Kot rzuca się na gości :-(

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
BasiaG
Posty:23
Rejestracja:21 sierpnia 2006, 03:09
Lokalizacja:Chrzanów

14 listopada 2006, 07:49

Widzę,że gryzące koty,to w miarę normlne,ale ja mam trochę inny problem. Kot nasz (syberyjczyk, 6 m-cy) jest agresywny w stosunku do obcych :shock: . Gdy ktoś przyjdzie wieczorem i zaczyna go głaskać,on zaczyna gryść rękę (nam też tak czasami robi). Ok,może mu się to nie podobać,ale mimo,że ktoś daje mu spokój,on RZUCA SIĘ NA JEGO RĘKĘ ZŁY!!! Wiem,że syberyjczyki bardzo się przywiązują do ludzi i są prawie jak "pies",ale czy to normalne? Nie pomaga dmuchanie,potrafi skoczyć 2x,aż go wygonię. Pomóżcie. Proszę :(
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

14 listopada 2006, 08:18

Ja też miałam podobny problem i też wieczorami, kiedy mój kot zaczynał być aktywny. Bardzo skuteczne okazało się pryśnięcie w takim momencie wodą ze spryskiwacza do kwiatków prosto w pyszczek. Kot natychmiast się uspokajał. Inna sprawa, że trochę się obrażał. Teraz kiedy kot zaczyna wariować wystarczy, że wezmę tryskawkę do ręki a futrzak już mruży oczy i zmyka. Klaps w tyłek dawał odwrotny skutek - kot jeszcze bardziej się nakręcał. Nie polecam :wink:
Hodowca

14 listopada 2006, 12:49

Po raz kolejny zgadzam się z ATĄ.Najlepiej w dyscyplinowaniu kota sprawdza się spryskiwacz do kwiatów.Klapsy odnoszą przeciwny skutek - agresja budzi agresję.Na rozładowanie kociej energii proponuję zabawę z piłeczką,polowanie na sznurek.Wydaje mi się,że podgryzanie rąk jest konsekwencją wcześniejszych zabaw z kociakiem.Malec leży na pleckach i łapie rękę łapkami i ząbkami,tak kociak bawił sie też z rodzeństwem.Rodzeństwo nie było jednak tak wyrozumiałe jak kochający opiekun i zbyt mocna zabawa szybko się kończyła.Teraz podrośnięty malec też musi zrozumieć,że ta zabawa nam nie odpowiada.Koty Syberyjskie mają naprawdę cudowny charakter i są bardzo inteligentne,więc raz dwa załapie o co chodzi! :) :) :)
Awatar użytkownika
BasiaG
Posty:23
Rejestracja:21 sierpnia 2006, 03:09
Lokalizacja:Chrzanów

24 listopada 2006, 23:53

Wiecie co zauważyłam? Że on chyba tak wyraża niechęć,gdy ktoś go denerwuje! Albo myśli,żę chce go pogłaskać,a on nie ma na to ochoty! Ostatnimi wieczorami dostawal takiej "głupawki",że szok! Mąż poszedł z nim na wieczorny spacer i jak ręką odjął :) . Kiciek chyba się nudził w domu!!! :D
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości