Pomoc dla zwierzaków :)
W miniony weekend w Białymstoku odbywała się Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych, na terenie której białostocki Oddział TOZ prowadził z wolontariuszami (m.in. moja skromna osoba) zbiórkę pieniędzy na sterylizacje bezdomnych zwierząt. Pogoda nie zbyt dopisała, ale i tak udało się zebrać całkiem sporo - ponad 1,3 tys. zł Z tego co wiem, takie akcje są jeszcze planowane, więc proszę, trzymajcie kciuki
- Kasia i Maniuś
- Posty:696
- Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
- Lokalizacja:Kraków
Oczywiście, że trzymamy kciuki i pazurki.
Myślę, że jak dasz znać to też możemy jakoś pomóc.
Myślę, że jak dasz znać to też możemy jakoś pomóc.
- Kasia i Maniuś
- Posty:696
- Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
- Lokalizacja:Kraków
Wiesz co Iza bardzo Cie podziwiam za Twoją "dobroć serca" dla kociaków. Ja również bardzo kocham zwierzaki i strasznie boli mnie ich cierpienie. Jednak nie potrafię tak jak Ty udzielać się i pomagać wszystkim wokół zwierzaczkom. Po prostu boję się, że zabiorę je wszystkie do domu. Nawet jak brałam Mańka, to wysłałam moja mamę aby go wzięła, bo ja bałam się, że zabiorę całą rodzinkę. Od szkoły podstawowej mieszkałam niedaleko schroniska dla zwierząt i zawsze odchorowywałam jak miałam przejść obok niego (niby uczyłam się przechodzić obojętnie). Z kociakami koło pracy zawsze chociaż chcę się przywitać. Jak przychodziła jedna z chorym ogonem, to próbowałam ją oswoić, aby jakoś jej pomóc, gdyż serce mi się krajało Po ostatnim kociaku którego planowałam zabrać z ulicy (pisałam o nim) płakałam pół dnia i ciągle jeszcze mam zdjęcia w komórce i komputerze. Dlatego proszę Cię jeśli będziesz potrzebowała pomocy z odległości to daj mi znać (może być na priva). Jesteś osóbką o wielkim sercu.
Dziekuję Kasiu, ale zawstydzasz mnie troszkę
Staram się jak mogę pomagać zwierzakom, bo są naprawdę kochane i zasługują na naszą miłość, ale moja pomoc to tylko kropelka w morzu. Dziewczyny z TOZ-u to dopiero aktywistki! Staram się brać z Nich przykład z miarę możliwości. Generalnie pomoc polega na akcjach interwencyjnych, dawaniu domów tymczasowych, szukaniu domów stałych oraz zbiórce karmy i pieniędzy. Z tego co wiem, w październiku ma być organizowana w sklepach zbiórka karmy na okres zimowy, będą też jeszcze kwesty.
Bardzo dziekuję za miłe słowa i chęć pomocy Ty tez masz WIELKIE serce
Staram się jak mogę pomagać zwierzakom, bo są naprawdę kochane i zasługują na naszą miłość, ale moja pomoc to tylko kropelka w morzu. Dziewczyny z TOZ-u to dopiero aktywistki! Staram się brać z Nich przykład z miarę możliwości. Generalnie pomoc polega na akcjach interwencyjnych, dawaniu domów tymczasowych, szukaniu domów stałych oraz zbiórce karmy i pieniędzy. Z tego co wiem, w październiku ma być organizowana w sklepach zbiórka karmy na okres zimowy, będą też jeszcze kwesty.
Bardzo dziekuję za miłe słowa i chęć pomocy Ty tez masz WIELKIE serce
Ja też podziwiam Twoje zaangażowanie, szczególnie gdy słucham (czytam) o Twoich MP5 (bo z tego co zrozumiałam, MP6 nie będzie, choć wielka szkoda ). Życzę dużo wytrwałości i powodzenia I oczywiście, też chętnie spróbuję jakoś pomóc w razie potrzeby
Wielkie dzięki Hikari!Hikari pisze:Ja też podziwiam Twoje zaangażowanie, szczególnie gdy słucham (czytam) o Twoich MP5 (bo z tego co zrozumiałam, MP6 nie będzie, choć wielka szkoda ). Życzę dużo wytrwałości i powodzenia I oczywiście, też chętnie spróbuję jakoś pomóc w razie potrzeby
Ja również żałuję MP6, ale cóż zrobić, takie życie. Chociaz narazie telefony milczą, a Puma czeka
Z tego co wiem na naszym forum jest sporo takich osób, choćby Liwia, która choć nie lubi i nie bardzo ma czas o tym pisać bardzo aktywnie działa. Uratowała, wyleczyła, odchowała i znalazła dom tylu zwierzakom, że pewnie małe schronisko można by z nich utworzyć. Jestem pełna podziwu i dla niej i dla Izy - to osoby o naprawdę wielkim sercu i ogromnej wrażliwościIza-Erin pisze:...Dziewczyny z TOZ-u to dopiero aktywistki! Staram się brać z Nich przykład z miarę możliwości. Generalnie pomoc polega na akcjach interwencyjnych, dawaniu domów tymczasowych, szukaniu domów stałych oraz zbiórce karmy i pieniędzy.
Tak, gdyby tylko większość osób tak postępowała...ATA pisze:Z tego co wiem na naszym forum jest sporo takich osób, choćby Liwia, która choć nie lubi i nie bardzo ma czas o tym pisać bardzo aktywnie działa. Uratowała, wyleczyła, odchowała i znalazła dom tylu zwierzakom, że pewnie małe schronisko można by z nich utworzyć. Jestem pełna podziwu i dla niej i dla Izy - to osoby o naprawdę wielkim sercu i ogromnej wrażliwościIza-Erin pisze:...Dziewczyny z TOZ-u to dopiero aktywistki! Staram się brać z Nich przykład z miarę możliwości. Generalnie pomoc polega na akcjach interwencyjnych, dawaniu domów tymczasowych, szukaniu domów stałych oraz zbiórce karmy i pieniędzy.
- Kasia i Maniuś
- Posty:696
- Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
- Lokalizacja:Kraków
Siedzę w pracy czytam i ryczę; głupia jestem prawda??? Dlatego tak rzadko zaglądam na miau
Ojejku, tak mi smutno
I dzięki za miłe słowa
I dzięki za miłe słowa
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości