trójłapek

[MonikaMroz]

Na dwór bardzo lubiła. Prychała na wszystkie koty nawet jak nie była na swoim terenie. I na psy też . Ale odkąd mi tak wyła pod drzwiami całe dnie to przestałam z nią wychodzić. Ale nawet jak ja się gdzieś ubieram i wychodzę to ona pod drzwiami waruje i chce ze mną iść. Chyba ja ciągnie na dwór

[Furia i Afera]

To tak jak moje! Wystarczy tylko buty ubrać, a one gotowe są już do wyjścia
Do transportera, nie trzeba ich nawet wołać, bo ledwo postawie w przedpokoju już w nim są!
A na balkonie to całymi dniami i nocami by siedziały - koty zimnolubne

[Furia i Afera]

A teraz takie pytanko: mogę kastrować Mili w wieku 6 czy 7 miesięcy Czy lepiej po pierwszej rui Bo Suri kastrowałam po rui, miała chyba 8 czy 9 m-cy. Ale jej ruja była spokojna a z Mili i jej temperamentem chyba nie będzie tak łatwo. A Furia i Afera to kastrowane są?? A Stach ??

Ja sterylizowałam dziewczyny w wieku 5,5 miesiąca i myślę, że była to znakomita decyzja. Cięcie miały z boku, a nie na brzuszku i szybko doszły do formy po zabiegu.

[MonikaMroz]

Ja na balkon Mili nie puszczam bo ona głowę przez barierki wystawia a potem jedna łapka, druga łapka i już chętna po gzymsie chodzić . Czasem przez okno z nią wyglądam to się na parapecie położy i ogląda świat. Ale nie można jej nawet na sekundę spuścić z oczu.

Ale o to cięcie z boku to sama prosiłaś lekarza czy sam zaproponował

[Furia i Afera]

Ja na balkon Mili nie puszczam bo ona głowę przez barierki wystawia a potem jedna łapka, druga łapka i już chętna po gzymsie chodzić . Czasem przez okno z nią wyglądam to się na parapecie położy i ogląda świat. Ale nie można jej nawet na sekundę spuścić z oczu.

tez mielismy ten problem z balkonem, więc go zasłoniliśmy, ale dziewczyny były jeszcze bardziej zainteresowane co jest za barierkami, więc koniec końców mamy tak delikatnie zabezpieczony i dziewczyny nie chcą już wychodzić za barierki tylko sobie patrzą przez ta kratkę.

Ale o to cięcie z boku to sama prosiłaś lekarza czy sam zaproponował

mam to szczęście, że moje dziewczyny są pod opieka dr Orła z Kravetu i to pan dr sam decyduje co i jak zrobić. Ja nawet nie wiedziałam o tym dopóki nie odebrałam dziewczyn po zabiegu i zobaczyłam cięcie z boku

[dobbinka]

Moniko, dziewczyny były super; bardzo grzecznie zwiedzały mieszkanie i były niesamowicie uprzejme i miękuśne jak króliczki.
Stach dawno nie widział kota, więc był mocno zdezorientowany, aż nie wytrzymał i obwąchał panie i bardzo do nich gadał. nie wiem, czy na nie krzyczał, czy na mnie się skarżył.
Odpowiadając na twoje pytanie, Stach jest jak mój ulubiony makaron - dwujajeczny (chociaż, jak się tak zastanowić, to czterojajeczny też lubię ). Jest to pełnokrwisty koci mężczyzna i może dlatego tak czasem sobie śpiewa.

[Furia i Afera]

nie wiem, czy na nie krzyczał, czy na mnie się skarżył.

krzyczał, krzyczał, bo się panoszyły na jego terenie okrutnie (one wstydu nie mają), na Ciebie 100% nie narzekał, bo Tyś jego pani idealna!!!!

[dobbinka]

Idzie jesienny Stanisław.

[dobbinka]

[Furia i Afera]

MARZYCIEL STACH

PS. Zdjęcie mistrzowskie!

[zoltazaba]

Ale on ma wielki łepek. I rzeczywiście ten kołnierz piękny jest

[K@rOLcI@]

Stach co one sie tak tej twojej głowy uparły?
powiedz im że masz przodka takiego to się może odczepią

[zoltazaba]

A ja się ostatnio śmieję, że nasz Hans dostał taki kołnierz, że chwilami wygląda jak piąta woda po... brytyjczyku

[Furia i Afera]

Dawaj fotki, ale już

[MonikaMroz]

STACH piękne zdjęcie Ci pani strzeliła