Jak może niektórzy zauważyli od długiego czasu nikogo nie molestuje moim przewrażliwieniem, a kizia mizia ma się świetnie ( odpukac) od ponad roku.
mam małe pytanko do forumowiczów, bo nawet nie bede zawracac głowy lekarzowi- nie ma czym - tylko chciałam się upełnic ( wybaczcie, taki chrakter)
wczoraj kicia bardzo bardzo bardzo szalała i zrobiła sobie przerwe uchylając pyszczek i wywalając trochę języka w ramach odpoczynku pozostając jeszcze w ferworze zabawy. nigdy nie otwierała. ale sama wiem ze to było normalne, bo ani jej brzuch nie pracował ani nic. była przeszczesliwa i zmeczona. a teraz moje inteligentne pytanie- zdarza sie tak waszym kotkom?
i drugie czy ZDROWEGO kotka nie nalezy doprowadzac do takiego stanu zmeczenia czy tez niech sie bawi ile chce?
moja kicia jest kotkiem wybadanym łacznie z rtg- także szczerze zaznaczam że o nic kotki nie podejrzeam nawet. pytanie zrodzilo się stąd ze wszedzie pisza ze w upały to takie normalne a mamy zime prawie . w koncu nie wiadomo czy to normalne czy nie do konca i jak sie poczyta o takim np zagadnieniu to jets duzy wielogłos.
powracam z nowym malym pytankiem;P
ziajanie u kota może występować i nie musi wcale oznaką choroby. Dzieje się to rzadko dlatego opiekunowie często kojarzą to z chorobą. Trzeba obserwować kiedy to się dzieje i nie nie ulegać panice. Jeśli częstotliwość wzrasta pokazać zwierzę lekarzowi. Jest to taki sam mechanizm jak u psa bardzo szybkiego oddania nadmiaru produkowanego ciepła.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości