Byłem przekonany, że Popiołek da radę i wygra z choróbskiem 
Popiołku... [']
Iza... <tuli>
Fotki Waszych pupili.
-
Kasia i Maniuś
- Posty:696
- Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
- Lokalizacja:Kraków
Popiołku ['] ['] ['] ['] ['] [']
Izunio trzymaj się
Izunio trzymaj się
Bardzo wszystkim dziękuję za dobre słowo.
Mam nadzieję, że Popiołek mi kiedyś wybaczy, że Go zawiodłam.
Mam nadzieję, że Popiołek mi kiedyś wybaczy, że Go zawiodłam.
-
Kasia i Maniuś
- Posty:696
- Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
- Lokalizacja:Kraków
Iza nawet tak nie myśl, że go zawiodłaś. Robiłaś wszystko co mogłaś, dlatego on nie chcąc Ci sprawiać przykrości schował się w ostatnich swoich chwilach najgłębiej jak potrafił.
Izo, nie wolno Ci tak myśleć. Robiłaś wszystko co możliwe, żeby mu pomóc, ale sama wiesz, że w przypadku FIP nigdy nie można przewidzieć co się stanie. Można tylko zwalczać objawy, a samego wirusa naprawdę ciężko pokonać. Walczyłaś dzielnie o Popiołka, ale choróbsko okazało się silniejsze. Kocianek jednak miał opiekę najlepszą z możliwych i to jest najważniejsze. Nie mogłaś zrobić nic więcej...Iza-Erin pisze:Bardzo wszystkim dziękuję za dobre słowo.
Mam nadzieję, że Popiołek mi kiedyś wybaczy, że Go zawiodłam.
Nie wiem, może macie rację.
Tylko czy to był FIP? A może nowotwór?
Tylko czy to był FIP? A może nowotwór?
Dzięki Dziewczyny
-
Kropka 2310
- Posty:92
- Rejestracja:12 czerwca 2008, 23:21
- Lokalizacja:Szczecin
- Kontakt:
Jeszcze bidulek dobrze nie wystartował w życie, a... Myślę, że będziemy o tym dzielnym kociaku pamietać. Ja też miałam nadzieję, że się uda.
Dzięki!
A ja czuję się strasznie, bo tak bardzo Go zawiodłam.
Tak bardzo - Popiołku, wybacz mi
A ja czuję się strasznie, bo tak bardzo Go zawiodłam.
Tak bardzo - Popiołku, wybacz mi
Dla Kochanego Popiołeczka