Maniuś wraz z Tiffką opiekują się nową lokatorkę

[Kasia i Maniuś]

O rany, biedny Psocik

Nio

Za maciupeństwo tez trzymam kciuki, a tak na marginesie, jestem położną

Szkoda, że tak daleko

[Iza-Erin]

Dzięki Esme!

Kasiu, nie gniewam się. Psotuś zacznie drugą serię w poniedziałek.
A jak się miewa Wasza piątka?

[Esme]

A jak się miewa Wasza piątka?

Czyja piątka

[Amika]

A jak się miewa Wasza piątka?

Czyja piątka

Maniuś, Fiffi, Kasia, TŻ i "maciupeństwo" Kasi i TŻ-a tj. przyszłe zodiakalne Lwiątko

[Kasia i Maniuś]

A jak się miewa Wasza piątka?

Czyja piątka

Maniuś, Fiffi, Kasia, TŻ i "maciupeństwo" Kasi i TŻ-a tj. przyszłe zodiakalne Lwiątko

Ależ Wy dobrze liczycie

[Kasia i Maniuś]

Dzisiaj w nocy moje kociaki bardzo mnie zaskoczyły. Patrząc na nie jak czasem się tłuką, myślałam, że coś takiego się u nas nie zdarzy, a tu proszę: kociaki grzecznie spały sobie w nocy na jednym fotelu i praktycznie przytulone do siebie. Niestety nie zrobiłam żadnego zdjęcia, gdyż nie chciałam budzić TŻ, a i tak wiedziałam, że jak wstanę z łózka to one razem ze mną. Ale widok, był cudny, i bardzo dodający otuchy.

[Iza-Erin]

Super wieści!

[Kasia i Maniuś]

Sama nie wierzyłam oczom i aż musiałam się przyjrzeć. Dobrze, że Tiffka miejscami jest jaśniejsza

[Esme]

Extra Ciekawe ile ja będę czekać na taką scenkę, może za jakieś 3 m-ce
Póki co u mnie to tak wyglada

[Iza-Erin]

Nie martw się Esme, będzie dobrze

Ponieważ jakieś 2 tygodnie po pierwszych testach piąteczki Plamka zaczęła kichać i prychać, poszłam z nią do lecznicy. Wetka zaleciła izolację i tak to trwało aż do dziś, kiedy otrzymałam wyniki powtórnych testów. Wypuściłam Plamkę do czwóreczki i co się dzieje? Ano Pumek, który z powodu ostatnich wydarzeń uniknął jak dotąd ciapania, zaczyna się za małą uganiać, w celu, że się tak wyrażę seksualnym A ponieważ Plamka jest już ciachnięta, nie ma najmniejszej ochoty na jego zaloty, a dodatkowo jest lekko przestraszona, bo przecież przez 2 ostatnie miesiące mieszkała sama w pokoju. Tak więc Pumek lata za malutką, a ona go odgania i wydziera się przy tym niemiłosiernie. A gardziołko ma, nie powiem - wczoraj, w drodze do lecznicy, tak się darła w autobusie, że ludzie mieli naprawdę niezły ubaw.
Ja jej chyba zmienię imię - na Primadonna

[Kasia i Maniuś]

To zdjęcie udało się zrobić wczoraj



A te już dzisiaj

[Iza-Erin]

Ale słodziaki

Widzę, że kupujemy te same gazetki

[Kropka 2310]

A u mnie bardzo często jest tak:

By Kropka2310

[ania1985]

Kasiu zapomnialam Ci pogratulowac, tak wiec gratulacje:):):)

[Kasia i Maniuś]

Dziękujemy