trójłapek

[dobbinka]

No tutaj to maskra. trzeba na serwis jakiś ogólnodostepny wgrać, a potem tutaj tylko link [img] i wtedy sie pojawi
Jiuż czytam resztę. fajnie, że wróciłaś

[dobbinka]

Daliście jej 12,5 roku wspaniałego życia, a to o wiele więcej, niż wiele kotów może doświadczyć.

[Gość]

To prawda, to byly wspaniałe lata i dlatego tak bardzo mi jej brakuje. Ehhhh....

Chciałam się dzisiaj przejść do kociarni na Chocimskiej, bo znalazła gdzieś informacje, że taki miejsce istnieje, ale mają dzisiaj kwarantanne. Tak sobie pomysłałam, że obecność futrzaków jakoś mi pomoze, choć pewnie z drugiej strony pewnie bym się poryczała.

[dobbinka]

Teraz mnóstwo młodych. wysyp kociaków, Wiele z nich po katarze kocim traci oczy, w ogóle masakryczne to wszystko. Możesz zostac wolontariuszką, możesz dać dom tymczasowy. Nie wiem, skąd jesteś, ale w Krakowie pękają w szwach,tyle maja kociaków. Niedawno wpadła kotka wyrzucona z nowym kociakami w pudle do lasu. Jestem przekonana, ze obecność maluchów pomoże na psyche, szczególnie, gdy jest świadomość, że się pomaga. Nie da sie przy takich szkrabach tylko smucić.

[dobbinka]

A, już widzę, że Kraków. Faktycznie kwarantanna.Dopiero 25.10 kolejny dziań otwarty.

[Imissu]

Tak Kraków. No cóż poczekam na następne drzwi otwarte. Teraz i tak pewnie było za wcześnie na takie wizyty.

[Furia i Afera]

Również witam Cię serdecznie na forum Imissu.
Współczuje z powodu odejścia Twojej koteczki nawet bardzo!

Może chciałabyś zając się malutkimi dziewczynkami? Lub znasz kogoś kto podjąłby się takiego wyzwania?
https://www.facebook.com/znajdyzpiaskownicy?fref=nf
https://www.facebook.com/events/594293644007882/

[Imissu]

Dziękuję za dobre słowa. Widziałam już ogłoszenie o koteczkach w piątek. Niestety nie mam warunków, żeby się zająć tak małymi kociakami. Jedno maleństwo już znalazło dom, drugie na pewno też będzie mieć szczęście. Porozwieszam jutro w pracy ogłoszenia. Jest nas parę setek, może akurat ktoś się zdecyduje.

[dobbinka]

A ja zapraszam na bazarek fundacji Stawiamy na Łapy na facebooku. Można tanio kupić fajne rzeczy, a cały dochód na kociarnię idzie. I można przekazać niepotrzebne fanty. Wczoraj poszedł mój czajniczek do herbaty za 25zł. Prezent, a ja herbaty nie piję, więc przekazałam. Można bibeloty, ciuchy, książki itp.
A 11-12.10 bazarek na żywo, w siedzibie Radia na Rakowiciej 18a. Ja na pewno pojadę, bo kocham pierdółki i się obkupię:) Kto ze mną? Ostatnio na zdjęciach nowy zlew widziałam.

[dobbinka]

Imissu, może dasz DT???

"PILNE, WAŻNE, NAJPILNIEJSZE!!!!

Niestety z przyczyn niezależnych DT Nikitki nie może on zabrać do siebie Janinki.

BŁAGAM pomóżcie mi szukać dla niej domu tymczasowego, ta kotka siedzi w klatce od 17.08!!! Czyli 7 długich tygodni w małej klatce!!

Pilnie szukamy domu tymczasowego dla Janinki"

Janinka to pręguska szara piękna.

[Furia i Afera]

Basia wrzuć jakiś link to się rozgłosi wszędzie bidule!

[dobbinka]

Asiu, to z fb Stawiamy na Łapy. nie mogę tego teraz znaleźć.

[Imissu]

Hey Dobbinka,
To nie taka prosta sprawa niestety choc oczywiscie bardzo bym chciala pomoc kociakowi. Czy ty jestes jakos na powaznie zwiazana z ta fundacja? Wiesz moze na czym dokladnie polega bycie takim DT?
Ja mam takie srednie warunki w tej chwili i kotek byly przez wiele godzin sam i tak dalej....

[dobbinka]

Pomagały mi dziewczyny z fundacji, kiedy Stach zwiał. Wiem, że koszt weta pokrywają, utrzymanie chyba też. No, ale z tym wiele godzin, to nie wiem w przypadku kociaków. Zawsze można do nich napisać, albo zadzwonić i popytać. Polecam ich stronę ww i profil na facebooku.

A ti cytat z ich profilu:

BŁAGAMY POMÓŻCIE!!

Potrzebujemy wszystkiego:

1. karmy dla maluchów, każdej możliwej suchej, mokrej, każda jedna puszka jest na wagę złota!!! Karmy i dla tych które są/będą u nas i koniecznie dla tych które ZOSTAJĄ na działkach

można kupić koszyk charytatywny w naszym sklepie

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

można wysłać/przynieść nawet najmniejszą ilość do mnie do pracy

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
2. domów tymczasowych – jeśli ktoś może zabrać chociaż jednego malucha z naszego szpitalika do domu RATUJE MU ŻYCIE. My dzięki temu będziemy mieć miejsce na kolejne dzieciaczki z działek

Poniżej link do informacji na czym polega dom tymczasowy, pokrótce kociak w domu tymczasowym czeka na swój dom stały, my go oczywiście wspieramy w karmie, leczeniu itd,. ale dzięki temu że jest u kogoś a nie u nas, zwalnia się w szpitaliku klatka na złapanie kolnego malucha

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
3. pieniędzy na:

a. ratowanie życia maluchów które trafiły do nas,
b. wyleczenie z kociego kataru wszystkich maluchów na działkach,
c. odpchlenie i walkę z wszołami,
d. odrobaczenie i zaszczepienie całego stada,
e. sterylizację i kastrację całego stada,

Prosimy o pomoc!!! Bez niej na pewno nie damy rady.

Wpłat na kociaki można dokonywać na nasze konto, szczegóły poniżej w linku z dopiskiem "KOTY Z DZIAŁEK"

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

[Imissu]

No niestety - 8/9 godzin wyjete z tej ciekawszej czesci zyciorysu z powodu pracy. Na pewno wybieram sie na pazdziernikowy dzien otwarty i wypytam wtedy dokladnie o bycie DT jak nie dla kociaczka to moze dla doroslego kota.