Kotka/Kot - METEOPATA :) i inne "dziwne" zachowania ;)

[asiarysia]

Moje najważniejsze stworzenia własnie odpoczywaja po kolacji ( czyli jednej saszetce na 3 koty ) Kocham je!

[zoltazaba]

A Elza właśnie złapała mnie pazurkami za rękę, co miało oznaczać: przyniosłam zabawkę, nie widzisz? rusz no trochę tą swoją łapką!

[asiarysia]

Oj Asiu, czasem mam wrażenie,ze łatwiej dogaduję się z kotami, niż z własnym dzieckiem Mój syn robi, co chce i jeszcze mnie wciąga w swoje małe oszustwa. Wczoraj zadzwonił do mnie i powiedział,ze jak będzie dzwonić "baba" ( czytaj: znienawidzona wychowawczyni z internatu) to mam jej powiedziec,ze Bartek ( bo tak ma na imie mój synek) przyjechał na weekend do domu. Tak naprawde miał w planie iśc na osiemnastkę do kolegi( a w internacie trzeba być najpóźniej o 22) Po czym dodał,że w nocy wróci do internatu przez okno( 1 pietro) ,zeby "baby" się nie rzucały....
Dla wyjaśnienia dodam,ze moj syn chodzi do szkoły w Częstochowie( 150 km od domu )i mieszka w internacie

[Furia i Afera]

Nic dodać nic ując: wychodzi na to, ze Twój syn jest bardzo inteligentny (jak już wspomniałam) i odpowiedzialny, bo nie okłamuje Cię tylko informuje gdzie i kiedy będzie. Po za tym ma do Ciebie ogromne zaufanie, a to chyba najważniejsze! Pozazdrościć tylko takich relacji

[Furia i Afera]

PS. I tu powinien być wpis moje siostry, która by powiedziała, że znów staje w obronie dzieciaków (małych i dużych) i zawsze znajdę wytłumaczenie i usprawiedliwienie wszystkiego co robią - taka ze mnie ciotka

[asiarysia]

I tak trzymaj Ciotka! Dzieci ( i te małe i duuuuze) zasługują na to ,zeby byc po ich stronie A my, kobiety, do tego właśnie jesteśmy stworzone! Przecież dzieci sa wspaniałe i dobre. To dopiero dorośli pokazują im, że życie jest okrutne i niesprawiedliwe
A Bartuś ( jako jedynak) portafi doskonale wykorzystywac moją totalną słabośc do niego. Przyznam sie, ze nigdy nie dostał ode mnie nawet klapsa Wiem,ze go rozpuściłam , ale mam nadzieje,ze to kiedyś doceni i zrobi wszystko, zeby mnie nie zawieść. Chociaz , wiek nastoletni to bardzo trudny, "zbuntowany" okres w życiu młodego mężczyzny.( troche nocy przez niego juz nie przespałam )Ciesze sie ,że wychowałam go w duchu poszanowania zwierząt Uwielbia koty!

[Furia i Afera]

"Bartuś" jak słodko o 2m młodym mężczyźnie
Myślę, ze doceni, a nawet już docenia iw ie, że w mamie ma największego sprzymierzeńca i przyjaciela!

[zoltazaba]

Och, to ja się chyba cieszę, że dzieci nie mam i mieć nie będę.
Zawsze byłam pod wrażeniem, gdy rodzice mieli taki kontakt z dziećmi.

[asiarysia]

Oj dziewczyny Dzięki za miłe słowa, ale ja do końca nie jestem przekonana, że ten kontakt jest az tak dobry Skąd wiem, o ilu rzeczach po prostu mi nie mówi
A z tym Bartusiem to już kilku znajomych zwróciło mi uwagę, zebym się tak do prawie dorosłego syna nie zwracała, bo to dla niego lekki obciach Ale co ja poradze, ze inaczej nie umiem Ale pracuję nad tym

[Furia i Afera]

A Ty o wszystkim mówiłaś rodzicom? NIE, bo tak też nie można - sama wiesz, ze to już dorosły facet i nie może, ze wszystkim lecieć do mamusi. Wygląda na to, ze idealnie wychowałaś synusia

[Furia i Afera]

Nie wiem co się dzieje z dziewczynami od kilku dni, ale maja takie wahania nastrojów, że szok
Dla przykładu: wczoraj wariatki tak się gryzły, ze musiałam je rozdzielać! Wpadam na do przedpokoju (skąd słyszałam piski i miauki) i co widzę? Widzę jak Furia ciągnie za tylna nogę Aferę po podłodze, normalnie jak udo z kurczaka (takie jak u futrzaków Justyny) najpierw się przestraszyłam, a po chwili wybuchnęłam śmiechem, bo komicznie to wyglądało
Dziś znowu dziewczyny włażą na mnie co sekundę, wystarczy tylko, ze gdzieś zadek posadzę, a już czuje jak mnie obsiadają łażą za mną jak cienie, do łazienki, do kibelka, do kuchni - robi się to powoli męczące...

[Furia i Afera]

Furia i Afera się starzeją normalnie dorosłe panny mamy w domu
W tamtym roku (miały 6 miesięcy) choinka była ich pierwszorzędnym celem i nie dawały jej spokojnie stać, a w tym roku (wczoraj kupiliśmy nową choinkę i postawiliśmy na próbę w dużym pokoju ) dziewczyny zainteresowane były nią jakieś 7 min i na tym koniec - starzeją się
Kochane te nasze pannice

[asiarysia]

Po prostu zależy im, zeby zostać członkiniami prestizowego klubu Sza-
Moja Myszka później zaczęła sie starzeć ! Doszło do tego,ze przez 3 lata w ogóle nie było u nas choinki

[zoltazaba]

No to w temacie choinki
http://deser.pl/deser/0,83251.html?tag=kot%20simona

[Furia i Afera]

Deser pyszniutki