Garfield i Toffik - Bibi juz w nowym domu

[dobbinka]

I kot w przebraniu innego kota, zgodnie z życzeniem:

[asiryś]

A ten pierwszy to nie przypadkiem jeżyk ?

Chciałam nieskromnie zauważyć,że mój Ryś nie musi przebierać sie za lwa

[dobbinka]

Juz sie poprawiłam. Za to bonus dodam.

Uśmiechnięty kotek

[dobbinka]

I może jeszcze ze dwa motyle barwne




I to nie jest photoshop, niestety

[K@rOLcI@]

Dobinnka przyznaj sie, że obrabiasz sama te foty

Filipa juz praktycznie spakowałam, siebie prawie też, ogólnie muszą mi wyschnąc te co rpałam dziś i przydało by sie Filipa ogolic bo ma za długi kłak juz i strasznie mu sie poci - ide z nim chyba na druga strone. moze nie będzie kolejki i go ostrzygą

[dobbinka]

A to ci zapodam harkora

Kot Superbohater




Kot Dzienny, Kot Nocny



Kot Szkocki




Kot Na Do Widzenia

[K@rOLcI@]

ostatnie wygrało hehe
Filip ogolony i podrzucony babci więć mam dziś wolną chatę - robimy balange ?
A Garfielda juz z 5 razy gonilam po klatce bo co go wpuscilam i chcialam zamknac drzwi to ta pozwara myk na kaltke hehe

[dobbinka]

Filip ogolony i podrzucony babci więć mam dziś wolną chatę - robimy balange ?
hehe

Oj, nie odmówiłabym, tylko dalekoo.


A swoja droga , to są taci xxxxx, którzy tak przemalowują swoje psy





Tylko sobie mogę wyobrazić co przeżywa taki pies w trakcie zabiegu. Chyba, że robią to pod narkozą ale wtedy to powinno być karalne. Ale wygląda fajnie.

[K@rOLcI@]

nie chcesz chyba powiedzieć, że te koty są takie na prawde, że jakiś imbecyl je odmalował
a w ogóle to dzień dobry czy dobranoc Dobbi??

[asiryś]

A cóz to za poranny ptaszek?
Karolciu, pobiłas w tym Asię Furiowoaferową

[K@rOLcI@]

wczoraj było tak duszno, że spac nie dało sie - co chwila sie rzucałam na tym łózku jak na pokrzywach bym lerzała. Garfield tez nie mógł sobie znaleźć miejsca. w końvu o 5 wstałam bo mówie d.. nie spanie.

ale jak weszłam to Dobinnka miała znaczek online ale ona to chyba schodziła spac

[dobbinka]

Koty na szczęście komputerowe, ale psy prawdziwe. A ja poszłam spać o 7.00 rano, nawet kot przy mnie wymiękł. Tylko co będzie od poniedziałku tonie mam pojęcia, bo sama z siebie wstaję między 11 a 12, a do pracy mam na 8.

[Furia i Afera]

Basieńko to ty chodzisz spać jak ja już dawno po porannej kawie jestem tak sama od siebie też!

[dobbinka]

No to teraz mam zgryz, bo zasnąć do 3 nie mogę, a do pracy o 6-6.30 trzeba wstać! Hmm..

[MonikaMroz]

Wczoraj dopiero trafiłam na Twój temat K@rOLcI@. Ja tez zawsze mam problem co dawać kici jeść. Moja też jest młoda. Ma ok 3 miesięcy. Za drobiowymi rzeczami przepada i za rybką też . Czasem kupuję jej puszki z Winstona bo są tanie. Za to jeśli chodzi o suche to daję jej lepszą karmę. Chciałabym jeszcze lepszą ale nie mam kasy bo nie mogę pracy znaleźć ;(. Ale jak tylko znajdę to na pewno będę jej bez zbożowe kupować. Albo Orijen albo Applaws.Weterynarz mi powiedział (sam ma koty) żebym patrzyła na karmy klasy Premium, że te są dobre. On swoim kotom Hill's kupuje. No i sterylizacja nas czeka niedługo. Zobaczymy jak ona to zniesie. Ciekawa jestem jak mój nowy weterynarz to zrobi. Bo Suri (moja pierwsza kotka) to miała bardzo dużo brzuch rozcięty. Nie podobało mi się to. A na internecie widziałam, ze się robi niewielkie nacięcia. Ciekawe jak będzie z Mili.