Rudzinek-Bazyl,Psotnica-Lola,wymarzony Jack i Kurczak Ralf

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

03 lipca 2012, 13:15

ooo to może Jacki robi to samo co Chica - kładzie się i tarza jak jest taki upał.. a współczuje futrzastym w te upały... próbowałaś może im dać kostki lodu do zabawy?
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

03 lipca 2012, 13:21

Właśnie tak robi :D Kostek nie próbowałam dawać bo trochę się boję, że mogłyby się przeziębić ale chyba je zmoczę dziś wodą choć trochę :roll:
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

03 lipca 2012, 13:27

a myślałem, że tylko mojej tak odbija :D..

no ja spróbowałem kostkę i była świetną zabawką i zimna woda która została świetna do picia ;)... potem dałem jej miskę z wodą... cała ściana była mokra bo moczyła łapkę a potem trzeba było ją oczywiście wytrzepać ;)

Do w Krakowie ciągle upały? u mnie dziś koło 20 kilku stopni i burzowo...
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

03 lipca 2012, 14:07

Michał w Krakowie można paść! Mi termometr w cieniu pokazuje 36,1 stopni :? od piątku się zaczęło ostro i do tej pory kropla deszczu nie spadła. Oszaleć można, nie ma czym oddychać :? Wczoraj szła na nas taka piękna chmura burzowa i oczywiście przed Krk jak zwykle wszystko się rozleciało. W tym roku była chyba jedna niewielka burza w nocy ale to już dawno.
Moja Lola zawsze moczy łapy w misce i tak jak piszesz później ściany są mokre bo otrzepuje łapy :lol: Może spróbuję z tą kostką lodu tyle, że przy tylu kotach to będę miała armagedon w domu jak każdemu dam po jednej i do tego powódź :D
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

03 lipca 2012, 14:17

jak masz kafelki to przy takich upałach szybko wyschnie :).. to nie głaszcz futrzaków ode mnie, bo jeszcze cieplej im będzie ;)

hmmm czyli jak w piątek pojadę do Mysłowic to może będą upały :D..
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

04 lipca 2012, 10:34

Hej tak mi jakoś wczoraj umknęło, że moje dymne szczęście kończy roczek więc z tej okazji kilka jego wczorajszych fotek :)

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

No i filmiki o tym jak upał szkodzi koteczkom :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=6vGIJ0EV ... e=youtu.be
http://www.youtube.com/watch?v=ntL7q42a ... e=youtu.be
http://www.youtube.com/watch?v=tdrf8G_o ... e=youtu.be
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

04 lipca 2012, 10:38

3 filmik świetny ;)... a tarzanie się - mam u mnie podobnie :):)

no i 100 lat Jacki!! nie wiedziałem, ze jest starszy od Chici :D.. a jak tam w Krakowie? Ciągle upały i biedne futrzaki cierpią?
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

04 lipca 2012, 10:55

Jack dziękuje za życzenia :) Michał upały trochę zelżały wczoraj po południu zaczęły się burze! :) Były 3 w tym ostatnia taka porządna z dużą ilością fajerwerków :lol: Podobno dzis znów mają być :) Zupełnie inne powietrze się zrobiło i póki co mamy czym oddychać :roll:
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

04 lipca 2012, 10:58

no to tym lepiej dla futrzaków :)... jak patrzę na zabawe Jackiego i Bazyla to aż chce sie mieć drugiego futrzaka w domu... ehhhh
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

04 lipca 2012, 11:04

a no widzisz :) nie ukrywam, że fajnie mieć więcej niż jednego zwierza :D wesoło jest i ubaw mam często po pachy :roll: Takie zabawy to są na porządku dziennym :D. Kurde a może jednak Chica by zaakceptowała nowego przybysza?
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

04 lipca 2012, 11:10

hehe... wtedy to by był całkiem dom wariatów :D... no i walka o miejsce w łóżku bo ona go potrzebuje dużo :P
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

04 lipca 2012, 11:14

Michał pogodziłyby się :D choć wcale nie jest powiedziane, że drugi kot będzie pchał się do łóżka :D U mnie tylko Lola najczęściej śpi w łóżku czyt. na moich plecach :lol:. Reszta włazi na chwilę ale później się rozchodzą w swoje kąty. Jack najczęściej śpi nad moją głową na parapecie, Mancia w swojej budce a Bazyl zmienia miejsca kilka razy w ciągu nocy i strasznie przy tym mędzi :lol: Kiedyś spały w łóżku wszystkie ale chyba w końcu doszły do wniosku, że jednak im za ciasno :roll:
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

04 lipca 2012, 11:22

Chica z reguły przed snem jest w łóżku, ale potem idzie pod łózko spać, albo za łóżko... potem koło 4-5 rano ładuje się spowrotem i jest aria mruczenia i ugniatania ;)

może z czasem jak Chica będzie starsza trochę to się pomyśli nad drugim futrzakiem, póki co ona sama jest tak szalona i tak się goni z nami po całym mieszkaniu że i ja i moja dziewczyna czasem nie nadążamy :D
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

04 lipca 2012, 12:56

Jackusiu, masz juz roczek a zachowujesz się jak dzieciak, a nie nastolatek :D . Zyczę Ci duzo zdrówka, bo szczęście i radosć ( jak widać na filmikach) juz masz :wink:

I po co mu zabawki? Skoro są drzwi balkonowe, noga od stołu, własny ogon... :lol:
A kotłowanina z Bazylkiem przezabawna :D

Michał , patrz i myśl o nowym kocie, myśl... :wink:
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

04 lipca 2012, 12:59

Złe kobiety jesteście :P.. namawiacie mnie na kolejnego kota :P
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości