trójłapek

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

09 kwietnia 2011, 10:52

Dobbinko, bądź dobrej myśli i absolutnie nie obwiniaj się !
A Staś i tak się znajdzie! Zgłodnieje, spokornieje. Jestem pewna,ze jest gdzieś w poblizu i doskonale Cie słyszy. Tylko na razie nie na ręke mu wracać. Ma przecież misję do spełnienia. W końcu jest prawdziwym facetem...
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

09 kwietnia 2011, 11:05

Tylko, ze nie moge ciągle siedziec w tej piwnicy, a teraz najbardziej boje sie ,ze ludzie mu coś moga zrobić. W dzien pewnie sie boi odgłosów i siedzi w katku albo śpi. Ja też chyba pójdę się zdrzemnąć i wykąpać, więc odmeldowuje się na kilka godzin. zacznę pewnie koło 17
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

09 kwietnia 2011, 19:25

I co Dobbinko? Czy namierzyłaś drania ?
W każdym razie trzymam kciuki.
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

09 kwietnia 2011, 19:27

czekamy z niecierpliwością na wieści
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

09 kwietnia 2011, 20:41

JEST!
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

09 kwietnia 2011, 20:51

Opowiadaj !!!
Szybko! Ale się cieszę :D Nie masz pojęcia Dobbinko, jak bardzo 8)
Ostatnio zmieniony 09 kwietnia 2011, 20:56 przez asiryś, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

09 kwietnia 2011, 20:53

JA tez, miziam wiec trudno pisać. zaraz coś wysmażę, jak kot z rąc zejdzie
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

09 kwietnia 2011, 20:58

Hurra, ale jaja :lol: Kochany Stasiu 8) Cudowny kocurek. Takie sa własnie kocury: niesforne, niemądre, szukające kłopotów....
Asia bedzie bardzo szczęsliwa! Jak ja :D
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

09 kwietnia 2011, 21:01

Nawoływałam i miauczałam ile wlezi, to sie w końcu odezwał nieśmiało. Zadekowałam sie pod piwnicą i gadałam do niego, wysypałam żarcie do miseczki, zeby było głośno i zeby pachniało. Połasił się i wysunał głowę. Już miał zmiatać do piwnicy naprzeciwko, jak go capnęłam za kark i ju! Całe szczęście,ze on nie z tych drapiących, bo by był kłopot .
Jest brudny jak nieboskie stworzenie i nie wiem jakiego syfu naciągnął z tej piwnicy. Do bieli bedzie odchodził jakiś czas. Na ręce się wepchał prawie od razu ale jeść sie boi i z pokoju nie chce wyjść.
A swoja drogą naiwniak z niego :lol:
Ulga, ulga, ulga. No i niech żyje RC Exigent! (drobna reklama, ale się należy)
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

09 kwietnia 2011, 21:04

Ps. dodam, że piwnica nasza jest czysta w porównaniu z innymi, koty mogą wchodzić przez okienka, a kupy inne syfy są jakaś białą substancją czyszczone (zasypane). Tylko kurz w piwnicach straszny i mam sztywnego kota.który zaczął sie myć.
A jak mi zacznie dzis wyć, żebym okno otworzyła, to ... nie ręczę za siebie.
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

09 kwietnia 2011, 21:10

Widzisz? Był biedaczysko niedaleko...Wydawało mu się, ze jest odważny,ze zawojuje cały piwniczny świat 8) . Ale wymiękł, i dobrze :wink:
A RC exigent moim kiciom też smakowało :)
Ale miałas "ekscytujący" dzień :shock: . Ale za to teraz euforia :wink: Kocham koty, również za to,że są takie niesforne.
Przywitaj i ucałuj Stanisława ode mnie i moich kocich dzieci. Ale się ciesze :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

09 kwietnia 2011, 21:14

HURAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! Obrazek
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

09 kwietnia 2011, 21:15

To budujące ,ze istnieją osiedla przyjazne kotom. Ale to w końcu Kraków: jak dla mnie: stolica Polski 8)
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

09 kwietnia 2011, 21:18

Kurcze jak ja się cieszę, że wszystko dobrze się skończyło, bo cały dzień o niczym innym nie myślałam, nawet mój kochany mąż posmutniał jak Stacha wciąż nie było, ale już wszystko jest ok i odetchnąć można :)
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

09 kwietnia 2011, 21:18

asiryś pisze:To budujące ,ze istnieją osiedla przyjazne kotom. Ale to w końcu Kraków: jak dla mnie: stolica Polski 8)
:) i masz absolutną rację STOLICA KULTURY ;)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości