak mniej więcej miesięcy/lat?

[zoltazaba]

Pani dr oceniła ją na półtora- dwa lata.
Prawdę mówiąc byłam niemal pewna, ze Kicia jest ciachnięta.
Pani dr wysterylizuje ją "po kosztach".

[Furia i Afera]

Pani Ania to widać jest Twojego pokroju czyli "dusza człowiek"!