Dorosła kotka ze schroniska w domku. Jak jej pomóc?

[Kasia i Maniuś]

Super wieści

[Amika]

Bardzo się cieszę, że się Wam udało

Złe wspomnienia Tosi mogą jeszcze (oby jednak nie) czasami dać o sobie znać, jeśli coś ją przestraszy ale już wiecie jak rozpoznawać sygnały i jak postępować z kicią.

[Kasia i Maniuś]

Złe wspomnienia, jeszcze długo mogą dać znać o sobie. Coś o tym wiem: Tiffka jeszcze czasem płacze (łzy jej płyną z oczek), a po rujce nagle trochę bała się TŻ i jak wracał do domku, to ona uciekała do transporterka, a jak ją wyciagałam, to robiła się jakby sztywna (teraz już spaceruje po mieszkanu - chyba dobrze jej zrobiło, że kociaki zostały same z nim przez kilka dni, jak mnie nie było).

[Iza-Erin]

Wspaniałe nowiny, bardzo się cieszę
Zamieśc trochę fotek Tosi i Milusia.