Kotka po kastracji-zachowuje się jak w rui

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

pelaodrudego
Posty:9
Rejestracja:09 marca 2008, 00:51
Lokalizacja:mazowieckie
Kontakt:

20 marca 2010, 23:11

Kotka, przybłakała się w grudniu08. W lutym `09 nawiała, wrociła po tygodniu-ciężarna (kotka młoda, to była jej pierwsza ruja). Nie mogla urodzić, wet rozciął, okazało sie, ze miała 2 kociaki ale bardzo duże, jeden uduszony, nie urodziłaby sama. Były juz wysięki i wszystko zostało usunięte. Teraz od ok. 6 dni zachowuje się jak w rui, kula się, ociera, miauczy-po nocach też.Czy to mozliwe, żeby byl jeszcze tak wysoki poziom hormonu? Prawie nic nie je tylko przesiaduje w oknie i obserwuje koty. Czy powinnam udac sie z nią do weta? Może badania-jakie?
dorota pankiewicz
Posty:6
Rejestracja:27 marca 2010, 19:29
Lokalizacja:Warszawa - Żoliborz Hotel dla Kotów MALUTKI www.malutki.dl.pl
Kontakt:

27 marca 2010, 20:06

myślę, że powinnaś pójść do vet'a i skonsultować sprawę.
kotka może mieć tzw. "wędrujący" jajnik i wówczas mimo sterylizacji będzie miała objawy rui.
może też się tak zdarzyć (o co nikogo nie podejrzewam), że koteczka miała nieprawidłowo przeprowadzony zabieg - wówczas skonsultowałabym sprawę z innym vet'em niż tym, który robił sterylizację.
pelaodrudego
Posty:9
Rejestracja:09 marca 2008, 00:51
Lokalizacja:mazowieckie
Kontakt:

30 marca 2010, 13:22

Dzięki za radę. Objawy ustąpiły ale i tak skonsultuje sie z wetem. Teraz zachowuje sie normalnie. Parę razy udalo jej sie czmychnąc do ogrodka (nie wypuszczam jej poniewaz jak się znalazla to miala bardzo zaawansowany koci katar i niestety objawy co jakiś czas powracają a do tego świerzbowca-uszy cale czarne i duże wychudzenie) to podrapie troszke drzewo, pochodzi i sama wraca.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości