Problemy z kuweta :(

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

szylkretka
Posty:86
Rejestracja:10 maja 2006, 21:47
Lokalizacja:Turek

23 stycznia 2007, 15:44

Mam powazny problem z moim kotem i jego stosunkiem do kuwety. Ma prawie 2 lata,nigdy nie bylo problemu z zalatwianiem sie do kuwety,ale od kilku tygodni zdarza sie mu zrobic koopke gdzies na mieszkaniu,a nie w kuwecie. Z sikaniem nie ma problemu. Musze powiedziec,ze mnie to dziwi,bo w tym czasie robil koopke rowniez do kuwety,a po jakims czasie znowu na mieszkaniu:( nie wiem gdzie jest problem:( na szczescie druga koteczka nie przejela takich zachowan od niego (uffff) prosze o rady,bo jest to bardzo niepokojace.
Pozdrawiam
mrukotka
Posty:63
Rejestracja:07 stycznia 2007, 22:26
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

23 stycznia 2007, 20:10

Hej:-) a nie jest to związane z pojawieniem się w domu właśnie owej koteczki? Być może Twój kot jej nie zaakceptował na tyle, by pozwolić załatwiać się w swojej kuwecie i chyba chce zwrócić na siebie uwagę. Moim zdaniem powinnaś wyczyścić i wyparzyć 2 kuwety i przygotować osobne "ubikacje" dla kotki i dla kocurka, żeby nie wchodziły sobie w drogę ze swoimi koopkowymi zapachami :wink:
szylkretka
Posty:86
Rejestracja:10 maja 2006, 21:47
Lokalizacja:Turek

23 stycznia 2007, 21:40

Witaj. To na pewno nie jest powod gdyz,te koty są rodzenstwem i byly ze soba zawsze.Nie pamietam rowniez zeby byly jakies zmiany w domu,ktore by mogly zestresowac kocurka.
mrukotka
Posty:63
Rejestracja:07 stycznia 2007, 22:26
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

23 stycznia 2007, 21:48

:? a może w takim razie kupiłaś jakiś nowy żwirek?
szylkretka
Posty:86
Rejestracja:10 maja 2006, 21:47
Lokalizacja:Turek

23 stycznia 2007, 23:51

No wlasnie tez tak myslalam,tylko dlaczego w takim razie sika do kuwety a koopke robi raz do kuwetki a raz gdzie popadnie :( a moze jest wsciekly ze nie dostaje mokrej karmy codziennie,a teraz mu odstawilam jeszcze mleko bo dostal rewolucji zoladkowych, a pil mleko namietnie kazdego dnia :)
mrukotka
Posty:63
Rejestracja:07 stycznia 2007, 22:26
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

24 stycznia 2007, 18:32

no właśnie kto rozszyfruje koty :roll: chyba Ci nie pomogę :| może inni forumowicze............odezwijcie się :!: na pewno ktoś się z takim zachowaniem kota spotkał, pomóżmy Szylkretce :idea:
szylkretka
Posty:86
Rejestracja:10 maja 2006, 21:47
Lokalizacja:Turek

24 stycznia 2007, 19:38

Dzis czekala na mnie kolejna niespodzianka na podlodze w sypialni:] wymylam i wyparzylam kuwete,zobaczymy moze teraz bedzie lepiej :) ale prosze jakby ktos mial podobny problem o rade. Pozdrawiam
Ivinia
Posty:35
Rejestracja:05 października 2006, 18:01
Lokalizacja:Katowice

24 stycznia 2007, 23:53

Czy kotek miał zaparcie lub biegunkę? Wspominasz o rewolucji żołądkowej-czy to było w tym samym czasie w którym zaczęły się problemy z chodzeniem do kuwety?
Jedyne co mogę doradzić to gdy kot załatwi się do kuwety trzeba go pochwalić,nagrodzić smakołykiem lub zabawą.Jeśli wybierze inne miejsce -bez zwracania uwagi na kota sprzątamy.Chodzi o to by kotkowi opłacało się załatwianie w kuwecie.Powodzenia! :D
szylkretka
Posty:86
Rejestracja:10 maja 2006, 21:47
Lokalizacja:Turek

25 stycznia 2007, 00:04

Czesc. Powiem tak,mial biegunke ale to juz po kilkukrotnym narobieniu na podloge,mysle ze ta biegunka byla spowodowana wypiciem zbyt duzej ilosci mleka :( teraz juz nie ma mleka i biegunka minela ale niespodzianke i tak mi zostawil w sypialni :evil: Zobaczymy jak bedzie teraz,kuweta wyszorowana i wypazona. Pomyslalam ze moze stwierdzil ze zapachy w kuwecie nie sprzyjają koopkaniu ;) myslalam rowniez ze to wina zwirku,ale nie zmienialam rodzaju,no i sika tylko w kuwecie....jednak koty są nieprzewidywalne :)
DamaKier
Posty:1130
Rejestracja:03 grudnia 2005, 20:59
Lokalizacja:Lublin
Kontakt:

27 stycznia 2007, 23:55

I jak? Są rezultaty?
szylkretka
Posty:86
Rejestracja:10 maja 2006, 21:47
Lokalizacja:Turek

28 stycznia 2007, 00:38

Witam. Musze powiedziec,ze jest lepiej,chociaz wczoraj koty byly zamkniete w sypialni ok.2-3 godz i zapomnialam zeby wstawic kuwete,no i czekala mnie niespodzianka.Ale teraz sobie pomyslalam,ze jak mamy gosci w domu to zamykamy koty z kuweta i miskami w pokoju,zeby nie lataly po stole miedzy jedzeniem :oops: no i moze dlatego kocur czasem tam koopka,moze jakos kojarzy ten pokoj z uweta?! tylko czemu kotce sie to nie zdarza i czemu on robi to rowniez w innym pokoju w ktorym nigdy nie stala kuweta?! i czemu rowniez tam nie sika?! zgupialam :shock:
szylkretka
Posty:86
Rejestracja:10 maja 2006, 21:47
Lokalizacja:Turek

16 lutego 2007, 00:36

Witam.
Niech mi ktos pomoze,bo Leon nadal robi koopke poza kuwta,dzis mialam zostawiona niespodzianke na dywanie w jednym z pokoi,ktore on uwaza za doskonale miejsce do takich spraw :] zmienilam w pon zwirek na sylikonowy,z jednej strony balam sie ze teraz w ogole nie bedzie korzystal z kuwety,a z drugiej mialam nadzieje ze przestanie zostawiac niespodzianki na podlodze,ale nic sie nie zmienilo:( nadal uzywa kuwety tylko do sikania. Co ja mam zrobic,bo juz nie mam pomyslow:(
Pozdrawiam
Gość

22 lutego 2007, 15:30

I jak z kotem? Nadal kupki poza kuweta? Może on rzeczywiscie ma jakies problemy zdrowotne z tym związane. Ja bym poszła go przebadać do weta i od razu mu powiedziała w czym rzecz może on zajdzie odpowiedź...
szylkretka
Posty:86
Rejestracja:10 maja 2006, 21:47
Lokalizacja:Turek

22 lutego 2007, 15:36

Hej.
No ostatnio zostawil niespodzianke w pokoju we wtorek rano,ale od tego czasu nic. NIe ma zadnych objawow choroby,je normalnie to co zawsze,zachowuje sie poza tym normalnie,no i wyglad koopki raczej normalny,wiec moze to problemy natury psychologicznej :(
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości