Kocilla Nina

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

19 czerwca 2014, 10:21

Wiecie co? Tak sobie poczytałam i stwierdzam, że "Arki" już tak mają :D
Jak sobie przypomnę co ten mój zadeklarowany psiarz Arek mówił przed adopcją dziewczyn, jak psioczył na koty, jak się ich (nie przesadzając) bał, że są złośliwe, mogą krtań przegryźć itp a jak popatrzę teraz na jego relacje z dziewczynami to zupełnie inna bajka! Kociarz jak się patrzy :) Fakt, że duża zasługa jego przemiany tkwi właśnie w zachowaniu naszych dziewczyn, które swoimi wielki oczami i cierpliwym podlizywaniem do niego po prostu Arka zaczarowały ;)
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

19 czerwca 2014, 18:18

Ten mój psiarzem nie jest, dla niego najfajniej by było jakby w domu nic nie było. Ale ma peszka, bo ja bez zwierząt żyć nie potrafię.

Moje rzeczy przemieszczają się w tajemniczych okolicznościach. Nina ostatnio upatrzyła sobie łóżko Marcina (pewnie dlatego, że nikt jej stamtąd nie zgania). Dzisiaj sobie skakała z fotela na pufę. Przednia zabawa i o dziwo na stolik nie próbowała wskoczyć, choć był pod nosem. Polowała na moją gumkę do włosów i psa. (psi ogon to zajebista sprawa ;) )
Pudełkiem mam się wypchać, bo Nina woli spać przy Arku (choć jemu się to nie podoba, sam fakt, że zwierz jest w łóżku).
Udało mi się jej przemycić w mięsie krew, taurynę i algi. :D Ale kota rozpuściłam :( Hrabianka najlepiej by jadła z rączki. Niech uważa jak będzie starsza (bo teraz takie mało kumate mi się wydaję) to nie będzie z rączki za darmo.
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

19 czerwca 2014, 18:38

Zazdroszczę Ci takiego malucha w domu :) ale muszę przyznać, że takie "większe kobietki" też są zajefajne. Nasze skończyły już 5 lat, a czasem zachowują się jak kocie dzieci.
Uważaj na gumki do włosów i wszelakie sznureczki, bo są zabójcze dla takich maluchów :(
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

19 czerwca 2014, 19:10

Maluch w domu to trochę nieprzespane noce. Cały czas się budzę na baczność, żeby sprawdzić gdzie jest Nina.
Zapomniałam wspomnieć, że kociątko pięknie informuje o potrzebie skorzystania z kuwety. Kuweta stoi w kuchni, a żeby się tam dostać trzeba wyjść na korytarz wspólny z sąsiadami (takie rzeczy w XXI w. ;) ) Stoi tam, bo mały głupot żarł piasek. Ładnie miauczy i przybiega- to znak, że trzeba skorzystać. (tak to Nina w ogóle nie miauczy). Jest gorsza niż sanepid. Kuweta ma być czyściutka, inaczej wejdzie zobaczy, że coś tam jest i wyjdzie. Gruchnie (grucha podobnie jak gołąb) i będzie oczekiwała. Siada przed i patrzy jak sprzątam, potem wchodzi i sprawdza.
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

19 czerwca 2014, 19:17

Seiti pisze:Jest gorsza niż sanepid. Kuweta ma być czyściutka, inaczej wejdzie zobaczy, że coś tam jest i wyjdzie. Gruchnie (grucha podobnie jak gołąb) i będzie oczekiwała. Siada przed i patrzy jak sprzątam, potem wchodzi i sprawdza.
Niesamowita :mrgreen: Normalnie przecudna!
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

21 czerwca 2014, 12:53

Dzisiaj nastąpiło spotkanie 1 stopnia z odkurzaczem. Wcześniej widziała to dziwne coś z łóżka, a dzisiaj stała na podłodze. Usiadła sobie w bezpiecznej odległości i obserwowała stwora. Po wyłączeniu poszła go pobić, a już w ogóle się ośmieliła ugryźć rurę, kiedy weszła Neya i przeszła obok machiny. :D
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

21 czerwca 2014, 13:08

Młoda jest boska. :D
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

21 czerwca 2014, 19:42

dobbinka pisze:Młoda jest boska. :D
Dokładnie :)
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

22 czerwca 2014, 11:57

Trochę zdjęć.

Obrazek

Obrazek

brzuchol ;)
Obrazek

Obrazek

Nina ma nową zabawę- żarcie owinięte w papierze, a do tego na sznurku. To się nazywa polowanie! ;) Dorwie, rozerwie i zje. ;)
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

22 czerwca 2014, 14:09

No i jak nie kochać dziabąga?
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

22 czerwca 2014, 18:02

Ślicznotka :)
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

23 czerwca 2014, 09:36

Ale ona jest piękna! Najładniej prezentuje się oczywiście od strony brzuszka.
Moje koty panicznie boja się odkurzacza, a ten Twój mały wojownik zabiera się za jego bicie :shock: . No, no , rosnie z niej łobuziara.
Ucałuj delikatną i troskliwą Neyę :wink:
Awatar użytkownika
Esme
Posty:882
Rejestracja:14 marca 2008, 19:53
Lokalizacja:Świnoujście

24 czerwca 2014, 09:25

brzusio super słodkie :P
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

24 czerwca 2014, 09:59

Widziałam, ba, spotkałam matkę Niny i jej rodzeństwo! Kotka jest czarna z małym znaczeniem na piersi, a małe są: jeden czarny z białym znaczeniem na piersi i skarpetami, a drugi taki burasek jak Ninka. Dostały ode mnie jeść, ale to małe dzikuski ;)
Mam teorię, bo się skryły w budynku na końcu podwórka (magazyn, a wcześniej odbywały się tam nieudolne próby prowadzenia firmy przez Araba), więc tego dnia co znalazłam Ninę, robotnicy tam coś grzebali i może matka przenosiła małe i oni akurat tam zaczęli buszować, do tego psy z sąsiedniego podwórka, a może i nawet te sajgonki ode mnie z parteru wyszły sobie i skończyło się porzuceniem Ninki.
Dzisiaj też z okna się darłam, żeby te psy ogarnęła, bo tam są kotki. :evil:
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

28 czerwca 2014, 13:35

Co tam u Was słychać?
Maleństwo rośnie?
Zdrowie wszystkim dopisuje?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości