Fotki Waszych pupili.

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

vvillemo
Posty:59
Rejestracja:07 listopada 2007, 17:57

01 czerwca 2008, 14:31

.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013, 19:02 przez vvillemo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kasia i Maniuś
Posty:696
Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
Lokalizacja:Kraków

01 czerwca 2008, 16:58

Coś w tym jest i sama już zastanawiałam się, że powiem weterynarzowi aby dał mu coś na odporność. Albo powiem tak, naturalna selekcja pewnie nie dałaby szansy przetrwać Mańkowi (jak brałam go od matki, już był w kiepskim stanie - rozwinięty koci katar). A ponieważ tego nie można wyleczyć, a jedynie zaleczyć, więc jest tak a nie inaczej.
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

01 czerwca 2008, 20:00

Kasiu, mogę chyba stwierdzić, iż jestem "zaawansowana" w przejściach z chorobami układu oddechowego (Ptyś został znaleziony z silnym kocim katarem i miał dwukrotnie nawrót choroby, a Pumka podrzucili mi z silną infekcją uszek), więc podzielę się doświadczeniami odnośnie podnoszenia odporności. Obywaj dostawali Scanomunne, a Ptyś dodatkowo zastrzyki z antybiotykiem oraz z witaminami. Za drugim razem zaczęłam się naprawdę martwić, bo kichał na całego i ropa zaczęła mu znowu iść oczkami, ale przy szybkiej interwencji udało się to opanować.

Wierzę, że u Was też będzie wszystko OK. Życzę Maniusiowi dużo zdrowia :)
Awatar użytkownika
Kasia i Maniuś
Posty:696
Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
Lokalizacja:Kraków

01 czerwca 2008, 20:28

Scanomunne - muszę poprosić o to weterynarza, natomiast w tej chwili Maniuś bierze antotalgin i cieszę się, gdyż zaczynam zauważać poprawę. Dzięki za troskę i dobre rady :lol: :lol: :lol:
vvillemo
Posty:59
Rejestracja:07 listopada 2007, 17:57

01 czerwca 2008, 21:05

.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013, 19:02 przez vvillemo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kasia i Maniuś
Posty:696
Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
Lokalizacja:Kraków

01 czerwca 2008, 21:17

Dzięki :lol: :lol: Właśnie Maniek jak przez cały dzień chodził osowiały to teraz zaczął szaleć z myszką, obsypaną kocia miętką. Pierwszy raz zainteresowało go pudełko z jej zawartością, tak że prawie wyjął mi je z torebki.
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

02 czerwca 2008, 09:28

Kasiu, cieszę się, że Maniuś już dochodzi do siebie.

Vvillemo, Twoja kicia jest prześliczna :)
Ostatnio zmieniony 06 czerwca 2008, 21:39 przez Iza-Erin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

02 czerwca 2008, 10:31

no zdjecie jest poprostu super;)
moj kot cos widzi w duzym pokoju i od godziny sie patrzy i boi tam wejsc, zbliza sie i ucieka pod lozko chociaz pokoj pusty i cichy....ciekawe czy zwierzeta widza cos wiecej niz ludzie?:)jak myslicie?:)
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

02 czerwca 2008, 10:40

Wielokrotnie czytałam, że zwierzęta mają szósty zmysł i myślę, że jest w tym sporo prawdy. Moje koty też czasami się tak zachowują i bynajmniej nie chodzi im o muchy.
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

02 czerwca 2008, 11:44

moj na serio dal popis dzisiaj jakby ewidentnie cos widzial zblizanie sie do pokoju i ucieczka z podkulonym ogonem pod lozko, wilkie oczy i czujnosc, i to trwalo przez godzine, nie byla to zabawa. ja tam specjalnie nie wierze w takie rzeczy jak "czyjas" obecnosc, ale w przypadku zwierzat mozna zmienic zdanie...
Awatar użytkownika
Motusa
Posty:76
Rejestracja:21 października 2006, 12:41
Kontakt:

02 czerwca 2008, 12:21

Ja też Wam pokażę moje kociaski. Skoro jest taki temat...

Tygrysek

Obrazek

Obrazek

Honoratka
Obrazek

Obrazek

Piertuś
Obrazek

... z Tygryskiem

Obrazek

Kusia
Obrazek

Malutki Ludwiczek
Obrazek

... ryk lwa
Obrazek
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

02 czerwca 2008, 12:30

Ale piękności :) I jak sobie okazuja czułość - rewelacja :)
Awatar użytkownika
Motusa
Posty:76
Rejestracja:21 października 2006, 12:41
Kontakt:

02 czerwca 2008, 12:33

W sumie z wyjątkiem Ludwiczka, reszta to rodzinka :lol: Ale i tak widzę, że zaczynają go lizać i pozwalają się już przytulić... byle nie za często.
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

02 czerwca 2008, 13:22

Powinno im minąć z czasem. A ryk lwa jest super! :lol:
Awatar użytkownika
Motusa
Posty:76
Rejestracja:21 października 2006, 12:41
Kontakt:

02 czerwca 2008, 13:35

I tak widzę ogromny postęp. Mały jest u mnie nieco ponad tydzień. Powiem tak: na początku było źle, baardzo źle. Nie przejmowałam się specjalnie, poniewaz liczyłam na to, ze znajdzie się jego prawowity opiekun, bądź ktoś, kto go zaadoptuje. Teraz między kociakami jest ogromna poprawa a i piesiec go polubił. O ile nie pojawi się ktoś kto udowodni mi, że to był jego kociak, i wytłumaczy jakim cudem malec się znalazł w cudzej klatce schodowej, raczej nie oddam go nikomu. Bardzo szybko się uczy i bardzo szybko potrafił przekaonać do siebie moje zwierzaki. Za tydzień pewnikiem będzie już kumplem nad kumple.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości