Zaczynam sie juz solidnie stresowac 22 wielkimi krokami sie zbliża kotka juz pływajacymi krokami ciagnie brzusio nie mowiac juz o pochłanianych ilisciach jedzonka (tylko puszeczka miesna) no i cycolki już spore. chyba mniej sie stresowałam przed urodzeniem własnego dziecka
Trzymajcie kciuki.
koty
no i oto relacja. Na Usg doszukalismy sie 2 kociakow. Wczoraj o 4 rano sie zaczelo Odszedł czop sluzowy. Pilnowalismy kocicy o godzinie 11.00 pierwsze kociatko zaraz kolejne.Szybko poszło z ulga odetchnełam. Po godzinie kolejne skurcze no nie źle sobie mysle jest trzecie ooo widze takie czarne cos juz widac i jest ciemny kociak pierwsze sa biale jak kocica. UUUfff lekarz uprzedzal ze Usg jest na tyle wczesnie ze moze kociakow liczba sie zmienic na plus. Mija kolejna godzina kocica wyluzowana juz karmi oseski okazuje sie ze ma kolejne skurcze po 4 skurczach jest czwarty kociak. Niestety nie oddycha i nie rusza sie mimo odsluzowania. Szybko myslac wzialam kociaka i lekko biorac w usta jego pyszczek i dmucham dekilkatnie 2 razy mały zlapal odech trzy razy tak jakby z trudnoscia lapal powietrze po trzech nieregularnych wdechach oddech stal sie rowny wszystko jest ok bylo goraco. Nooo i po sprawie wszystkie zaczynaja ssac. Aby juz nie przynudzac urodzil sie jeszcze jeden za godzine.
chyba to byla najpiekniejsza wigilia i najchojniejszy mikołaj
Pozdawiam
Wesołych Swiat.
chyba to byla najpiekniejsza wigilia i najchojniejszy mikołaj
Pozdawiam
Wesołych Swiat.
I wszystko ok .
Poród to naturalna sprawa, a nie tak jak niektórzy próbują przedstawiać, najgorsze co może spotkać zwierzę.
Poród to naturalna sprawa, a nie tak jak niektórzy próbują przedstawiać, najgorsze co może spotkać zwierzę.
No to faktycznie mieliście niespodziankę- miały być 2, przyszło na świat 5 I to w dodatku w Wigilię- piękny dzień sobie kociczka wybrała na poród. Faktycznie z tego co czytam było troszkę gorąco przy czwartyum maluszku, ale cieszę się, ze wszystkie całe i zdrowe wyszły z kociczki. Oby się zdrowo chowały
Amika pisze:Witaj Abi
Napisz co slychać u maluszków?
Anna
Dziekuje swietnie rosna i patrza juz na oczeta i maja dwie mamy bo opiekuje sie nimi tez starsza kotka. W koszyku leża obie i przescigaja sie która pierwsza wypucuje maluchy dobrze ze kupilam duuuzy koszyk.
Ostatnio zmieniony 28 lutego 2007, 15:36 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości