trójłapek

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

22 września 2011, 20:35

Ha ha ha :D
Furia gustuje w drożdżówkach francuskich, a Afera w zwykłych :P ale nie wiem czy to do pieczywa można zaliczyć :)
Uwielbiam tego Twojego Stacha!!!!!!!!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

22 września 2011, 20:44

Więc jesteś tu i tylko się na mnie czaisz zza węgła?! :) Po przerwie wakacyjnej przyszedł do mnie uczeń i Staś miał traumę. Mam podrapany dekolt niekiepsko. Ale jak on syczał, prychał i robił ogólnie reklamę swojego macho-stwa, hihi [no, oczywiście Stach, a nie uczeń]. Moja wina, bo chciałam go trochę do ludzi, a on gorzej niż przed wakacjami. Ale przynajmniej pazur pokazał (nawet dosłownie), znaczy zdrowszy. Mój rudy maszkaron kochany:D [dalej Stach, nie uczeń który, chociaż go bardzo lubię, ani rudy ani maszkaron nie jest].
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

23 września 2011, 07:36

A tak się Basieńko przyczajam na Ciebie :)
A Stach to nie maszkaron i proszę mi tu go nie obrażać :P
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

23 września 2011, 07:39

Ale mękoła z niego niezła:)
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

23 września 2011, 07:48

Wiesz, nie wiem co się dzieje ostatnio, bo dziewczyny tez u nas nudzą jak opętane :( są takie jakieś niespokojne i drażliwe. Może im jesień nie pasuje?!
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

23 września 2011, 08:05

prośba, zajrzycie do tego posta: List do wszystkich posłów UE - potrzebne Wasze wsparcie!
K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

23 września 2011, 09:13

jesień nie jesien, monologu nikt nie będzie prowadził - nawet lekarz sie nie pojawia, wy tez milczycie to człowiek albo sobie idzie albo ładuje sie na innych :P

Stach poproś następnym razem o jakieś maseło czy co - suchy chleb to dla konia nie kota ;)
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

23 września 2011, 09:28

K@rOLcI@ pisze:Stach poproś następnym razem o jakieś maseło czy co - suchy chleb to dla konia nie kota ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

23 września 2011, 14:41

K@rOLcI@ pisze:Stach poproś następnym razem o jakieś maseło czy co - suchy chleb to dla konia nie kota ;)
No, kiedy właśnie on nie chce :roll: Bo ja bardzo chętnie bym go porozpieszczała.
K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

23 września 2011, 17:43

mój tam bardzo chętnie obliże masełko na chlebku
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

27 września 2011, 09:20

U nas Erwin jest wszystkożerny- takie domowe MPO. I widać to po jego boczkach.
A wczoraj wróciłam tak zmęczona, że zapomnialam kotom kuwet wyczyścić :oops: Dzisiaj rano nadrabiałam...
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

27 września 2011, 11:00

No to miałas owocne wykopaliska :lol: :lol: :lol:
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

27 września 2011, 13:00

Nio. Troszku. Ale jak tylko koty wyczuły, że kuwety czyste, od razu skorzystały i dzisiaj, gdy wrocę do domu, będzie powtórka.
K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

27 września 2011, 17:05

mnie o 4 nad ranem obudziły intnsywne "zapaszki" mówie, narobił w pokoju jak nic bo go z łóżka wykopałam za gryzienie nóg, szukam, na parapecie, pod ława nie ma - ide na siku a tu koło kuwety leżą klocki - panicz nie tą strona w kuwecie stanął i narobił przed wejściem, chodził obok i drapał płytki - mówie kop kop na pewno ci sie uda zasrusie jeden. ;-)
MonikaMroz
Posty:737
Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja:Kutno

27 września 2011, 18:10

Widzę, że "pachnący" temat się rozwinął :D . Moja Łobuzica ostatnio na rzadko zrobiła. Tak intensywnie zakopywała, że obie łapy pobrudziła. Wytarłam jej papierowym ręcznikiem żeby nic nie pobrudziła i pomyślałam, że zaraz się umyję. A ona nic. Śmierdziała na kilometr ale jej to nie przeszkadzało. No i musiałam ja "wyprać" bo sama tego smrodu nie umyła :roll: . Suri to była czyściocha. Mili przy niej to brudas. Na serio. Ale może to zależy od sierści? Może białe koty się myją częściej a czarne rzadziej? Bo tam gdzie Mili ma białe futro to jest czyste, a to czarne to tak sobie myje :? . Może wiecie coś na ten temat dziewczyny :?:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości