Witam.
Czy ktos ma juz miseczke fontanne? zamierzam taka kupic (moj kotek pije wode tylko prosto z kranu mimo 9 miseczek rozstawionych po calym domu ). Czy kotowaty szybko uczy sie korzystac z miseczki i czy czesto trzeba wyieniac filtr weglowy
Miseczka fontanna
Miałam to cudo w domu, ale pomimo zachęcania na wszelkie sposoby, włącznie ze smarowaniem walerianą wieżyczki na szczycie nie udało mi się zainteresować fontanną mojego kota. Godzinami potrafił leżeć obok, gapić się na spływającą wodę, ale to wszystko. Podarowałam poidełko innej kociareczce, której kot ma problemy z drogami moczowymi - może u niej się sprawdzi. A co do filtrów to przez parę tygodni działania fontanny ten mój zaczął niezbyt przyjemnie pachnieć i chyba wymagał wymiany. Na szczęście nowe filtry nie są bardzo drogie - opakowanie 3 szt. to ok. 27 zł. Da się wytrzymać
- Kasia i Maniuś
- Posty:696
- Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
- Lokalizacja:Kraków
Miałam ten sam problem z Mańkiem, też pił wodę tylko z kranu, jednak ja nie poddawałam się ustawiałam miski gdzie się tylko dało, aż znalazłam idealne miejsce do picia (w myślach mojego kota - nareszcie) - wanna. Tam w najzwyklejszej metalowej misce stoi woda, a Maniek raczy pić (jak było w jego misce - to miejsce było też beee)
Beatko, Maksia puki co nie bardzo interesuje poidełko. Chyba trochę się fontanny boi.
Wiesia próbuje zachęcać go na różne sposoby, ale jak na razie efekty mizerne w jego przypadku to jest wielki problem, bo on na prawdę bardzo mało pije.
Wiesia próbuje zachęcać go na różne sposoby, ale jak na razie efekty mizerne w jego przypadku to jest wielki problem, bo on na prawdę bardzo mało pije.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości