Garfield i Toffik - Bibi juz w nowym domu

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

03 października 2011, 19:56

mam właśnie na tymczasie tego znajdka i Garfield najpierw go wącha, potem tuli, całuje a na koniec przydusił, złapał za kark i teraz siedzi koło jego kryjówki i tylko czeka zeby znów poddusić a małe na każde jego zainteresowanie prycha, syczy, drapie
Ciekawe co będzie z tym kotem którego mam adoptować - na 3 kocury nie mam mozliwości i nerw
Temu musze znaleźć dom - ewentualnie tego zostawić a szukac temu "nowemu" jeśli okaże się, że z tym lepiej sie Garfield dogada. No chyba, że wcześniej tego wyadoptuje nim przyjdzie nowy.
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

03 października 2011, 20:03

Karola dawaj jakieś foty :)
ale Ci zazdroszczę - maluch w domu - super!!!
K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

04 października 2011, 06:01

zrobiłam mu spanie w łazience pod przysznicem - zaraz zlinkuje foty ale ostrzegam kiepawe bo to sie wierci jak owsik
K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

04 października 2011, 06:27

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

04 października 2011, 11:41

:D Ale róznica w wielkości kotów :shock: :D Garfie wyglada na zadowolonego, że ma nowego kolegę :wink:

To wspaniale,że zajełaś się maleństwem! Jesteś Wielka!
Mały jest bardzo ładny :D
K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

04 października 2011, 11:48

o 14 mam go zanieść do baru do znajomych koleżanki bo włascicielka - kociara znalazla mu dom u koleżanki co ma swoje 2 koty (fajnie bo maly widac lubi towarzystwo)
Buuuu nawet nie dali sie nacieszyć kotkiem - 24h i zabierają Skarpetka

Niech mi w końcu przywioza tego kotka ze wsi bo sie Garfield i Filip zapłaczą za tym maluchem
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

05 października 2011, 06:43

Karolina i widzisz wszystko się jakoś ułożyło :)
Mały śliczny, a Garfi jeszcze ładniejszy i duży chłop już z niego :)
K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

05 października 2011, 11:51

ale nie mogli jutro go zabrac :P dac sie nacieszyć maluchem

GaRfielda własnie pognałam bo mi chciał masló z noza zlizywać i poszedł do kuchni i miauczy żałośnie - myśli, że mu oddam śniadanie - a figa :P
ma swoje w misce
MonikaMroz
Posty:737
Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja:Kutno

06 października 2011, 16:58

Hej dziewczyny poradźcie coś !!! Już nie pamiętam jak to jest mieć małego kota. Mili od wczoraj tak kiepsko je. Możliwe że to przez zmianę zębów? Ona już ma gdzieś ok 5 miesięcy to chyba już będzie tracić mleczaki. Ma trochę dziąsła czerwone, szczególnie przy kłach. Ile trwa wypadanie zębów? Bo ta chudzina jak tak będzie dziumdziać mi to jedzenie to zniknie z pola widzenia ...
Piuma
Posty:99
Rejestracja:07 sierpnia 2011, 18:51

06 października 2011, 17:35

Postaraj sie dac mu to co bedzie mu bardziej smakowac - kurczaka, rybe, gotowana wątrobkę.
MonikaMroz
Posty:737
Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja:Kutno

06 października 2011, 19:14

Dzięki ale ona nawet mokrej swojej ulubionej nie je bo ją chyba zęby bolą. Poza tym się wykończę :!: :!: :!: Znowu w kupie glista :( . A był już spokój jakieś 2 tygodnie. Ja nie wiem skąd to się u niej wzięło (bierze). Tak co kilka (kilkanaście) dni po gliździe robi. Przecież nie mogę jej ciągle odrobaczać bo to trucizna. Może Profender jej kupię. Tylko nie wiem czy on działa na glisty :?: :?: :?: :|
Piuma
Posty:99
Rejestracja:07 sierpnia 2011, 18:51

06 października 2011, 19:37

Malemu kotkowi nie mozna podawac każdego leku na odrobaczanie. Trzeba poradzic sie weta . Jesli to tylko nicienie wiele lekow na nie dziala, ale niestety trzeba je podac 2-3 krotnie w odstepiach okolo 10 dniowych. Inaczej nie wybijesz wszystkich.
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

06 października 2011, 22:15

to ja mam pytanie - jak nauczyć 2 letnią kotkę (wziętą miesiąc temu ze schroniska) by korzystała z drapaka? kocimiętka w sprayu, próby z zabawkami przy drapaku nic nie dały... a jak drapie i chciałbym ją wziąć to zwiewa by jej na ręce nie brać... jakieś pomysły?
Piuma
Posty:99
Rejestracja:07 sierpnia 2011, 18:51

06 października 2011, 22:19

Jesli nie chce drapac stojacego drapaka - kup jej mate albo fale do drapania- moze one ją skusza.
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

06 października 2011, 22:24

hmmm.... stojący drapak "leży" żeby sprawdzić czy ją to skusi, ale omija go szerokim łukiem... tak samo jak budkę która też ma drapak...

spróbuję jeszcze z matą do drapania, ale matę do leżenia którą ma (żeby na parapet położyć bo z założenia było by jej milej) to ona leży obok jej i nawet się do niej nie zbliża...
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości