Wymiziałam go, a mam jeszcze filmik, tylko muszę wgrać.
.
trójłapek
Mam nadzieję, że się otworzy. Musiałam się na google+ zalogować. Dziady, chcą moje dane i w ogóle. Nie podoba mi się to
http://www.youtube.com/watch?v=NKhdxthh ... 1371412137
http://www.youtube.com/watch?v=NKhdxthh ... 1371412137
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
No nie wytrzymam! To mogłaby być reklama furminatora pod tytułem "jak szybko uspokoić kocurka"
Jaki z niego pieszczoch niesamowity się zrobił!!! CUDNY jest, a ta malutka łapeczka dodaje mu tyle uroku
Jaki z niego pieszczoch niesamowity się zrobił!!! CUDNY jest, a ta malutka łapeczka dodaje mu tyle uroku
No tak, bo jak takie gęste, aksamitne biało-rude futerko wymości sie na Twoim ramieniu, może być ciut za ...gorąco
Pochwalę się ,ze mam przyjemnie chłodne mieszkanie. Nie ma to jak kamienica ( zamieszkana swego czasu przez armię radziecką ) z 1910 roku
Pochwalę się ,ze mam przyjemnie chłodne mieszkanie. Nie ma to jak kamienica ( zamieszkana swego czasu przez armię radziecką ) z 1910 roku
Eme, on nie miał dosyć, tylko ja go zaczęłam zaczepiać po tylnych łapkach , no i oberwałam. A szczotki, grzebienia i innych wynalazków nie znosi, tylko i wyłącznie furminator. Jak mu go z daleka pokażę, to sam przychodzi i się kładzie na boczek.
Świetne pomysły! Duzo praktyczniejsze niz plastikowe, nieporęczne kontenerki. Ja mam zawsze stres ,ze dół odpadnie, więc nosze go na rękach ( nie w ręce). Masakra. Jak docieram do lekarza jestem cała zlana potem.
Ja wybrałabym plecak. Dzieki temu masz wolne obie ręce na bagaz podręczny. Na chyba ,ze na wyjazdy pakujesz sie w plecak. W tedy pozostaje torba..
Ja wybrałabym plecak. Dzieki temu masz wolne obie ręce na bagaz podręczny. Na chyba ,ze na wyjazdy pakujesz sie w plecak. W tedy pozostaje torba..
Dziękuję Asiu za odpowiedź. Asia R. pisała kiedyś, że mogą być takie torby zbyt mało sztywne i kot się będzie źle czuł. Te wyglądają w miarę solidnie, ale są dość wąskie. Nawet wczoraj drania w kłębuszku mierzyłam i by się jakoś zmieścił. Nie ukrywam, że ważna jest dla mnie moja własna wygoda. Mój transporter nie ma paska na ramię, bo to by trochę sprawę ułatwiło. Jeśli się zmieścimy na fotelu, to transporter tworzy fajny 'blat' i jest wygodnie, ale jeśli będzie mniej przestrzeni, a ja jestem wielką babą, to się będę męczyć tyle godzin. Z drugiej strony, kotu może być mało stabilnie. Ot i takie mam dylematy.
Mnie sie plecak też chyba bardziej podoba. Zawsze mogę go z przodu powiesić.
Mnie sie plecak też chyba bardziej podoba. Zawsze mogę go z przodu powiesić.
No własnie też zawsze myślałam,ze ten rodzaj transporterów jest zbyt giętki dla kota i moze go gnieść. Na obrazku zawsze wszystko ładnie wygląda...Trzeba byłoby zobaczyć i dotknąć.
To jest todobbinka pisze:Mnie sie plecak też chyba bardziej podoba. Zawsze mogę go z przodu powiesić.
Tyle, że nie mam jak ich pomacać. No, mogę spróbować kupić i zrobić zwrot, ale nie zawsze się to udaje. A zabawa supertania nie jest. W niesieniu nie będzie aż tak źle, bo i w reklamówce da się kota nieść. Gorzej ze stawianiem itp. Byłabym bardziej spokojna, gdyby filmik jakiś na youtube był, a nie ma.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości