Bardzo chętnie je zobaczęAmika pisze:To widziałaś napewno, ale mam takie, których nie widziałaśATA pisze:Bez obawy Widziałam te fotki - pełne bezpieczeństwo i mnóstwo zabawy Aniu, do dzieła!!!
Fotki Waszych pupili.
Amika pisze: Zauważcie, że Jusia nie bierze udziału w zabawie tylko z politowaniem patrzy na tego brata "postrzeleńca".
No właśnie chciałem się o to zapytać Dlaczego Jusia tak stoicko znosi to wołowinkowe szaleństwo? Już zdążyła zaspokoić swój głód, czy po prostu nie lubi wołowinki?
To były czasy kiedy Jusię mięsko nie interesowało, więc zabawa tym bardziejBorysek pisze:Amika pisze: Zauważcie, że Jusia nie bierze udziału w zabawie tylko z politowaniem patrzy na tego brata "postrzeleńca".
No właśnie chciałem się o to zapytać Dlaczego Jusia tak stoicko znosi to wołowinkowe szaleństwo? Już zdążyła zaspokoić swój głód, czy po prostu nie lubi wołowinki?
Natomiast w tej zabawie Jusia zawsze przodowała
Fruwajaca i skacząca Jusia
Skaczący "balonikowaty" Dyzio
Tu jako Duszek Kacper
Motylem jestem aaa.... aaa...
To lądowanie było nieudane
Na szczęście upadek nie był zbyt bolesny
Ostatnio zmieniony 12 września 2008, 17:08 przez Amika, łącznie zmieniany 4 razy.
Cudne te fotki Dyzio jest niesamowity Ja chyba się nigdy nie doczekam, żeby moje szczęście tak skakało. Jak się rozrusza to gania po całym domu, ale najchetniej chyba bawiłby się na leżąco Ale skoro jak twierdzicie , ma coś z brytyjczyka, to teraz wiem, skąd ta angielska flegma
Parę fotek na początek, choć tyle ich zrobiłam, że nie wiem co wybrać
kolejne następnym razem
Parę fotek na początek, choć tyle ich zrobiłam, że nie wiem co wybrać
kolejne następnym razem
Dziewczyny, ale świetne są te focie. Fruwająca Jusia i Dyzio oraz ziewający Fiodorek - no po prostu rewelacja
Izo, wiem że lubisz mojego Fiodorka i wszędzie go widzisz, ale na fotce powyżej jest Garuś, a nie moje poczciwe kocisko Wiem, wiem, oba rude, oba wyjątkowe - mogą się pomylić Moje kocie jest jednak odrobinę inne:Iza-Erin pisze:Dziewczyny, ale świetne są te focie. Fruwająca Jusia i Dyzio oraz ziewający Fiodorek - no po prostu rewelacja
A fotki Amiki i Esme rzeczywiście REWELACJA!. Po prostu uczta dla oczu!
Ojej, faktycznie To Garuś, nie Fiodorek.
Ale obaj sa fantastyczni, więc wybaczcie proszę te oszybkę
Ale obaj sa fantastyczni, więc wybaczcie proszę te oszybkę
Może faktycznie troszke podobny. I ma super oczy
Zdjęcia bez komentarza
Oglądam (cała rodzina wcale-nie-zakręcona też ) i szczęka opada
Amiko, poza tresowanymi kotami masz też chyba znakomity sprzęt - zdjecia kotów cyrkowych w locie to wyzwanie dla profesjonalisty
Esme, Garuś ma w sobie sporo brytka, więc latał pewnie nie będzie,ale nie musi bo i tak jest zdumiewająco słodki
Oglądam (cała rodzina wcale-nie-zakręcona też ) i szczęka opada
Amiko, poza tresowanymi kotami masz też chyba znakomity sprzęt - zdjecia kotów cyrkowych w locie to wyzwanie dla profesjonalisty
Esme, Garuś ma w sobie sporo brytka, więc latał pewnie nie będzie,ale nie musi bo i tak jest zdumiewająco słodki
Amiko, witam w gronie posiadaczy Canonów. Ja mam model A710 i tez jeszcze nie poznałam wszystkich jego zalet, więc się nei przejmuj.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości