Rudzinek-Bazyl,Psotnica-Lola,wymarzony Jack i Kurczak Ralf

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

24 maja 2012, 20:37

:lol: podobno bywają krótkowłose MCO :D
asia od rysia

24 maja 2012, 20:48

A wiesz? Cos w tym jest! Mój kolega kupił w Niemczech takiego MCO. Kupa pieniedzy, rodowód...A Kacperek krótkowłosy 8)
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

25 maja 2012, 16:50

Zapomniałam wczoraj o dwóch Bazylkowych zdjęciach :D

Obrazek
Obrazek
asia od Rysia

25 maja 2012, 17:07

Bazylku, kocham Twojego kiełka :D
Xmenka

25 maja 2012, 17:12

Te kociaki z ogłoszenia takie Maine coonki jak ze mnie królowa brytyjska :roll:
Oglądam zdjęcia twoich koteczków Hedva i nabieram ochoty na Maine coonka :lol:
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

25 maja 2012, 17:28

Asia :lol: Ze względu na kiełka wstawiłam fotkę :roll:

Xmenka :) no to są super koty :) tylko ostrzegam jak już kupisz jednego to na nim się nie skończy :lol: :lol: Jack zamieszkał z nami 2 miesiące temu a już jest plan żeby kupić kolejnego :roll: a mój mąż jeszcze mnie podkręca bo cały czas chodzi i gada - jeszcze kremusa nam brakuje :roll: :lol: ostatnio tak sobie mówił, że fajnie by było mieć jeszcze jednego dużego kota no i długo nie musiał czekać :lol: :lol: :lol: mi tam wiele nie potrzeba wystarczy rzucić hasło i zabieram się do działania :twisted:
Xmenka

25 maja 2012, 17:58

Fajnie jest mieć swoją drugą połówkę , która podziela twoją pasję :lol:
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

25 maja 2012, 18:07

to prawda :roll: choć muszę przyznać, że nie zawsze pałał taka miłością do kotów trochę ja go zaraziłam a trochę też charakter MCO miał na to wpływ :D jak wcześniej mieliśmy tylko jednego kota to nawet nie chciał słyszeć o kolejnych ;) wystarczyło, że raz go przekonałam i szybko zmienił nastawienie :D
MonikaMroz
Posty:737
Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja:Kutno

25 maja 2012, 22:26

Bazylku KOCHAM CIĘ :oops: :oops: :oops:
Kasia cudny ten Twój kot. Choć moją ulubienicą jest Lola oczywiście :mrgreen:
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

27 maja 2012, 15:18

Hedwa to może hodowle MCO założysz skoro HBS też lubi koty tak jak Ty :)?
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

27 maja 2012, 21:18

Michał powiem Ci, że po części mi się marzy hodowla ;) a z drugiej strony nie wiem czy byłabym na tyle silna żeby poradzić sobie z oddawaniem kociaków ;). Podstawowym problemem jest jednak to, że mamy mieszkanie a jakoś ciężko mi sobie wyobrazić hodowlę w mieszkaniu ;). Jednak koty muszą mieć warunki więc może jak wybudujemy dom... Dziś nawet poruszyliśmy temat budowy ;) Czas pokaże a życie zweryfikuje plany :D
Awatar użytkownika
Esme
Posty:882
Rejestracja:14 marca 2008, 19:53
Lokalizacja:Świnoujście

27 maja 2012, 21:21

CobraWro pisze:Hedwa to może hodowle MCO założysz skoro HBS też lubi koty tak jak Ty :)?
No, dokladnie :P , ale chyba HSB nie HBS :roll: :? :wink:
Żeby mnie tak mój dopingował, zakociłabym się na amen :shock:
biedronka87
Posty:333
Rejestracja:22 lipca 2011, 15:04

28 maja 2012, 08:41

Hedwa pisze:Michał powiem Ci, że po części mi się marzy hodowla ;) a z drugiej strony nie wiem czy byłabym na tyle silna żeby poradzić sobie z oddawaniem kociaków ;). Podstawowym problemem jest jednak to, że mamy mieszkanie a jakoś ciężko mi sobie wyobrazić hodowlę w mieszkaniu ;). Jednak koty muszą mieć warunki więc może jak wybudujemy dom... Dziś nawet poruszyliśmy temat budowy ;) Czas pokaże a życie zweryfikuje plany :D
to bys wszystkie zostawiała hehe :mrgreen: a jak będziesz miała 80 lat to bedą Cie nazywać w sąsiedztwie kociara albo Pani od kotów :mrgreen:


a wciagają koty dziewczyny co :lol: ja bym chciała rasy kotów które mi się podobają więc exo bo mam :D MCO i cornish rexa :D
takiego patyczaka
ObrazekObrazek
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

28 maja 2012, 09:36

No ja tej hodowli nie wykluczam może kiedyś... Póki co małymi kroczkami zgłębiam wiedzę :roll: Bo wiadomo, że na odpowiednich warunkach się nie kończy :). Hodowca to w sumie taka skarbnica wiedzy na temat danej rasy :). Trzeba się m.in. na genetyce znać a to jak wiadomo ogrom informacji :roll: Oprócz tego to masa informacji, które później przydają się w praktyce i to wszystko trzeba zapamiętać :shock: W sumie to wszystko jest bardziej skomplikowane niż by się mogło wydawać :D Ale mówię nie wiem czy jestem na tyle silna, żeby mieć hodowlę... Nie wiem czy nie wolę mieć domu, ogrodu, woliery i nastu kastratów i nie martwić się tym, że trzeba będzie oddać kociaka do nowego domu lub, że jakiś kociak odejdzie za TM co jak wiadomo się zdarza, że trzeba będzie oddać do adopcji kotkę, która była z nami przez tyle lat i już nie może mieć młodych. To te gorsze strony prowadzenia hodowli, te które mnie nie napawają optymizmem.

Biedronka a niech mnie sobie nazywają jak chcą :lol: ja mówię jednego pasjonuje zbieranie znaczków, drugiego wspinaczki górskie, trzeciego coś tam jeszcze a ja kocham koty czy się to komuś podoba czy nie :D

PS. Świat się sprzysiągł przeciwko mnie :( padł mi dysk przenośny z 250GB danych normalnie załamka!
Awatar użytkownika
Esme
Posty:882
Rejestracja:14 marca 2008, 19:53
Lokalizacja:Świnoujście

28 maja 2012, 10:14

A kto powiedział, że trzeba oddać kotkę. Są hodowle, gdzie takie kotki oraz kastraty zostają, jako kochani członkowie rodziny. Nie wierzę, żebyś to zrobiła. :roll:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości