dziwne zachowanie?
Witam, moja kotka dosyc dziwnie sie zachowuje ;p od paru dni chodzi za wszystkimi, miauczy, chce zeby ja glaskac i od razu mowie, ze nie jest to rujka, troche robi sie to denerwujace bo rzadko przychodzi do kogos a teraz sie tylko cos do niej powie i zaraz miauczy i sie lasi ;p, kiedys tez tak miala, ale szybko jej przeszlo. i nie była nigdy na powietrzu to tez nie jest w ciazy
No moja kotka też jest wysterylizowana i czasami jej tak "odwala"
najczęściej, kiedy wracam ze szkoły i tylko w domu "miaaaauu" słychać.
Można się przyzwyczaić, a nawet poleciłbym - trzeba się przyzwyczaić
najczęściej, kiedy wracam ze szkoły i tylko w domu "miaaaauu" słychać.
Można się przyzwyczaić, a nawet poleciłbym - trzeba się przyzwyczaić
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Moje dwie kotki, siostry bliźniaczki, sterylizowane we wrześniu 2009 przez tego samego weterynarza, w tym samym dniu itd to dopiero zagadka
Furia zachowuje się ok, czyli jest spokojna, rzadko miauczy.
Natomiast Afera jest czasami niedowytrzymania!!! Np dziś od godziny 7 chodzi i miauczy, ale tak jakby ja ktoś "mordował" szczerze powiedziawszy zaczynam sie zastanawiać czy wszystko z nią w porządku, lekarz powiedział, że najprawdopodobniej ma taki charakterek - hmmm.
Czy ktoś z Was miał podobny przypadek?
Furia zachowuje się ok, czyli jest spokojna, rzadko miauczy.
Natomiast Afera jest czasami niedowytrzymania!!! Np dziś od godziny 7 chodzi i miauczy, ale tak jakby ja ktoś "mordował" szczerze powiedziawszy zaczynam sie zastanawiać czy wszystko z nią w porządku, lekarz powiedział, że najprawdopodobniej ma taki charakterek - hmmm.
Czy ktoś z Was miał podobny przypadek?
Jeszcze dodam, że moja kotka była uczona, że je suchy pokarm i w niedziele mokry - dla odmiany, weterynarz mówił, że koty nawet wcale nie muszą dostawać mokrego, ale wtedy więcej wody.
Kiedy ja wyjechałem i zostawiłem kotka pod opieką rodziców to karmili ją codziennie mokrym, bo "szkoda było kotki, taka głodna przecież chodziła.." Teraz codziennie wyje do póki nie dostanie mokrego żarcia, jak dostatnie, zje, to idzie spać i jest zadowolona.
Kiedy po prostu chce się wyspać, kot nie daje spokoju, bo musi postawić na swoim.. Myślę, że muszę jakoś przeboleć to i nastawić kota że mokrego nie będzie jeść w tygodniu. Może nawet jak wasze koty nie miauczą od tego, że nie dostają regularnie mokrego, lub właśnie są przyzwyczajone, to musi być inny tego powód. Pytanie, ile macie kotów? Bo jak jeden, to może się nudzić, jak dwa to nie wiem.. może ktos inny wie?:)
Kiedy ja wyjechałem i zostawiłem kotka pod opieką rodziców to karmili ją codziennie mokrym, bo "szkoda było kotki, taka głodna przecież chodziła.." Teraz codziennie wyje do póki nie dostanie mokrego żarcia, jak dostatnie, zje, to idzie spać i jest zadowolona.
Kiedy po prostu chce się wyspać, kot nie daje spokoju, bo musi postawić na swoim.. Myślę, że muszę jakoś przeboleć to i nastawić kota że mokrego nie będzie jeść w tygodniu. Może nawet jak wasze koty nie miauczą od tego, że nie dostają regularnie mokrego, lub właśnie są przyzwyczajone, to musi być inny tego powód. Pytanie, ile macie kotów? Bo jak jeden, to może się nudzić, jak dwa to nie wiem.. może ktos inny wie?:)
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Dwa, a właściwie dwie (diablice )Pierozek pisze:Pytanie, ile macie kotów? Bo jak jeden, to może się nudzić, jak dwa to nie wiem.. może ktos inny wie?:)
Coś mi się wydaje, że one maja już takie charakterki