Znajda możliwe , że w ciąży proszę o pomoc :(

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

vampirre_69
Posty:130
Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
Lokalizacja:Sosnowiec

01 lipca 2011, 11:32

Pesymistyczny ale tak na dobrą sprawę prawdziwy .
Bziki juch same kupkają i siusiają .
Może w sumie jak złape tamtego kociaka to można do toz-u zadzwonić może by wzięli ?
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

01 lipca 2011, 11:39

Nie ma co się martwić o przyszłość kociaków z góry ! Wszystko sie jakoś ułozy :wink:
Wampirko, spróbuj zadzwonić do TOZu, a nóż zainteresuja sie rannym kociakiem. Tylko trzeba byłoby dopilnować,zeby nie trafił do takiego typowego schroniska. Bo tam szanse na przezycie sa niewielkie...
vampirre_69
Posty:130
Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
Lokalizacja:Sosnowiec

01 lipca 2011, 21:47

No właśnie to jest to ... :(
Jeśli trafi do schroniska to może i nawet ma mniejsze szanse niż tam gdzie jest .
Podobno jest tam ona i 2 rodzeństwa już od 4 dni a matki nie widać :(
Jutro pójdę tam z jedzeniem , może kupie jakieś tańsze dla nich a tą ranną wezmę , w razie czego można podrzucić do weta :P
Ale mam nadzieję , że toz zareaguje , od czegoś są w końcu
vampirre_69
Posty:130
Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
Lokalizacja:Sosnowiec

01 lipca 2011, 23:17

Mam jeszcze takie pytania :
Czy ok. 11 miesięczny kot i 2 miesięczna kotka może jeść karmę dla kociąt ?
Małe mogą wcinać Ariona dla kociąt ?
Czy to raczej nie za dobra karma , sugeruję się również ceną bo aktualnie na Rc niestety mnie nie stać za bardzo ale Na ile starczyła by paczka 4 kg. Rc dla samych maluszków ??

Kociaki są kochane pełzają za mną po całym pokoju jak je puszcze , próbują pić z "miseczki" ale jak na razie średnio im to wychodzi [ raczej wpełzają do miseczki , może myślą , że to basen :P]
Załatwiają się już same i bogu dzięki hihi ^^
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

01 lipca 2011, 23:18

Kup jakąs zwykłą puszkę z marketu, będą i tak szczęśliwe :wink: Najwazniejsze sa pełne brzuszki!
Tak bardzo szkoda mi bezdomnych kotów :( Są szczęsliwe,ze dostają cokolwiek do jedzenia. Nie wybrzydzają, tylko napełniaja jakimkolwiek jedzeniem te puste,chude, zarobaczone brzuszki..
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

01 lipca 2011, 23:26

Do roku mogą. Na razie nie kupuj za dużo, bo idzie do ciebie 4kg RC dla kociąt i mleczko. 4kg powinny starczyć na długo
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

01 lipca 2011, 23:34

Oczywiscie moja poprzednia wypowiedź dotyczyła dzikusów.
Jak najbardziej mozesz podawać młodzieży karmę dla kociąt. Wprawdzie Ariona nie znam, ale na pewno lepsza karma od whiskasa albo kitekata. A 11 mies kot to jeszcze dziecko ( chociaż może taki młodzieniec :wink: ). Od czasu do czasu dawaj im troszke mięsa drobiowego ( zalanego wrzątkiem ) , ryby ( też sparzonej) lub wołowiny ( wcześniej zamrożonej). Unikaj wieprzowiny- podobno niedobra dla kotów ( chociaż ostatnio pierwszy raz sama dałam swoim- były szczęśliwe :wink: ). Koty chętnie też zjedzą troszkę masełka, jogurtu naturalnego ( dla poprawy flory bakteryjnej jelita) i smietany. Raz na rok moje koty dostaja kawałeczek ciasta ( np pączka bez marmolady :oops: ). A co! Trochę szaleństwa nie zaszkodzi :D
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

01 lipca 2011, 23:37

Aha, czekamy na zdjęcia małych , pełzających Wampirków 8)
vampirre_69
Posty:130
Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
Lokalizacja:Sosnowiec

02 lipca 2011, 01:04

No niewiem czy nawet te 4 kg. starczy na tak długo już kilka dni temu skończyła mi się pierwsza puszka mixola i jestem w trakcie zużywania drugiej .
Kolega dzisiaj stwierdził , że te małe to się niedługo turlać będą bo są takie okrągłe :oops:
a i swoim kociakom nigdy nie żałowałam jedzonka a mój kocurek strasznie chudo wygląda ...:(
Karmę mają 24/7 jedzą kiedy chcą i ile chcą [ o ile moje psisko nie zostanie w pokoju samo - cała karma znika w 3 sekundy :P ]
Dzikuskom dam coś tańszego bo na tyle kotów nie dam rady wyrobić z nawet purinom .
Moje kociaki chcę przestawić na Rc a jak na razie tamte będę dokarmiać choćby whiskasem i domowym jedzonkiem .
Podobno ranny kot to samiczka więc w przyszłym roku mogą być kolejne dzikusy , dla tego też przydała by się pomoc toz-u .
Jeśli jutro się na nią natknę to zadzwonię do toz-u i zobaczymy co mi powiedzą .

Mam zamiar zamówić Rc za jakieś 1,5 tygodnia bo w tedy będę miała na to fundusze [ chłopak poszedł do pracy i chciał mi kupić zwierzątko do 100 zł - zamieniłam to na jedzonko dla bzików :P ]
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

02 lipca 2011, 09:10

Nowe zwierzątko :shock: :shock: , no dobrze, że spasowałaś.
Przed psem jedzenie chowaj na półkach, lodówce, stole. Kot wejdzie, a żarcie kocie za drogie na takiego wielkoluda. Ja mam też miskę 24/7, wezmą ile chcą.
A karma baby cat dla maluchów, kitten dla starszych. Animoda czy Brit (lepszy, choć dziabkę droższy) kupuj w necie i dużym worku, dużo taniej wychodzi.
vampirre_69
Posty:130
Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
Lokalizacja:Sosnowiec

02 lipca 2011, 10:23

Brita ale dla psów kupowałam dla mojego kundliska na odchudzenie :oops:
Dobbinko u mnie zawsze było dużo a nawet za dużo zwierzaków :D
Znacznie więcej niż 6 kotów i pies hihi .
Teraz chyba zmądrzałam bo zdaję sobie sprawę , że są to koszta i to nie małe .
Z tym chowaniem jedzonka to fakt , stół odpada bo za niski i moja miśka ma już praktykę i to nie małą jeśli chodzi o ściąganie dobrych rzeczy ze stołu :P
Właśnie rozmyślam nad Rc dla dorosłych ale którym :O
ROYAL CANIN Indoor
ROYAL CANIN Pure Feline
ROYAL CANIN Sensible

Z tego co widzę to nawet nie jest tak strasznie dużo te 180 czy 200 zł za 10 kg. worek karmy :D
Starczy na dlugo , jakość bardzo dobra i wydaję mi się , że w sumie warto ..
I mam pytanie co do mokrej karmy - przyznam się bez bicia , że jeśli o puszki chodzi to nie zwracam jakiejś większej uwagi na firmę bo moje skarby dostają ją sporadycznie .
Jakie polecacie puszki ?
Mnie zaciekawiły puszki / saszetki animondy - bardzo ciekawe smaki :D
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

02 lipca 2011, 10:44

Warto przy większym zamówieniu w krakvecie wziąć na próbę jakaś mokrą karmę. Często przy zamawianiu duzych paczek suchej karmy sa w promocji 2 paszteciki animondy gratis.Warto spróbowac. Ja juz przetestowałam w ten sposób chyba z 6 rodzajów animondy. Niestety, mimo ze ma opinie dobrej karmy, moje koty nawet jej nie ruszaja :|
Natomiast moge polecić kartoniki bozity.Jeśli ktos ma duzo kotów swietna sprawa. Moim 3 kotom kartonik starczał na 3 dni, ale juz drugiego dnia wybrzydzały, trzeciego karma ladowała przed moim domem ( dla bezdomniaków i...jeży).Moje koty po prostu nie lubia jedzenia z lodówki.
Skończyło sie na tym,ze podaję im saszetki... :oops: whiskasa supreme :oops: . Ale i tak wiem że im nie zaszkodzą, bo zjadaja dziennie 2 saszetki ( na 3 koty) Jest to raczej taki rytuał rano i wieczorem. Bazą jest sucha karma RC cały czas w miseczce.
vampirre_69
Posty:130
Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
Lokalizacja:Sosnowiec

02 lipca 2011, 19:23

Wydaje mi się , że puszki czy saszetki whiskasa nie są takie złe , oczywiście jeśli dieta jest oparta tylko na tym i na jedzonku domowym bo i z takim czymś się spotkałam to to nie jest za dobry pomysł .
Zainwestuję w 10 kg Rc i do tego dokupię chyba saszetki animondy o ile się nie mylę , mają ciekawe smaki jak kangur , krewetki czy struś , dla kota to zawsze jakaś odmiana :P
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

02 lipca 2011, 19:25

Dobry pomysł :wink:
Weż tez na próbę kartonik bozity- wychodzi taniej, a nie znam kota, któremu nie smakowałaby ta karma 8)
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

02 lipca 2011, 20:33

Stach
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości