trójłapek

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
sunshain
Posty:426
Rejestracja:05 grudnia 2008, 14:53

10 grudnia 2011, 17:14

dobbinka pisze:No, ja nie mam samochodu, a do domu jeżdżę rzadko i nie mam tam kuwety. Chyba, że to propozycja;D
podsunęłam propozycje jak sobie rodziłam za czasów .... bez samochodu

edit: nie jestem z Kraka (ok godziny samochodem a 1,5 busem)
Ostatnio zmieniony 10 grudnia 2011, 17:26 przez sunshain, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

10 grudnia 2011, 17:17

Basia ja się na razie nie deklaruje, bo u nas Święta to sprawa rozwojowa i dość niewiadoma :( Przepraszam, że na obecna chwilę nie mogę pomóc - szlak by to trafił!
A hotel myślałaś coś w tym kierunku?
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

10 grudnia 2011, 17:27

Furia i Afera pisze:Basia ja się na razie nie deklaruje, bo u nas Święta to sprawa rozwojowa i dość niewiadoma :( Przepraszam, że na obecna chwilę nie mogę pomóc - szlak by to trafił!
A hotel myślałaś coś w tym kierunku?
Znasz Stacha, będzie głęboka trauma. Jeszcze obmyślam, trzymaj kciuki.
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

10 grudnia 2011, 17:34

sunshain pisze:
dobbinka pisze:No, ja nie mam samochodu, a do domu jeżdżę rzadko i nie mam tam kuwety. Chyba, że to propozycja;D
podsunęłam propozycje jak sobie rodziłam za czasów .... bez samochodu

edit: nie jestem z Kraka (ok godziny samochodem a 1,5 busem)
Znam sytuacje dobrze, ponieważ jeździłam z innymi zwierzakami, tyle że Stanisław jest specyficzny. Bardzo bojaźliwy białaczkowiec, który nie powinien się stresować. Kiedy jeździłam z Kocią, ona głównie spała w transporterze, a w domu czuła się świetnie i była wychodząca. W końcu polubiła się z mama i ogródkiem i została, bo źle jej się mieszkało w zamknięciu. Staś boi się własnego cienia i na wszystko reaguje panicznym strachem. Próbkę tego miałam kilka miesięcy temu, jak zwiał do piwnicy i na żadne wołania nie przyszedł godzinami. Zmierzam do tego, że asiaryś ma rację, że lepiej go zostawić w domu niż targać.
Awatar użytkownika
sunshain
Posty:426
Rejestracja:05 grudnia 2008, 14:53

10 grudnia 2011, 17:40

dobbinka pisze:
sunshain pisze:
dobbinka pisze:No, ja nie mam samochodu, a do domu jeżdżę rzadko i nie mam tam kuwety. Chyba, że to propozycja;D
podsunęłam propozycje jak sobie rodziłam za czasów .... bez samochodu

edit: nie jestem z Kraka (ok godziny samochodem a 1,5 busem)
Znam sytuacje dobrze, ponieważ jeździłam z innymi zwierzakami, tyle że Stanisław jest specyficzny. Bardzo bojaźliwy białaczkowiec, który nie powinien się stresować. Kiedy jeździłam z Kocią, ona głównie spała w transporterze, a w domu czuła się świetnie i była wychodząca. W końcu polubiła się z mama i ogródkiem i została, bo źle jej się mieszkało w zamknięciu. Staś boi się własnego cienia i na wszystko reaguje panicznym strachem. Próbkę tego miałam kilka miesięcy temu, jak zwiał do piwnicy i na żadne wołania nie przyszedł godzinami. Zmierzam do tego, że asiaryś ma rację, że lepiej go zostawić w domu niż targać.
w takim przypadku to tak i nawet hotel nie wchodzi w grę
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

10 grudnia 2011, 17:41

Basiu, jakbym go zabrała do siebie to też będzie trauma :(
Kuźwa patowa sytuacja!
Ale jak zdecydujesz się go zostawić samego w domu to 23-25 mogę na 100% podjechać do Ciebie, nakarmić Stacha, posprzątać mu itd. Jeśli chodzi o 26-29 to tu się musi u mnie sprawa wyjaśnić :(
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

10 grudnia 2011, 17:44

Nie martw się na zapas. W ostateczności go wezmę, to duży chłopak :) Na razie się do tej znajomej nie mogę dodzwonić. Sobota jest, może gdzieś łazi bez telefonu.
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

10 grudnia 2011, 17:49

Co "nie martw się"?
Oczywiście, że się martwię, bo to o Stacha chodzi przecież!
Tak jak napisałam wyżej: 23, 24, 25 masz u mnie zagwarantowane, że jak będzie trzeba to podjadę. Jeśli chodzi o 26-29 to powinnam wiedzieć pod koniec przyszłego tygodnia.
MonikaMroz
Posty:737
Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja:Kutno

10 grudnia 2011, 17:51

Jak bym była z Krakowa to bym z przyjemnością codziennie przychodziła do Stacha. A tu niestety milion kilometrów :roll:
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

10 grudnia 2011, 17:52

MonikaMroz pisze:Jak bym była z Krakowa to bym z przyjemnością codziennie przychodziła do Stacha. A tu niestety milion kilometrów :roll:
Ale i tak zapraszamy:)
MonikaMroz
Posty:737
Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja:Kutno

10 grudnia 2011, 17:53

A dziękuję :). W sumie to tylko raz byłam w Krakowie :oops: Ale jak zrobię prawko to będe śmigać :lol:
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

10 grudnia 2011, 17:56

Monia z tym milionem kilometrów to chyba przesadziłaś :D
Dołączam się do zaproszenia!
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

10 grudnia 2011, 18:04

a to wiadomo jaka ona trasa będzie jeździć jak już to prawko dostanie? Od drugiej strony do nas przyjedzieObrazek
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

10 grudnia 2011, 18:36

dobbinka pisze:a to wiadomo jaka ona trasa będzie jeździć jak już to prawko dostanie? Od drugiej strony do nas przyjedzieObrazek
Ha ha ha no w sumie racja :D
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

10 grudnia 2011, 19:11

Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości