Fotki Waszych pupili.

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

24 lipca 2010, 07:08

Wrzucę nowe fotki :)

Ufff jak gorąco:
Obrazek
Obrazek

Moje ślicznotki razem:
Obrazek
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

28 lipca 2010, 18:59

A oto jak nasze dziewczyny znosiły upały :D
Elza
Obrazek

Helga
Obrazek
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

01 sierpnia 2010, 16:36

Nasze dziewczynki w pełni kociego szczęścia czyli kilka dni za miastem i hulaj duszo balkonu nie ma :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

02 sierpnia 2010, 17:40

Przedstawiam Hansa, najmłodszego domownika:
Obrazek

Jak widać, zbój z niego nieprzeciętny :D
Obrazek
Obrazek

Ale czasem też śpi. To, jak na razie, jedyne chwile spokoju w naszym małym domku
Obrazek
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

02 sierpnia 2010, 20:10

jak widzę ja śpi, to bym go normalnie zadusiła :) i wytarmosiła ta chudziutką szyjkę :)
asiarysia
Posty:487
Rejestracja:17 lutego 2010, 11:21

02 sierpnia 2010, 20:54

Łopateczka pieknie zarasta sierścią :) Ani się obejrzymy a z malutkiego niepozornego Hansika wyrośnie piekne, wypasione, dumne Hansidło :lol: Bardzo spodobało mi się stwierdzenie,że je jak ptaszek:D
Asiu, Twoje dwie dachówki są piękne i takie szczęsliwe! Aż cieszą oko :)
Dziewczyny! ( Żabko, Asiu) Wasze koty maja szczęście,że znalazły się u Was!
Ja tez staram się dawać moim 3 futrzastym jak najwięcej miłości i pieszczot. Niestety nie mam balkonu, ani zadnego wybiegu i biedulki musza siedziec tylko w domu. Czasem wyprowadzam najstarszą kotkę na podwórko, ale pod warunkiem,ze nikogo na nim nie ma ( Myszka jest bardzo płochliwa...) Dwa pozostałe koty nie wyprowadzam, bo trzęsą ze strachu, więc po co je stresować?
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

03 sierpnia 2010, 07:31

asiarysia pisze:Asiu, Twoje dwie dachówki są piękne i takie szczęśliwe! Aż cieszą oko :)
Dziękuję w ich imieniu, ale to diabły wcielone w kocią skórę :twisted:
Szczęśliwe, że mogły się wybiegać pokazały na co je stać i poleciały w siną dal fundując mi bieg przełajowy po okolicy o 7 rano w niedziele :)
Furyjka jak zwykle posłusznie przyszła na zawołanie natomiast Afera jak to Afera leciała tym dalej im bliżej ja podchodziłam myśląc, że to taka fajna zabawa :)
Powiedziałam do niej więc przez zęby: " kur.... (cenzura) idź sobie gdzie chcesz i nie wracaj!" Odwróciłam się na piecie i poszłam. Nie minęło 3 minuty Aferka wróciła miaucząc i się ocierając o mnie. Istna TRAGI-KOMEDIA, bo nie powiem udawałam chojraka, a nogi miałam z waty, że może nie wrócić.
asiarysia pisze:Dziewczyny! ( Żabko, Asiu) Wasze koty maja szczęście,że znalazły się u Was!
...bo trzęsą ze strachu, więc po co je stresować?

Dokładnie po co je stresować? I Ty nam tu mówisz, że nasze koty to szczęściary? A Twoje To niby co? Widać jak o nie dbasz na każdym kroku (czyt. poście lub wypowiedzi :) )Jestem zdania, że kot nie wychodzący tzn nie znający tego co na zewnątrz to naprawdę nić gorszego. Gdybyśmy z mężem nie wyjeżdżali tak często za miasto na weekend lub gdyby ktoś zajmował się dziewczynami jak nas nie ma to tez postawiła bym na koty całkowicie nie wychodzące, bo nie miała bym problemu z miauczeniem pod drzwiami po każdym powrocie w wypadu.
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

03 sierpnia 2010, 08:43

Zgadzam się z przedmówcą :!: Widać wyraźnie, że nie tylko nasze koty to szczęściarze jakich mało :D
Hans to rozrabiak. Biega, wyskakuje zza rogu- czyli to, o czym marzyłam. W dodatku chodzi bokiem-jego kuperek próbuje go wyprzedzić. Nasze dziewczyny, mimo że były młodsze gdy do nas trafiły, nigdy tego nie robiły; od początku chodziły prosto jak strzała. Jak przystało na prawdziwe damy. I strasznie mi brakowało tego kociego nieporadztwa (chyba stworzyłam noelogizm :) )
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

09 sierpnia 2010, 09:30

A oto najnowsze fotki Hansa. Jak widać w domu dochodzimy do pełnej harmonii i zgody :D
Obrazek

Obrazek

Powoli Hansowi zaczyna przybywać urody. Myślę, że jak wyjdzie mu ta chora, zniszczona sierść, powali wszystkich urodą i urokiem
Obrazek

Ostatnio przyszła do nas moja siostrzenica. Weronika bawiła się z kotami. Na koniec stwierdziłą: ciociu, Hans ma urocze oczy. :) A siostrzenica ma niecałe pięć latek. Fajna Mała, nieprawdaż?
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

09 sierpnia 2010, 16:23

Justyna, mała fajna, ale Hans to rozkłada na łopatki, normalnie!!!
Chcemy więcej fotek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

10 sierpnia 2010, 12:28

Chociaż to "chcemy" jest na razie jednoosobowe (inni pewnie mają już dość mojego marudzenia: Hans to, Hans tamto, a Dziewczyny to w ogóle... :D ) ja nie mogę oprzeć się pokusie pokazania tego, już nie tak małego, zbira:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i chyba starczy :wink:
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

12 sierpnia 2010, 10:17

...czy wystarczy to nie jestem taka pewna :) -uwielbiam zdjęcia i ciągle mi mało :)
Tak na marginesie to piękna sierść mu się robi!
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

13 sierpnia 2010, 08:19

Jedne z ostatnich fotek. Nie mogę się napatrzeć na nasz zwierzyniec. Choć czasami doprowadzają mnie do szału: Helga domaga się głaskania (głosno i natarczywie), Elza plącze się między nogami tak, że można się przewrócić i zęby stracić a Hans tak mnie dziś ugryzł w palec od nogi, że zakrwawiłam podłogę w kuchni.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak widać Hans rośnie i zdobywa kolejne piętra drapaka, nowe terytoria. Prawdziwy z niego mały Kolumb :D
Ivinia
Posty:35
Rejestracja:05 października 2006, 18:01
Lokalizacja:Katowice

13 sierpnia 2010, 12:34

Obrazek
Taki byłem :D
Obrazek
Teraz wyglądam tak :D
asiarysia
Posty:487
Rejestracja:17 lutego 2010, 11:21

13 sierpnia 2010, 16:51

Justyno, zapewniam, ze ja tez wciąż czekam na nowe fotki zbira. To niewiarygodne, jak szybko rośnie :shock: . Jego zaokrąglony brzuszek jest przepiękny. Ogólnie to wygląda jak czarny tygrys :lol: I pomyslec, ze jeszcze nie tak dawno walczył o zycie.....
Taki nowy domownik jest niesamowita atrakcją dla kotek- rezydentek, prawda ?
Przekaż Hansowi całusy ode mnie. Ale prosto w ryjek!!!
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości