Rudzinek-Bazyl,Psotnica-Lola,wymarzony Jack i Kurczak Ralf

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

24 maja 2012, 09:32

Asiu to fakt Jack ma uszy ogromniaste :) Lola jest dokładnie taka jak napisałaś psotnica-nerwówka :). Zaczepia i prowokuje resztę kotów niby niewinnie a później zaczyna się boksowanie :roll:
asiryś pisze:Czasem specjalnie ją drażnię ( np dotykając jej brzuszka),zeby usłyszeć jej cudne "nerwy" :oops:
haha :lol: robię identycznie z Lolą :lol: Bazyla też czasem uwielbiam potarmosić a najlepsze jest to, że on wyraża protest poprzez taki cichutki, cieniutki pisk bo nawet nie można tego nazwać miauczeniem :lol: miauczenie a raczej jego dźwięk jest zupełnie nieadekwatny do ich wzrostu bo koty są duże a miauczą jak kilkutygodniowe kociaki :lol: :lol:

Koty nie chciały wczoraj ze mną współpracować w rezultacie czego mam kilka zdjęć Bazylkowych jeszcze mniej Lolkowych a Jacki to już w ogóle zastrajkował :roll: Zrobiłam chyba z milion zdjęć z czego większość to zamazane plamy :lol:

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Znowu coś się zaczyna dziać z prawym okiem Loli :? z tym okiem to tak co chwilę ech. Cały czas mam w pogotowiu neomycynę bo tylko ona na to działa. Reszta pomimo tego, że teoretycznie działać powinna ( tak wyszło z wymazu) nie działa w ogóle.
biedronka87
Posty:333
Rejestracja:22 lipca 2011, 15:04

24 maja 2012, 09:36

a ja kotów nie drażnie,bo potem to jeszcze odbije się na moim dziecku :roll:


a co Lola ma z okiem ? chyba nie jestem zbytnio w temacie,ropieje jej czy co ?
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

24 maja 2012, 09:48

U nas Helga po dłuuugim leczeniu gdy zaraziła sie nie-wiadomo-czym od Hansa też ma wrażliwsze jedno oczko.
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

24 maja 2012, 10:03

Lola ma w oku gronkowca i on się jej co jakiś czas uaktywnia :roll: Zmagamy się z tym już baaardzo baardzo długo, a że odporność ma słabszą to co chwilę ma nawroty. To dziadostwo się właśnie wznawia przy spadkach odporności. Z oka zaczyna się wtedy wydobywać taka ciągnąca, brązowa wydzielina w dużej ilości i schodzi jej też na nos. Jak w porę nie zareaguję to zaraz ma powieki zaczerwienione, opuchnięte czasem aż ma trudności z otwarciem oka a dodatkowo sobie je podrażnia trąc bo chyba ją swędzi. Praktycznie stale dostaje antybiotyk na to oko... Muszę jej zacząć podawać ten środek na poprawę odporności, który kupiłam Jackowi. Może to pomoże :roll: bo immunodole, immunoaktivy nie działają.
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

24 maja 2012, 10:42

Brzmi paskudnie. U Helgi to raczej coś wirusowego. Wg mnie ona cały czas ma te oczko brzydsze. Ale ponieważ nic się z niego nie leje, nie ma ropek porannych, dajemy jej spokój.
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

24 maja 2012, 11:03

Brzmi paskudnie i jest paskudne. Masz racje jak się nic niepokojącego nie dzieje z okiem Helgi to nie ma sensu ruszać :) Ja nie mam wyjścia i muszę leczyć bo samo nigdy jej nie przechodzi a wręcz się pogarsza i to bardzo szybko. :( Ona potrafi np. z rana zacząć mrużyć oko a wieczorem już nie jest w stanie go otworzyć...
Awatar użytkownika
Esme
Posty:882
Rejestracja:14 marca 2008, 19:53
Lokalizacja:Świnoujście

24 maja 2012, 12:33

Cuda, cuda i jeszcze raz cuda. Nic więcej nie napiszę, bo asiarysia zawsze mnie uprzedza i pisze dokladnie to, co ja bym napisała :roll: :wink: (coś w tym jest). Ale Bazylka bym zjadła, te oczy... Kasiu, zasubskrybowałam sobie twoją stronkę, w wolnej chwili koniecznie muszę wszystko obejrzeć :P
Kasiu,tak sobie własnie pomyślałam, że powinnaś Loli dać ten preparat. Szkoda, że to takie drogie, tez bym kupiła :?
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

24 maja 2012, 13:11

Esme to życzę miłego oglądania ;) :D tak właśnie wyżej napisałam, że chyba jej też zacznę to podawać :) Drogie faktycznie jest strasznie ale jak mówię warte swojej ceny. Tak rewelacyjnie działającego środka to w życiu nie spotkałam. I to nie to, żebym wciskała na forum jakieś bajki ;) cały czas jestem w ogromnym szoku, że to tak podziałało. Dziś nawet dałam tabletkę swojemu Rafałowi bo rano zaczął smarkać i kichać :).
A tak w ogóle to ostatnio się martwiłam, że Jack może mieć chlamydie... Na ostatniej wizycie kontrolnej wetka powiedziała, że on był szczepiony na chlamydie :D nawet nie pytałam sama zaczęła mówić kiedy mu zrobić kolejne szczepienie i czym był już i na co szczepiony :D
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

24 maja 2012, 13:41

hmm poznikały mi zdjęcia z imageshack :? na pierwszej stronie tam gdzie były fotki małej Lolki pojawiła się w ich miejscu ramka z jakimś błędem 403 :shock: Usunęłam to dziadostwo, żeby mi tematu nie szpeciło :D a jak odnajdę te fotki na kompie to je na nowo tam wrzucę :) W ogóle muszę chyba zacząć wrzucać zdjęcia na inny portal bo na imageshack często mi zdjęć nie chce dodać a jak już niby doda to później nie chce ich wczytać a teraz jak się okazuje dodatkowo też usuwa :evil:
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

24 maja 2012, 14:06

A i w ogóle zapomniałam Wam powiedzieć, że wybieram się na wystawę kotów w Krk :). Jakoś nigdy nie miałam okazji pójścia a teraz będzie Ania ze swoim ogromnym kocurem więc to mnie dodatkowo zachęca :) Ale się napatrzę na kociaste już się nie mogę doczekać :roll:
biedronka87
Posty:333
Rejestracja:22 lipca 2011, 15:04

24 maja 2012, 16:32

no to niezbyt ciekawie,moze jest jakis powód tej słabszej odporności i dlaczego się uaktywnia ? robiłaś jej badania na nosicielstwo różne ?

a brązowa wydzielina wydaje mi się być normalną chyba że o innej myślę niż o tej co jest u Was,moja kocica akurat ma lewe oko ciut zapaskudzone tym,ale nic nie stosuję,przecieram mokrym wacikiem -na ogół sama przychodzi jak ma więcej :D ale już wiem że to wina otwartych okien...moja na szczęśćie na nic nie chorowała i nie choruje,ale pocieszę Cię że kiedyś u psa moich rodziców koło siusiaka :mrgreen: pojawiał się gronkowiec,stosowali maść szybko pomagała ale teraz mają spokój od 3 lat,ale pies alergik (pyłki traw,alergia pokarmowa)
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

24 maja 2012, 17:13

Na nosicielstwo nie robiłam ale tak sobie myślę, że gdyby była nosicielem czegoś to by mi zaraz inne koty pozarażała ;) skończyło się na wymazie i jak wyszedł gronkowiec to on został winowajcą. Muszę pomyśleć o jakichś dodatkowych badaniach jeszcze ale o to wypytam już weta.
Myślisz o innej wydzielinie :). To nie jest brązowy śpioch czy lekki wyciek tylko to jest taka jakby gęsta brązowa ciągnąca się ropa jak to określił jeden wet - glut :D i jest jej bardzo dużo, potrafi jej całe oko zakryć. Momentalnie też ma czerwone spojówki i wyraźnie widać, że coś jest nie tak i widać, że jej to przeszkadza. U kotów z krótkimi pyszczkami takich jak persy, exo, brytki wydzielina z oczu o której piszesz podobno jest normalna. Ja dostałam informację, że tego gronkowca nie da się całkowicie wyleczyć i on się będzie uaktywniał :?
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

24 maja 2012, 19:38

Bazylku! Piękny jesteś. I nawet na zdjęciach widać,że jesteś ciapowaty 8) . Jesteś słodki i masz takie pulchniutkie, rózowe poduszeczki :D
Księzniczko! Nawet z chorym ( :( ) oczkiem wyglądasz olśniewająco! Uwielbiam Twoje umaszczenie i...szpiczaste uszka 8)
Nie martw się, Mamusia zrobi wszystko, aby oczko jak najprędzej wyzdrowiało :wink:
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

24 maja 2012, 20:20

:) to prawda mamusia stanie na głowie a oczko wyleczy :).

Zobaczcie jakie dziś znalazłam ogłoszenie :roll: Niby hodowla ale jakieś to wszystko dziwne :roll: a kocięta to mi jakoś nie bardzo na MCO wyglądają :shock:
http://tablica.pl/oferta/kocieta-po-rod ... 35873;r:;s:
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

24 maja 2012, 20:27

Coś podejrzanie krótkie futerka mają te kociaki... :roll:
Chyba ,że to jakas nowa tendencja hodowlana :D
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości