Mam problem z obcymi kotami. Mieszkam w domku i chciałabym znaleźć sposób jak odstraszyć koty od znaczenia moczem mojego domu, koty leją po drzwiach domu, garazowych, po krzaczkach itd. Zaczęło mi śmierdzieć w ganku, smrodek przenika z zewnątrz. Dziś mąż wychodził z domu i widział ok 6 kotów. Sama mam kotke, ale ona jest wysterylizowana, nie wykazuje objawów rujki i nie sądzę żeby z jej powodu były te kocie odwiedziny. Czy ktoś miał taki problem i znalazł sposób na zniechęcenie się kocich sikaczy?
Basia
Jak odstraszyć koty
hmmm a moze warto im cos wynosic ( takim dziczkom kazda resztka sprawi radosc) ale nie pod drzwi tylko w okolice nieco odleglejsze od domu to sie tam przeniosa.
dobry uczynek mozna przy okazji zrobic dla tych wyglodnialych biednych zwierzat:)
dobry uczynek mozna przy okazji zrobic dla tych wyglodnialych biednych zwierzat:)
To nie jest kwestia wygłodniałych kotów ale raczej kocich godów. No i kocury znaczą teren, niestety moje drzwi też . Poza tym te koty nie wyglądają na głodne i zabiedzone, mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych, jak widać nie każdy kastruje swoje kocury. Myślę, że rozwiązaniem byłby pies, ale ja ma staruszkę bokserkę i nie mogę jej zostawiać na cały dzień koło domu, za zimno jest.ania1985 pisze:hmmm a moze warto im cos wynosic ( takim dziczkom kazda resztka sprawi radosc) ale nie pod drzwi tylko w okolice nieco odleglejsze od domu to sie tam przeniosa.
dobry uczynek mozna przy okazji zrobic dla tych wyglodnialych biednych zwierzat:)
Basia
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości