asiryś pisze:U mnie jest dokładnie tak samoHedwa pisze:a On jest zupełnie inny niż ta nasza kotka MCO bo ona to taka psotnica-urwisica a on to takie ciepłe kluchy :D. Do tego straszny z niego miziak, udeptywacz i gaduła
Moze z wyjątkiem gadulstwa i załatwiania się. Otóż Brzydal załatwia się w brodziku Jak mu się zdarzy skorzystać z kuwety ( raz na 3 miesiące) to kupa jest na wierzchu . Natomiast kotka Rysia też psotnica, ma 3,5 roku a bawi sie jak kociak. Jast cichutka, dystyngowana,delikatna, czyściutka, ale tez potrafi pokazać pazurki. To taka zarozumiała arystokratka. Baaardzo mądra, w odróznieniu od Brzydala- Ryska
Hedwo, ucałuj od ciotki Asi swoje Śliczności
u mnie to samo ale u egzotyków chociaż po kastracji samcowi odwaliło i zaczął się bawić i skakać z maskotkami syna w pysku wcześniej to taka DUMA z niego była,siedział,spoglądał,obserwował jak kotka szalała a teraz wariuje więcej od niej no i lubi się przytulać i do ucha śpiewać mmm to jest wspaniałe ale i podgryza-ot tak z miłości