Rudzinek-Bazyl,Psotnica-Lola,wymarzony Jack i Kurczak Ralf

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

27 września 2012, 08:59

Monika jeszcze nie założyłam hodowli :lol: myślę, ze najszybciej za rok bo mniej więcej w tym czasie powinna się urodzić moja koteczka :)
Dziękujemy za życzenie powodzenia ;) jeszcze troszkę ponad tydzień i będziemy się wystawiać :)
MonikaMroz
Posty:737
Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja:Kutno

27 września 2012, 15:53

Kasia jaka koteczka??? Czytałam o jakimś cudzie biszkoptowym co już się urodziło i ma być Wasze :). A ta nie urodzona jeszcze koteczka to jaka :)
Z Ciebie to prawdziwa kociara :)
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

27 września 2012, 15:57

Monika bo za kilka miesięcy prawdopodobnie zamieszka z nami kocurek MCO :) A ta koteczka nieurodzona to ma być moja pierwsza kotka hodowlana. Wiem po jakich rodzicach chcę no i czekam aż jej przyszła mamusia sama wyrośnie z wieku dziecięcego najpierw :lol:
To moje kociarstwo to mnie momentami aż przeraża :lol:
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

27 września 2012, 16:09

A ten biszkopcik będzie repem?
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

27 września 2012, 16:22

Hedwa pisze:Monika bo za kilka miesięcy prawdopodobnie zamieszka z nami kocurek MCO :) A ta koteczka nieurodzona to ma być moja pierwsza kotka hodowlana. Wiem po jakich rodzicach chcę no i czekam aż jej przyszła mamusia sama wyrośnie z wieku dziecięcego najpierw :lol:
To moje kociarstwo to mnie momentami aż przeraża :lol:
:D
Kasiu, masz jakis wymarzony kolor tej koteczki ? Bo chciałam zauważyć,ze brakuje Ci do kompletu czarnego pręgowanego ( ja lubię te klasycznie pręgowane). No tak, ale Ty przecież wolisz te wydziwiane kolory... :mrgreen:
Niech no policzę...Mancia, Lola, Bazyl, Diabeł, Biszkopt, Nienarodzona...
E tam, nie jest tak źle! Tylko sześć :mrgreen:
Xzzzz

27 września 2012, 19:47

Hedwa pisze:Monika bo za kilka miesięcy prawdopodobnie zamieszka z nami kocurek MCO :) A ta koteczka nieurodzona to ma być moja pierwsza kotka hodowlana. Wiem po jakich rodzicach chcę no i czekam aż jej przyszła mamusia sama wyrośnie z wieku dziecięcego najpierw :lol:
To moje kociarstwo to mnie momentami aż przeraża :lol:
... gratuluję podejścia do założenia hodowli i założenia, że w każdym miocie jest coś co na hodowlane się nadaje 8) 8) 8)
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

27 września 2012, 20:14

Seiti repem? a co to takiego :lol:?

Asia powiem tak w przypadku tej kotki ważniejszy będzie dla mnie typ niż kolor :) co do kolorów to jeszcze wielu mi brakuje :lol: oprócz czarnego pręgowanego, niebieski, niebieski z białym... :lol:

Xzzzz czy mi się wydaje czy wyczuwam ironię? Nie znasz mojego podejścia do założenia hodowli bo o tym jakie ono jest nie pisałam ;). Nie napisałam, że w każdym miocie jest "coś" jak to rzeczowo nazwałaś co nadaje się do hodowli i jestem w pełni świadoma tego, że tak nie jest. Napisałam, że wiem po jakich rodzicach chciałabym kotkę ponieważ wiele cech, które mają te koty bardzo mi się u MCO podoba. Jako taki swój typ MCO już mam i wiem czego szukam ;) To czy się urodzi taka , która będzie nadawała się do hodowli czy też nie okaże się z czasem ;). Wierz mi, że nie wezmę tego co pod ręką bo chyba nie o to chodzi w prowadzeniu hodowli. Pokusiłabym się o zgadnięcie tego kim jesteś co wywnioskowałam z hmm nieumiejętności zrozumienia tego co się pisze oraz zgryźliwości ;) ale sobie daruję. Są ludzie, którzy zawsze wszystko wiedzą najlepiej i mają najwięcej do powiedzenia :roll: na tyle charakterystyczni, że można ich rozpoznać nawet jeśli wejdą nie na swoim loginie :) no chyba, że się mylę i źle zrozumiałam ton wypowiedzi to przepraszam :roll:
Ostatnio zmieniony 28 września 2012, 15:56 przez Hedwa, łącznie zmieniany 1 raz.
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

27 września 2012, 20:24

Szczerze powiem,ze ja też nie bardzo zrozumiałam intencji tego xyz czy jakos tam...Widać, nie jestem zbyt inteligentna, albo ten anonim niezbyt komunikatywny... :shock: :roll:
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

27 września 2012, 20:38

Asia szczerze? Szkoda czasu na to żeby się zastanawiać :lol: :lol: a z Twoją inteligencją jak najbardziej wszystko ok :roll:
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

27 września 2012, 20:45

aa rep to pewnie reproduktor :oops: Seiti nie będzie :) jak będę miała pierwszą kotkę to wtedy w zależności od tego, które cechy będzie miała słabsze ( bo wiadomo, że idealny w typie kot nie istnieje) będę dobierać do niej kocura żeby je poprawić u kociąt ;) ale to jak mówię odległe plany póki co i jeszcze ogrom wiedzy do zdobycia przede mną :)
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

28 września 2012, 08:58

Tak reproduktor :D Już zwątpiłam czy u kotów się to inaczej nie nazywa :P
Ale ten biszkopcik może poprawiać cechy u innych kotek :P Ok, na kociej hodowli w ogóle się nie znam.
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

28 września 2012, 10:05

Seiti biszkopcik nie bo biszkopcik nie będzie reproduktorem :lol: ja swojego reproduktora będę szukać dopiero pod kotkę, którą będę miała za jakiś czas :lol: Spoko co do hodowli to ja też się dopiero powoli uczę ;) choć z tego co wiem najwięcej wiedzy człowiek nabywa praktykując no ale niewątpliwie coś trzeba wiedzieć zanim się zacznie hodowlę prowadzić np. kocia genetyka to strasznie dużo informacji do przyswojenia :roll:
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

28 września 2012, 10:15

Asiu Rysiowa pw Ci napisałam :D
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

28 września 2012, 10:20

Aha bo myślałam, że kocur ogólnodostępny do kryć ma być, że jeżeli ktoś by chciał nim pokryć swoją kotkę bo akurat by poprawiał cechy kocicy to za zapłatą by mógł (tak jak u psów). I że kocurka byś szukała tylko do krycia.
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

28 września 2012, 10:39

Seiti nie nie :) ja w ogóle nie jestem za udostępnianiem kocurów ze swojej hodowli innym hodowlom w celu pokrycia. Dla mnie to się mija z celem trochę. No ale to moje zdanie ktoś może uważać inaczej i ma do tego prawo.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości