Erwin:-D

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

23 września 2010, 10:18

Asiu, decyzja już dawno podjęta :!: Czekamy tylko jak Ernest wygrzebie sie z gorączki, a Hans będzie na tyle silny i zdrowy by można było go zaszczepić. Planowany czas na dokacanie to najbliższa środa :D Już się nie mogę doczekać... Wczoraj dostaliśmy z krakvetu kolejną kuwetę. Niedługo zabraknie mi pomysłów gdzie je ustawiać :roll: Co więcej zastanawiam się czy i jak powiększyć/ ulepszyć stojak :wink: Zwariowałam :shock:
A wcale nie było mi łatwo podjąć decyzję. Ale o tym już pisałam, więc nie będę się powtarzać :oops:
Kończę gadać, bo gardło coraz bardziej mnie boli... :(
Ostatnio zmieniony 23 września 2010, 19:02 przez zoltazaba, łącznie zmieniany 1 raz.
asiarysia
Posty:486
Rejestracja:17 lutego 2010, 11:21

23 września 2010, 13:18

Kuruj sie Justynko! Ja tydzień temu byłam na L4- grypa, teraz anginę ma mój syn :( Ten wrzesień to jakiś okropny miesiąc i dla ludzi i dla zwierzat :evil:
Lubię takich zwariowanych, pozytywnie zakręconych i dobrych ludzi jak Wy. Pozdrowienia dla całej rodzinki :) Niech HSB szybko wraca do zdrowia. Ktoś przecież musi czym prędzej powiekszyc drapak :lol:
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

23 września 2010, 19:07

Właśnie wyszperałam znaczenie imienia Ernest. Bardzo mi się podoba. Zresztą przeczytajcie sami: Ernest jest imieniem pochodzenia germańskiego, wywodzi się od słowa ernust, czyli poważny, uparty, wytrwały. Myślicie, ze pasuje do maluszka, który szuka domu :?: Co prawda musi jeszcze poczekać na swoje cztery kąty i towarzyszy, ale potem to już będzie tylko lepiej, pradwa :?: :?
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

25 września 2010, 13:40

Byliśmy dziś w lecznicy. Ernest nie żyje... :cry:
asiarysia
Posty:486
Rejestracja:17 lutego 2010, 11:21

25 września 2010, 13:53

To bardzo smutna wiadomość :cry: Justyno, bardzo mi przykro :( Szkoda maleństwa :( Mam nadzieje,ze nie cierpiał :cry: Takie małe kotki są bardzo wrażliwe na wszelkiego rodzaju infekcje......
Bardzo smutne.... :cry:
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

25 września 2010, 14:14

Pani dr mówiła, że raz miał gorączkę, raz za niską temperaturę, wyniki krwi dobre, bez anemii, bez żadnych zakażeń. Gdy nie miał gorączki, szalał za trzech... W sumie nie wiadomo dlaczego nie przeżył :(
Za to pani dr pokazała nam inne kotki- śliczną srebrną kotkę i kocurka- krówkę.
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

25 września 2010, 18:25

Justyna, przykro mi :(
Trzymaj się jakoś...
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

27 września 2010, 08:31

Dziękuję, Asie dwie, za ciepłe słowa. Swoją drogą dobrze, że nie zachodziłam częściej do lecznicy, bo jak bym się jeszcze bardziej związała z maluszkiem, mogłoby mi być dużo trudniej :cry:
Tak jak wcześniej pisałam, pani dr pokazała nam prześliczne kociaki, które zostały złapane na sterylizację. Dwa to całkowite dzikuski, ale dwa to przytulaski jakich mało i ciężko im będzie wrócić na ulicę. Są zbyt ufne i ktoś je skrzywdzi :( Poprosiła, byśmy się zastanowili, czy byśmy nie wzieli któregoś z tych. Dziewczynka jest pięknie srebrna, z różowymi ustkami, miła, łagodna, wyniosła, spokojna, uwielbia być miziana na rękach. Chłopak to typowy łobuz, czarno- biała krówka. Zostawiłam decyzję HSB. I to chyba nie był najrozsądniejszy pomysł... Domyślacie się jaka decyzję podjął mój HSB? :roll:
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

27 września 2010, 14:40

Jasne: chłopczyk :D
asiarysia
Posty:486
Rejestracja:17 lutego 2010, 11:21

27 września 2010, 15:01

A ja stawiam na srebrna koteczkę :) Przeciez muszą byc w domu wszystkie kolory! A płec jest bez znaczenia :) I tak wszystkie pójda pod nóż :lol:
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

27 września 2010, 15:24

:D muszę przyznać Ci rację z tym nożem, ale i tak obstawiam mężczyznę :P
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

27 września 2010, 15:40

Ja byłam za srebrną koteczką. Ale HSB nie chciał popuścić. Jak będę miała chwilę, wieczorem wam pokażę skutki domowej burzy. Może was zaskoczę :?: Oczywiście, o ile pani dr pozwoli wziąć nowego lokatora do domu opanowanego przez choroby (Helga nadal ma nie do końca wyleczone oczko- wygląda to jednak na chlamydię :( )
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

27 września 2010, 19:15

Decyzja została w sumie podjęta za nas. W lecznicy został już tylko kocurek. HSB długo był zdecydowany na obydwa kotki :shock: Umówiliśmy sie z panią dr, że zabieramy malca w piątek. Maluch będzie miał starogermańskie imię. Zawsze chciałam dużego, rudego kota- takiego wikinga. Ten to taki pingwinek, ale chociaż imię będzie miał wikingowe :wink: Tylko proszę o powagę: Eberhard. O ile HSB nie stwierdzi, że może jednak Helmut. ale jak parytet to parytet, również w imionach, prawda?
Helga ma zmienione leki. Nowa maść, dalej lek uodparniający, kapsułki do picia. Po prostu jak się leczyć to na całego- to chyba dewiza naszej kotki :roll:
Dziękuję, że przez cały czas jesteście z nami. Wielki buziak :!:
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

27 września 2010, 19:47

Oddaje głos na Helmuta :) a może Erwin :oops: że tak nieśmiało zapytam ?
Za Heldziunie trzymam kciuki i życzę zdrówka!!! Buziaczki
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

27 września 2010, 20:02

Erwin zyskał ogólną aprobatę, więc... :wink:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości