czy kontaktowac sie tylko przez forum ??

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
ewa1003
Posty:81
Rejestracja:10 lipca 2006, 13:52
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

06 czerwca 2007, 12:53

kontynuuje dzieło zniszczenia :lol: :lol: :lol: Spotkałam sie dzisiaj z forumowym kiweronem - przemiłą Weronika pancia swojej Belli - nie ma nic lepszego od kontaktu z zywym czlowiekiem . Moze jestem jakims zabytkiem ale takie rozmowy tylko przez internet sa jakies takie "odczlowieczone" :cry: :cry:
Awatar użytkownika
kiweron
Posty:97
Rejestracja:30 maja 2007, 19:14
Lokalizacja:Kraków

24 lipca 2007, 23:13

Dłuuuugo mnie tu nie był na forum. Przeglądając nieczytane tematy i posty m. in trafiłam też na ten.
Jestem użytkownikiem kilku forów, na których często, lub rzadziej, ale wypowiadam się. I choć zdaję sobie sprawę z tego, że te posty piszą żywi ludzie, to jednak (UWAGA TO CO TERAZ NAPISZĘ JEST RÓWNIEŻ ODPOWIEDZĄ NA POST POWYŻEJ) zgadzam się z tym, że spotkanie w realu jest nieporównywalnie lepsze od stukania PW :)
Awatar użytkownika
kociaczek250
Posty:77
Rejestracja:05 czerwca 2007, 19:29
Kontakt:

25 lipca 2007, 13:11

Oczywiście, spotkania w realu to świetny pomysł. Np. w sierpniu spotykam się z moją koleżanką z forum i z GG. Na pewno takie spotkanie więcej da niż tylko klikanie w necie :wink: . Co do tego forum - to raczej wątpię, żeby spotkać się z kimś stąd z dwóch powodów: po pierwsze, chyba nikt z userów nie mieszka w Bielsku-Białej, a po drugie - kto chciałby spotkać się z taką smarkulą jak ja...? :)
Bubunia
Posty:72
Rejestracja:03 listopada 2006, 19:59
Lokalizacja:Bielsko-Biała

25 lipca 2007, 14:41

No i mylisz się kociaczku :lol: ,chociaz nie wszyscy "userzy" przyznają sie do miejsca pochodzenia (Ty również :wink: ).Wierz mi,że przy wspólnych zainteresowaniach (a "kociarstwo" to szczególne hobby) wiek nie ma najmniejszego znaczenia.
Awatar użytkownika
ewa1003
Posty:81
Rejestracja:10 lipca 2006, 13:52
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

27 lipca 2007, 10:01

:lol: Witam. Ja zaczełam ten temat to go pokontynułuję. Masz rację Babuniu wiek nie ma żadnego znaczenia. Z Kiweronkiem spotkałam sie pierwszy raz miesiąc temu a propo trawy dla kota - dzisiaj wydaje nam sie że znamy sie od zawsze, jezdzimy razem po alejkach ja na rolkach ona na rowerze, spotykamy sie i rozmawiamy o naszych kotach, wymieniamy sie prasą kocia i spostrzeżeniam na temat futrzaków. Jej Bella mnie jakos na poczatku "nie lubiała" teraz jest ok, a moj Maciej to wszystkich obcych których akceptuje traktuje jakby ich nie było więc dla niego Kiweronka "nie ma". Między nami jest 13 lat różnicy ja mam 33 lata a Kiweron skończyła przedwczoraj 20. Jakos nie brak nam tematów ani chceci do spotkań. Pozdrawaim Ewa.Obrazek
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

27 lipca 2007, 10:37

ewa1003 pisze:... Między nami jest 13 lat różnicy ja mam 33 lata a Kiweron skończyła przedwczoraj 20. Jakos nie brak nam tematów ani chceci do spotkań. Pozdrawiam Ewa.
Wcale się nie dziwię, obie jesteście smarkule - przynajmniej w stosunku do mnie :lol:
Awatar użytkownika
ewa1003
Posty:81
Rejestracja:10 lipca 2006, 13:52
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

27 lipca 2007, 10:57

:lol: bardzo śmieszne hihi :lol: a mnie sie wydaje że jestem zabytek. Miło wiedziec że nie............... :!: :!: A apropo przecież tak po fotkach to nie jestes ATO az taka "muzealna"
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

27 lipca 2007, 16:41

ewa1003 pisze::lol: bardzo śmieszne hihi :lol: a mnie sie wydaje że jestem zabytek. Miło wiedziec że nie............... :!: :!: A apropo przecież tak po fotkach to nie jestes ATO az taka "muzealna"
Dodaj sobie 18 to mnie dogonisz :D .
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

27 lipca 2007, 18:09

Aniu, jeśli ta małolata Ewcia uważa się za "muzeum", to my co.....jakieś "wykopaliska" jesteśmy, a może dinozaury :?: :wink: No nieźle..... :roll: :lol:
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

27 lipca 2007, 18:58

ATA pisze:Aniu, jeśli ta małolata Ewcia uważa się za "muzeum", to my co.....jakieś "wykopaliska" jesteśmy, a może dinozaury :?: :wink: No nieźle..... :roll: :lol:
A niech tam, mogą być i dinozaury, ale w muzeum to się nie damy
zamknąć :lol: :lol:

Dodam, ze ta "małolata" jest tylko rok starsza od mojej najstarszej latorośli :D
Awatar użytkownika
ewa1003
Posty:81
Rejestracja:10 lipca 2006, 13:52
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

28 lipca 2007, 08:36

:oops: no nie obrażajcie się, ja tak tylko - chociaz wokoło mnie wszyscy są młodsi - no prawie :idea: Nawet moj mąż - tato tylko starszy jest ode mnie a reszta rodziny niestety odeszła...... :cry: . Nie mam juz babć, dziadków mamy ani nawet teściowej. Szwagier młodszy, mąż młodszy, większość znajomych młodsza - no to musze czuc sie jak wykoplaisko - na domiar zlego z wykształcenia jestem geologiem hihi :lol:
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

28 lipca 2007, 08:48

Kochana, my się nie obrażamy, tylko się przy Was odmładzamy :lol: .
bo do wykopalisk to nam bliżej :lol: :lol:
Awatar użytkownika
ewa1003
Posty:81
Rejestracja:10 lipca 2006, 13:52
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

28 lipca 2007, 08:55

Wiesz Amiko nie żebym panikowała albo coś - bo upływ czasu to cos co mnie nie przeraza jak nietóre z moich znajomych, i tak nie uciekniemy przed nim jednak jak widzisz 20 latke z taka siła ze moze góry przenosic a tobie po 8 godzinach pracy, praniu, gotowaniu, sprzątaniu i zakupach nie chce sie nawet piwa do szklanki nalac - to mozna zwatpić hihihi :lol: ale bardzo ciesze sie ze spotkalam Kiwerona - przy niej faktycznie mam moze 21 - to tak zeby nie przesadzic.
Awatar użytkownika
sylwiah2
Posty:60
Rejestracja:09 lutego 2006, 21:39
Lokalizacja:Kraków

01 sierpnia 2007, 09:11

Szkoda ze dopiero teraz przeczytalam temat...

Takze bylam na wystawie i wystawialam swoje koty i swoj miot.. :wink:

Ate takze poznalam osobiscie chyba poltora roku temu ,a moje dzieci do tej pory nosi lancuszek z kotkiem ktory dostala od Beaty :D
kiweronek

01 sierpnia 2007, 10:56

ewa1003 pisze:Wiesz Amiko nie żebym panikowała albo coś - bo upływ czasu to cos co mnie nie przeraza jak nietóre z moich znajomych, i tak nie uciekniemy przed nim jednak jak widzisz 20 latke z taka siła ze moze góry przenosic a tobie po 8 godzinach pracy, praniu, gotowaniu, sprzątaniu i zakupach nie chce sie nawet piwa do szklanki nalac - to mozna zwatpić hihihi :lol: ale bardzo ciesze sie ze spotkalam Kiwerona - przy niej faktycznie mam moze 21 - to tak zeby nie przesadzic.
A dziękuję bardzo, ja też się bardzo Cieszę, że się spotkałyśmy. Dla niektórych moich znajomych, którzy są starsi ode mnie o dwa, trzy lata jestem młodym szczawiem tzw "gówniarą". Nie wiek sie liczy tylko wspólne tematy itp. Bo prawda jest taka że lat ma się tyle na ile się czuje a nie tyle ile się w rzeczywistości ma.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości