MILI i AMY

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

21 stycznia 2013, 15:27

No Milunia w końcu musi pokazać kto w domu rządzi :twisted:

Sroki :evil: krakowskie rozdarte przekleństwo :evil:
Awatar użytkownika
Esme
Posty:882
Rejestracja:14 marca 2008, 19:53
Lokalizacja:Świnoujście

21 stycznia 2013, 16:05

Ja mam wszystko. Wróbelki, sroki i MEWY. Nikomu nie życzę tych ostatnich. Głupie baby wysypują im żarcie z balkonu, zamiast iść nad kanał lub nad morze :evil: Wszystko zasrane, za przeproszeniem, okna, balkon i dziki wrzask. Latem już o 3 nad ranem, bo mają gniazda na dachach.
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

21 stycznia 2013, 16:51

Esme pisze: Latem już o 3 nad ranem, bo mają gniazda na dachach
Wiem coś o tym...Byłam w sanatorium w Swinoujsciu. Rzeczywiscie darły ryja od samego rana :lol:
Ale ja i tak lubię mewy. Przypominaja mi o naszym pięknym morzu.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

21 stycznia 2013, 16:53

asiryś pisze: Rzeczywiscie darły ryja od samego rana :lol:
Rozwaliłaś mnie tym tekstem, padłam ze śmiechu. :mrgreen: :mrgreen:
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

21 stycznia 2013, 16:58

:wink:
To Ty nie wiedziałas,że mewy maja ryje? 8)
Awatar użytkownika
Esme
Posty:882
Rejestracja:14 marca 2008, 19:53
Lokalizacja:Świnoujście

21 stycznia 2013, 21:55

asiryś pisze: Ale ja i tak lubię mewy. Przypominaja mi o naszym pięknym morzu.
Ja szczególnie lubię, jak jakiś nawiedzony wczasowicz bez wyobraźni, zaczyna na plaży latem karmić mewy, nad głowami plażowiczów. :evil: Jak ktoś nie wie, to mewy jedzą i natychmiast wydalają. Kiedyś trafiło na moją głowę :evil: :evil: :evil: Wojtek (jeszcze chodził ze mną) zmywał mi to z głowy. Sama przyjemność. Polecam. :evil: :evil: :evil: Na ulicy kiedyś mi narobiła na świeżo wyczyszczony chemicznie jaśniutki garnitur i na kurtkę skórzaną :evil: Nie cierpię mew !!!
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1876
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

21 stycznia 2013, 22:13

Oj tam, oj tam. Słowicze odchody po $100 i więcej chodzą, jako produkt kosmetyczny, a ty taką polską mewę za darmo masz. I z dostawą od razu. ;P
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

23 stycznia 2013, 18:50

Z mewami nie miałam do czynienia. Ale nie cierpię gołębi!!! I wkurzają mnie ludzie, którzy je dokarmiają pod blokami. Tłumaczą się tym, że inaczej ptaki będą głodować. Tylko co w sytuacji, gdy zabraknie karmiciela a ptaki nie będą potrafiły znaleźć pożywienia? Jak ktoś chce dokarmiać ptaki niech to robi w wyznaczonych miejscach, np na obrzeżu miasta. Wrrr
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

23 stycznia 2013, 20:33

Mnie gołębie też wkurzają choć z drugiej strony to biedne stworzenia i to faktycznie z naszej winy. Zwłaszcza zimą mi ich szkoda jak sobie odmrażają kończyny w tym oczekiwaniu na łaskawego z miską ziarna czy chleba :? Wcześniej mnie ptaki drażniły bo mi wiecznie syfiły na balkonie zostawiając, że tak to ładnie nazwę swoje odchody :evil: od kiedy mamy siatkę problem zniknął :roll:
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1876
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

23 stycznia 2013, 22:37

My ze Stachem karmimy, bo słonecznik w biedronce tani, a Stach ma kino.
Awatar użytkownika
Esme
Posty:882
Rejestracja:14 marca 2008, 19:53
Lokalizacja:Świnoujście

24 stycznia 2013, 16:22

U mnie siatka nie pomaga. Mewy, jak latają, to jakoś tak pod kątem leci i rozpryskuje się na cały balkon, który np. właśnie umyłam, lub okno. :evil: A smród, bo niektóre są wielkości średniego psa :shock: Nie wiadomo jak to sprzątać, a przecież koty tam urzędują. Ale problem gołębi zniknął, bo wcześniej zawsze przysiadały, a piętro niżej baba karmi :evil:
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

24 stycznia 2013, 17:14

Monika zajrzy na swój wątek, a tu....o ptasich drogocennych/śmierdzących/wielkich gó....ach. :lol: :lol: :lol:
Ja lubię wszelkie ptactwo. Moze dlatego,ze nie mam balkonu i nie maja mi co obsry...ć :lol:
MonikaMroz
Posty:737
Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja:Kutno

24 stycznia 2013, 17:23

Każdy temat dobry by rozkręcić forum :)

Obrazek

Obrazek Spójrzcie jakie mam piękne umaszczenie
Skromna Amy :)


Obrazek

Obrazek A to ja. Najukochańsza koteczka Dużej :oops:

I NA DESER :)

http://youtu.be/nin1ztpPJTs
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1876
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

24 stycznia 2013, 17:58

Śniadanie do łóżka? :)
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

24 stycznia 2013, 19:49

Też lubicie patrzec, jak motkowi marszczy się nosek w czasie rozgryzania chrupek? Amy robi to cudnie!
Jeśli chodzi o umaszczenie: perfekcyjne! Wyraźne, nierozmazane, klasyczne pręgowanie w cudnych kolorach.
Amy, też sobie znalazłas miejsce do odpoczynku :lol:
A Mili jak zwykle dostojna 8)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości