Dzisiaj z kotami byłam w zerówce u koleżanki syna bo jej syn obiecał, że przyprowadzi kota (nie wie że kot u babci wyszel w sobote i nie wrócił a coś mu jest bo sie juz słaniał) i wybłagała, żebym wzieła swojego (najpierw chciała wypozyczyć ale powiedziałam, że albo ze mna albo wcale) założyłam Garfowi szelki, zapakowałam zniosłam do auta jej i mówie, że Toffik smutny pod drzwiami wyje, to mówi idz po niego. I obaj panowie pojechali. Agata z Garfem na smyczy chodziła po sali bo musiał obniuchać, a TOffioka dałam pani na rece i dziedzi po koleji podchodziły głaskać
był tak wystraszony, że nie podrgyzał nikogo ale mruczal głosno jak go głaskała pani wiec bylo ok. Powiedziałam im co nieco o kotkach, że mleczka sie kotkom nie daje, tylko w bajkach. i że kotki nie jedzą pedigri pala tylko whiskasa ale lepiej zainwestować w troszke lepsza karme bo ma wiecej mieska a kotki lubia miesko a nie pszenice bo to nie kurki
Najgorzej było jak sie na korytarzu zebrała dzieciarnia i zaczeła drzec - myślałam ze mi koty zawału dostaną - zapakowałam w transporter i mówie jedziemy !!!
Garfield i Toffik - Bibi juz w nowym domu
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
No to mieliście poranek pełen wrażeń
A jak teraz chłopcy się zachowują, śpią czy się boją?
A jak teraz chłopcy się zachowują, śpią czy się boją?
fajna taka lekcja dla dzieciaków mogłoby się u nas w szkole robić takie zajęcia chociaż raz i opowiedzieć o tym jak traktować zwierzaki, jak o nie dbać czym karmić itp. może wtedy mniej zwyrodnialców by było na świecie, chociaż wątpię. Dzieciaki pewnie miały ogromną radochę koty niekoniecznie ale przynajmniej była to dla nich jakaś przygoda i oderwanie od codzienności w mieszkaniu:D
-
- Posty:737
- Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
- Lokalizacja:Kutno
A ja tez przyszłam dzisiaj z moim Szymkiem, którego jestem nianią na chwilę do siebie do domu. A moja Mili jak widzi dziecko to zwiewa gdzie pieprz rośnie. Ale to chyba trauma z młodości bo podobno dzieciaki nią i jej rodzeństwem rzucały jak była mała i dlatego jej matka przeniosła swoje kociaki do mojej znajomej od której Milunię wzięłam.
-
- Posty:737
- Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
- Lokalizacja:Kutno
Karola Twój wątek obumarł. Co z kotami prócz tego, że bardzo się kochają co widziałam na zamieszczonej fotce.
Mądry kot, po prostu. też bym zwiewała.MonikaMroz pisze:A ja tez przyszłam dzisiaj z moim Szymkiem, którego jestem nianią na chwilę do siebie do domu. A moja Mili jak widzi dziecko to zwiewa gdzie pieprz rośnie. Ale to chyba trauma z młodości bo podobno dzieciaki nią i jej rodzeństwem rzucały jak była mała i dlatego jej matka przeniosła swoje kociaki do mojej znajomej od której Milunię wzięłam.
a moze chcesz fotke innego stworka
u kotów tfu tfu wszystko ok - jedza karmy z próbek, tylko martwi mnie Garf bo nie che jesc miesa, woli te gotowe gowna ale ich tez duzo nie je - domaga sie niby czegos poza suchym ajak im dam takie ame porcje to Toffik zdarzy zjec swoje i do niego sie dobrac i musze stac i pilnowaz zeby Garf cos zjadl. ale i tak zostawia.
a miesa tez skubnie, gotowanego to juz w ogole nie chca jesc.
nie wiem co im dawac - pyry i gzike?
u kotów tfu tfu wszystko ok - jedza karmy z próbek, tylko martwi mnie Garf bo nie che jesc miesa, woli te gotowe gowna ale ich tez duzo nie je - domaga sie niby czegos poza suchym ajak im dam takie ame porcje to Toffik zdarzy zjec swoje i do niego sie dobrac i musze stac i pilnowaz zeby Garf cos zjadl. ale i tak zostawia.
a miesa tez skubnie, gotowanego to juz w ogole nie chca jesc.
nie wiem co im dawac - pyry i gzike?
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Jaki fajniusi i śliczniusi ten Stworek
Może chłopcy mają na dużo do wyboru i Graf po prostu wybrzydza? nasze dziewczyny tez od czasu do czau mają takie jazdy z jedzeniem, więc stosuję zasadę mojej mamy: "nie trze miodu tylko głodu"!
Może chłopcy mają na dużo do wyboru i Graf po prostu wybrzydza? nasze dziewczyny tez od czasu do czau mają takie jazdy z jedzeniem, więc stosuję zasadę mojej mamy: "nie trze miodu tylko głodu"!
Toffik to wszytko zje ale Rude to paniczk - stoji i skamle, a jak mu dac to poniucha i odkręc głowe w bok. Suche jedynie zje do końca ale i tak nie od razu. Dzis robiłam wątróbke na obiad i dałam im troche to zjadl kawalek i poszedl i Toffik mu zjadl, ale potem jakoś juz zjadl ze 3 kawalki. Hrabia
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
no widzisz, arystokratę masz w domuK@rOLcI@ pisze:Hrabia
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN !!!
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości