
trójłapek
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
No widzisz 
Ja tez jeżdżę na Złotego wieku, ale niestety była tez sytuacja, że spod Bochni pędziliśmy o 7 rano na Sanocka jak Furia złamała sobie nóżkę w wielu 2 miesięcy
no i sterylizowaliśmy je tez na Sanockiej.

Ja tez jeżdżę na Złotego wieku, ale niestety była tez sytuacja, że spod Bochni pędziliśmy o 7 rano na Sanocka jak Furia złamała sobie nóżkę w wielu 2 miesięcy

- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Miała, miała
pisałam o tym na forum, ale bardzo dawno, więc mogłaś tego nie przeczytać.
Byliśmy dobie na wsi (na weekend) tam skąd pochodzą dziewczyny. Niestety w sobotę rano, HSB jeszcze spał, dziewczyny biegały po pokoju, Furia wskoczyła na ławę i ześlizgnęła się do tyłu (taka mała nieporadna dwumiesięczna kicia) tak niefortunnie, ze uderzyła tylnymi łapkami o podłogę, zaczęła pomiaukiwać
Jak ją próbowałam podnieść to już wiedziałam, że nie jest dobrze. Obudziłam HSB, ten wyskoczył z łózka jak wariat, zapakowaliśmy dziewczyny i na złamanie karku do Krakowa! Wpadliśmy do gabinetu, tam zrobili jej (po naszych namowach) rtg i okazało się, że ma pękniętą kość
Do gipsu (pod narkozą) zapakowali ja dopiero w środę i miała nosić o przez 2 tygodnie, ale już w sobotę, dziewczyny solidarnie zjadły gips, ale tylko z miejsca gdzie było pękniecie. Pan dr powiedział, ze drugi raz nie da jej już narkozy po jest za mała i polecił dawać serek biały. Wszystko pięknie się zarosło! W ten sposób do dziś dziewczyny są uzależnione od Bielucha 
A tu wnętrze Furii
Czy ktoś ma taka fotkę swojego kociaka?


Byliśmy dobie na wsi (na weekend) tam skąd pochodzą dziewczyny. Niestety w sobotę rano, HSB jeszcze spał, dziewczyny biegały po pokoju, Furia wskoczyła na ławę i ześlizgnęła się do tyłu (taka mała nieporadna dwumiesięczna kicia) tak niefortunnie, ze uderzyła tylnymi łapkami o podłogę, zaczęła pomiaukiwać



A tu wnętrze Furii



No to przynajmniej masz pewność, że oprócz urody zewnętrznej Furia ma także piękne wnętrze
Zakupiłam dziś wyprawkę, oprócz misek, po które pomaszeruję do sklepu, bo wiem dokładnie jakie chcę, a ich w Krakvecie nie mają. Już widzę, że to moje rudziaste hobby będzie mnie nieźle kosztować. Wczoraj przez telefon słyszałam jak mruczy przy głaskaniu. Niech już będą te święta.

Zakupiłam dziś wyprawkę, oprócz misek, po które pomaszeruję do sklepu, bo wiem dokładnie jakie chcę, a ich w Krakvecie nie mają. Już widzę, że to moje rudziaste hobby będzie mnie nieźle kosztować. Wczoraj przez telefon słyszałam jak mruczy przy głaskaniu. Niech już będą te święta.
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Kosztuje tylko ma początku
chyba że będzie częściej korzystał z telefonu -nie tylko na rozmowy z Tobą, ale i z jakąś "kicią"
- głowa do góry święta już tuż tuż, za 12 dni 



- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków


Jedno trzeba przyznać "trójłapek" to wyjątkowy kawaler!
Nasz dom jest bardzo kobiecy : mama, 2 siostry, bratowa, Kocia i psia,której imię jest dla mnie niewymawialne, więc mówię jej per Mysza. Kot zachowuje się w domu nieśmiało, grzecznie i przymilnie, ale jak tylko pojawia się mój brat - kot w nogi. Nie wiem czy sam fakt mężczyznowości mężczyzny to jest czy mu jakiś facet krzywdę zrobił.
Asiu, oczywiście nie posiadam zdjęcia wnętrza żadnego z moich kotów
, choć jestem pewna ,ze to bogate wnętrza
Kotki zjadając gips same zapewniły sobie dawkę wapnia
Mądre bestie
Dobbinko, wspaniale,ze tak przeżywasz rychłą wprowadzkę Kocurra
.Widac,ze niczego nie będzie mu brakowało. A miałas tyle wątpliwości...Analizujac zachowanie Trójłapka, wygląda na to,ze koty ( nawet te długo zyjące na wolności) wolą jednak ciepłe, bezpieczne, nawet małe lokum.




Dobbinko, wspaniale,ze tak przeżywasz rychłą wprowadzkę Kocurra

- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
... ale przyznajcie, ze najpiękniejszy na ww zdjęciu jest OGONEK 

- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Pewnie ma więcej, bo zdjęcie nie objęło całego ogonka
ale za to przednia łapkę złapało 
Jak sobie przypomnę jak HSB ją rozciągał do tego zdjęcia to aż mi ciarki przechodzą... normalnie jak królika - fuj!


Jak sobie przypomnę jak HSB ją rozciągał do tego zdjęcia to aż mi ciarki przechodzą... normalnie jak królika - fuj!
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Wiesz przyznam szczerze, że byłam z niego dumna
Myślałam, że zwierzaki nie robią na nim aż takiego wrażenia, ale miło się rozczarowałam, widząc jak pędzi do Krakowa, żeby jak najszybciej zawieść nas do weterynarza, a potem jak się zaangażował w gabinecie - nawet dumna z niego byłam i jestem 


-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości