dzień dobry!
kupiłam dziś mojej kotce szelki, ale jak jej nałorzyłam to zaczęła tak chodzić, że brzuchem cprawie dotykała ziemi. Co to oznacza?? Czy trzyletnia kotka może jeszcze nauczyć się chodzić w szelkach?? proszę o jak najszybzą odpowiedź.
nowa sytuacja-szelki. czy to normalne??
- Kasia i Maniuś
- Posty:696
- Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
- Lokalizacja:Kraków
Po prostu próbuje zdjąć je. Myślę, że jeśli będziesz systematycznie ją po trochu uczyć, to się nauczy.
Taaa, znam te numery, moje jak są w szelkach też tak robią a najczęściej po prostu powalają się na ziemi i protest, że dalej nie idą Najpierw musisz przyzwyczaić kotkę do szelek- po prostu załóż jej i niech ponosi cały dzień, na noc możesz zdjąć i przez kolejne dni też jej zakładaj, przynajmniej na kilka godzin albo nawet na cały dzień. Niech zobaczy, że to nic strasznego. Ignoruj jakby znowu jakieś dziwne pozy przybierała, jesli szelki nie są zbyt ściśle zapięte to żadna krzywda jej się nie dzieje. Podejrzewam, że po jakimś czasie zapomni nawet, że je ma
dzięki! zrobiłam tak jak mówiłe/aś i poskutkowało będę powoli ją przyzwyczajać do smyczyDamaKier pisze:Taaa, znam te numery, moje jak są w szelkach też tak robią a najczęściej po prostu powalają się na ziemi i protest, że dalej nie idą Najpierw musisz przyzwyczaić kotkę do szelek- po prostu załóż jej i niech ponosi cały dzień, na noc możesz zdjąć i przez kolejne dni też jej zakładaj, przynajmniej na kilka godzin albo nawet na cały dzień. Niech zobaczy, że to nic strasznego. Ignoruj jakby znowu jakieś dziwne pozy przybierała, jesli szelki nie są zbyt ściśle zapięte to żadna krzywda jej się nie dzieje. Podejrzewam, że po jakimś czasie zapomni nawet, że je ma