Dokarmianie kota\ow

[Gość]

Jak narazie niebede mial kota:( Kiedys dokarmialem taka przyblede co sie szlajal w okolicy ,ale ktos go smiertelnie skopal Chcialbym jeszcze dokarmiac koty ale u mnie w okolicy (centrum miasta) nie ma zadnych, co robic? jechac np. na rowerze na obrzeza miasta i tam gdzies zostawic jedzenie? prosze o pomoc ja chce dokarmiac jakiegos kota da sie to jakos zrobic gdzie te jedzenie dawac? przepraszam ale jestem zdesperowany mam 15 lat kota nie bede mial na pewno przez najblizsze lata w domu prosze o pomoc:(

[Liwia]

napisz, skad ejstes, cos wymyslimy

[Gość]

z centrum katowic

[Gość]

jest sprawa dzis sie przeszlem na obrzeza miasta (pola niedaleko cmentarz , mniejsza o to ) i spotkalem kotka byl maly tzn na moje oko nie mail nawet roku CALY czarnytroche sie bal wiec spokojnie podeszlem i wyciagnalem reke , juz do mnie szedl a w pewnym momencie z piskiem opon przejechal niedaleko samochod kocio uciekl z calych sil w glab pol co teraz:(? sa szanse , ze tam gdzie go widzialem jak mu dam jutro jedzenie to przyjdzie ??? bede moglmu dawac nawet codziennie!!!!!!!!!!!!!

[Gość]

NIECH MI KTOS POMOZE

[Anatema]

tak jest taka szansa ze kotek sie zjawi. zostaw jedzonko i sprawdzaj czy zniknelo, wtedy bedziesz wiedzial.

Jesli chodzi o Katowice to np jest takie miejsce gdzie jest ogrom kotow
Na gliwickiej przystanek tramwajem od rynku po lewej stronie za plotem jest duzy plac a na nim jakies magazyny ( sa tam 2 duze ciucholandy tez)
jest tam masa kotow i schodza sie z calej okolicy bo dokarmia taka starsza pani ale twoje jedzonko tez sie przyda takiej ilosci kotow ta pani napewno nie da rady sama wyzywic.

pozdrawiam i podziwiam oby wiecej bylo takich ludzi jak ty powodzenia