Garfield i Toffik - Bibi juz w nowym domu

[dobbinka]

Nawet nie pamietam, bo nigdy nie kupowałam mniej

[Furia i Afera]

Moje mleko pija (krowie) czasami i nigdy nic im nie było, bo przyzwyczajone, ale one ogólnie maja żołądeczki nie do zdarcia
Koszty dostawy w Krakvecie:
1zł - 99zł gotówka przy odbiorze 10,90zł
1zł - 99zł przelew/karta kredytowa 9,90zł
Polecam Ci znaleźć sklep internetowy dla zwierząt z odbiorem osobistym w Kaliszu lub okolicach.

[dobbinka]

Pod warunkiem, ze masz samochód, Asiu Bo jeśli nie, tak jak ja, to wyobraź sobie dźwiganie kilogramów i metrów sześciennych. Dużo kupuje przez internet i trochę się oduczyłam odbioru osobistego. Tak jak z karuskiem - niby też Kraków ale ile musiałabym czasu stracić, żeby tam dojechać, a w przypadku paczek ciężkich - masakra. gdyby nie zmotoryzowana Dobra Dusza , to nie zdecydowałabym się.

[Furia i Afera]

Jestem zmuszona przyznać Ci rację jako zmotoryzowana nie pomyślałam o tym!

[K@rOLcI@]

nie jestem zmotoryzowana bo dla bezpieczeństwa tych gramolących się babć w niedozwolonych miejscach do przechodzenia nie zrobiłam prawka. Jadąc naszą publiczna komunikacją nie raz leciałam na przednia szybę, bo jakaś starowinka o tempie żółwia pełzła sobie nie po pasach i pan kierowca musiał gwałtownie hamować, a ja jestem nerwowa to jeszcze bym jako driver porozjeżdżała . Moja siostra też sie zawsze zarzekała a teraz jeździ to może jak będą fundusze kiedyś się skuszę, a na razie muszę targać sama więc pewnie lepiej jak mi pod drzwi podwiozą

Czyli rozumiem, że jak nie chce kupować za 100wke to lepiej iść do zoologa niż wywalać 10 zeta na coś za co zapłacę powiedzmy drugie tyle
A możecie mi doradzić która kuwetę krytą brać ale z tych tańszych

[Furia i Afera]

Najlepiej policzyć sobie co taniej Ci wyjdzie np Animoda Soupe w krakvecie kosztuje 1,98zł a w zoologu ok 3 zł to rachunek jest prosty przy 10 saszetkach mam już na kuriera
Co do krytej kuwety to ja się nie wypowiadam, bo dziewczyny wolą otwartą.

[dobbinka]

http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... eta#p97763

[dobbinka]

Są też narożne, jeśli na taka masz tylko miejsce, bo to duże ustrojstwo, jak transporter, a nawet większe.


W każdym razie obie z Aśką używamy żwirku drewnianego i szczerze polecam. Zakupy sobie policz, bo jak kupisz 2kg suchego (RC Baby Cat albo Kitten na przykład), kuwetę i żwirek, i dołożysz do tego z 5-10 saszetek, to ci wyjdzie hoho. Ale potem na 2-3 miesiące spokój, a z kuwetą w ogóle spokój. Najpierw trzeba zainwestować, niestety.

[dobbinka]

Dziewczyny!
Znalazłam BOSKĄ aukcje allegro http://allegro.pl/sliczny-transporter-d ... 31555.html. Ale się uśmiałam

[K@rOLcI@]

To w kuwecie się koty transportuje ?? a z piaskiem i kupą czy bez? to ja kupie tylko kuwetkę i bedziemy w niej do weta śmigać, jakby sie zachciało Garfiemu wydalic coś to ma gdzie

[asiryś]

Dobry pomysł Karolciu!

[K@rOLcI@]

Ej laski mama powiedziała dziś, że zapasłam kota - kulka sie zrobił

[asiryś]

Migusiem zdjęcia, bo nie uwierzymy!

[K@rOLcI@]

ciemno jest a Fifi śpi, rano mu zrobie

[K@rOLcI@]

zaraz zapodam foty tłuściocha - jak siedział na parapecie to mu "maciek" wisiał hahaha