kot polujący a pasożyty

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

mrumra

27 listopada 2014, 19:38

Witam,
Mieszkam na wsi w domu z ogrodem -w lesie.
Rok temu przygarnęłam małego kotka, który błąkał się po działkach- miał 4 miesiące.
Kot został przeze mnie wyleczony z kociego kataru, odpchlony, odrobaczony i zamieszkał na mojej działce, ufa tylko mnie, mieszka na dworze, ma swoją budę. Do domu nie chce wchodzić, wpada w panikę jak tylko zamkną się za nim drzwi.
Niestety kot jak to kot poluje. Jest bardzo łowny, znosi myszy, nornice,ryjówki, krety, czasem ptaki. Niektóre swoje ofiary zjada( mimo pełnej miski karmy) i tu problem- muszę go odrobaczać- robię to co 4 tygodnie. Tak często bo tyle wynosi okres od zarażenia tasiemcem bąblowcem do wydalania przez niego jaj.
Nie ukrywam, że bardzo boję się że kot złapie echinococcus multilocularis od gryzoni.
Mimo tak częstego odrobaczania ciągle mam stracha, że kot może pozarażać rodzinę i mnie najgroźniejszym dla człowieka pasożytem na świecie.
Przeczytałam dziesiątki naukowych publikacji polskich i anglojęzycznych dotyczących echinococcusa i kota jak żywiciela ostatecznego. Nie często koty się zarażają tym tasiemcem, ale notowane są takie przypadki i ryzyko istnieje.
Mam pytanie do właścicieli kotów wychodzących i polujących- czy tylko mnie spędza to sen z powiek?
Czy comiesięczne odrobaczanie kota eliminuje ryzyko?
Może wypowie się w tej kwestii weterynarz Pan Jarek? Bo tu gdzie mieszkam nie mogę liczyć na fachową poradę weterynaryjną- jak wet mi powiedział, że bąblowce wychodzą często z odchodami kotów długie na 20 parę cm - to już nie miałam o czym rozmawiać z wetem. ( echinococcus ma 2 mm dł- najmniejszy tasiemiec na świecie)
:(
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

27 listopada 2014, 23:54

spokojnie comiesięczne odrobaczanie w pełni wystarcza .
mrumra

28 listopada 2014, 13:09

Dziękuję Panu za odpowiedź.
Pozdrawiam Serdecznie :)
dalissa
Posty:2
Rejestracja:02 lutego 2015, 11:51

05 lutego 2015, 10:17

Czytam i niedowierzam.
Wzielam kota działkowego, nie ma szczepień, nie odrobaczam go. Wchodzi do domu, spi z nami, je ale nie chce by zarazil moje dzieci. CO mam robic?
Kozak102
Posty:7
Rejestracja:31 października 2014, 15:16

09 lutego 2015, 16:48

Tak jak Pani mrumra napisała: odrobaczyć odpchlić. Najlepiej iść do weterynarza aby go zobaczy i stwierdził czy nie ma innch chorób. Wtedy dopiero dopuszczać do zabawy z dziećmi.
______________
diukowa
Posty:1
Rejestracja:24 czerwca 2015, 15:09

24 czerwca 2015, 15:12

moja kotka od kilku miesięcy wychodzi na dwór, znosi mi nornice :), ale weterynarz mówi, że raz na dwa, trzy miesiące odrobaczanie wystarczy
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości