problem z malym kotkiem i qpą

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Adinka
Posty:82
Rejestracja:07 stycznia 2008, 22:36
Lokalizacja:Warszawa

22 lutego 2008, 13:27

próbowałam Benka Super Compact i Benka Super Lawendowego, ale bez efektu... Juz sama nie wiem co mu nie pasuje, bo sika normalnie do kuwety, tylko wieczny problem z tą kupą mamy. Raz mu się zdarzyło do wanny załatwić nawet:(
Awatar użytkownika
Adinka
Posty:82
Rejestracja:07 stycznia 2008, 22:36
Lokalizacja:Warszawa

22 lutego 2008, 13:33

Ata, odpowiadam na druga część Twojego pytania: Sokrates był odrobaczany 2 razy, był szczepiony Fel-O-Vax PCT, nie cierpi na zaparcia (czasem się przyczaję i go podglądam, bo tez myślałam że może cos nie tak z trawieniem), robi kupkę czasem nawet 2 razy dziennie - więc myślę że jeśli chodzi o konsystencję - jest ok. Nie wiem czy coś w Krakvecie poradzą, bo zachowuje się normalnie, ale może w przyszłym tygodniu się wybiorę, chociaż nie wiem czy jest taka potrzeba :?:
Awatar użytkownika
Borysek
Posty:883
Rejestracja:21 lutego 2007, 11:13

22 lutego 2008, 13:36

Może te 2 kuwety powinny być różne, może coś mu w nich przeszkadza (np. wielkość) albo ilość żwirku nieodpowiednia? A jakie relacje ma ten kociak z drugim kocurem? I czy ten dorosły kocur był kastrowany?
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

22 lutego 2008, 13:43

Miejmy nadzieję, że doktor Jarek coś zaocznie poradzi, a jeśli nie to może trzeba jednak kotka zbadać - zobaczyć gruczoły okołoodbytowe, wybadać stawy... Jeśli to nie przyczyna zdrowotna to problem będzie tkwił w psychice kociastego. Ja jeszcze dla spokoju sumienia przypomnę artykuł na ten temat w vetsewisie : http://www.vetserwis.pl/kot_mocz.html , ale jestem przekonana, że znasz go już na pamięć :lol:
Awatar użytkownika
Adinka
Posty:82
Rejestracja:07 stycznia 2008, 22:36
Lokalizacja:Warszawa

22 lutego 2008, 13:43

Kuwety są takie same, stoją w różnych miejscach, mały sika raz do jednej raz do drugiej i z tym nie ma problemu.
Starszy jest kastratem, koty ganiają po mieszkaniu całymi dniami, później razem śpią, więc myślę, że relacje mają dobre. Starszy nigdy nie atakuje młodego, jest raczej odwrotnie, ale myślę że to takie zaczepki zachęcające do zabawy, a nie jakaś agresja. Może są jeszcze jakieś sposoby, żeby go nauczyć kupać do kuwety?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości