kocie 8-10tyg.
co takie male kociatko robi w mieszkanku?? czy uczy sie wszystkiego czy juz wie wszystko czy duzo spi prosze o wpisy bo bede mial malutkiego kotka
Ja właśnie mam takiego małego kociaka, więc po kolei: kociak śpi dość dużo, jedzenia domaga się co kilka godzin - daję mu głównie puszeczki dla kociąt, powoli można też wprowadzać mięsko i chrupki. Do picia woda (ja podaję przegotowaną), w żadnym wypadku mleko. Można też podawać zupki Gerberki, takie z mięskiem i warzywami. W tym wieku kocię powinno też już się nauczyć do czego służy kuwetka. Ja na wszelki wypadek pokazałam kici, grzebiąc mu łapką w żwirku. Załapał od razu.
Takie małe kociątko jest kochane ale to trochę tak jak małe dziecko. Trzeba je pilnować bo jest bardzo ciekawskie, wszedzie wchodzi a niekoniecznie wie jak wyjść. Wszystkiego się bedzie dopiero uczyło.Gdzie robić siku, gdzie jest micha z papu i co sie fajnie drapie. A i Ty bedziesz sie uczyć kociaka:jego charakteru, co lubi a czego nie. Na poczatku opieka nad maluchem wymaga poświecenia wiec jeśli nie jestes na to gotowy to moze dorosły kot np. taki ze schroniska bedzie lepszy bo Ci juz cos o jego charakterze powiedza. Jesli natomist zdecydujesz sie na malucha to na poczatek niech go lekarz zbada i odrobaczy. Potem kup dobre jakosciowo karmy i ..powodzenia. W pierwszy dzien pewnie sie gdzies schowa bo sie bedzie bało ale potem sie przyzwyczaiPs. zabezpiecz mieszkanie i wszelkie dziury aby kotus nie utknął w ktorejs.
Zgadzam się z Dośką. Zabezbieczenie terenu to bardzo ważna sprawa, bo maleństwo może sobie zrobić kuku. Musisz też przyzwyczaić się na nieprzespane noce, bo maluszek może być głodny, chcieć się bawić lub domagać pieszczot.
musze go wziac i uratowac mu zycie!!!!!!! chcieli je utopic wszystkie osiem! mam pytanie bo ja nie mam transportera zadnego czy moge w pudelku do domu przetransportowac malego czy bedzie sie wyrywal a jak ucieknie
To użyj pudełka z pokrywką, w której zrobisz dziurki.
Ja tak transportowałam swojego starszego kocurka.
Ja tak transportowałam swojego starszego kocurka.
ja mojego kotka przyniosłam na rękach. Na poczatku wyrywała się ale głaskałam ją i spokojnie do niej mówiłam tak, ze jak doszłam pod dom to kicia mi usneła na rękach. Jednak na pewno bezpieczniej by było miec jakiś transporterek, ktory i tak Ci sie przyda, Wiec rano do sklepu i po kotka
A może wsadź za kurtkę, wtedy nie będzie się kicia wyrywała.
Słuchaj, naprawde dobrze sie przygotowac na kociaka. Z kurtki Ci na pewno nie ucieknie. Ale tak czy owak są rzeczy bez ktorych sie nie obejdzie. Wiec jesli przed pojsciem po kotka bedziesz miec czas i tak sie denerwujesz ze Ci ucieknie to kup jakas klatke.
Jak zapniesz kurtkę pod szyję, nie ucieknie.
Ewentualnie owiń jeszcze w ręcznik, wtedy kicia będzie miała ograniczoną możliwośc ruchu.
Ewentualnie owiń jeszcze w ręcznik, wtedy kicia będzie miała ograniczoną możliwośc ruchu.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości