Pesymistyczny ale tak na dobrą sprawę prawdziwy .
Bziki juch same kupkają i siusiają .
Może w sumie jak złape tamtego kociaka to można do toz-u zadzwonić może by wzięli ?
Znajda możliwe , że w ciąży proszę o pomoc :(
Nie ma co się martwić o przyszłość kociaków z góry ! Wszystko sie jakoś ułozy
Wampirko, spróbuj zadzwonić do TOZu, a nóż zainteresuja sie rannym kociakiem. Tylko trzeba byłoby dopilnować,zeby nie trafił do takiego typowego schroniska. Bo tam szanse na przezycie sa niewielkie...
Wampirko, spróbuj zadzwonić do TOZu, a nóż zainteresuja sie rannym kociakiem. Tylko trzeba byłoby dopilnować,zeby nie trafił do takiego typowego schroniska. Bo tam szanse na przezycie sa niewielkie...
-
- Posty:130
- Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
- Lokalizacja:Sosnowiec
No właśnie to jest to ...
Jeśli trafi do schroniska to może i nawet ma mniejsze szanse niż tam gdzie jest .
Podobno jest tam ona i 2 rodzeństwa już od 4 dni a matki nie widać
Jutro pójdę tam z jedzeniem , może kupie jakieś tańsze dla nich a tą ranną wezmę , w razie czego można podrzucić do weta
Ale mam nadzieję , że toz zareaguje , od czegoś są w końcu
Jeśli trafi do schroniska to może i nawet ma mniejsze szanse niż tam gdzie jest .
Podobno jest tam ona i 2 rodzeństwa już od 4 dni a matki nie widać
Jutro pójdę tam z jedzeniem , może kupie jakieś tańsze dla nich a tą ranną wezmę , w razie czego można podrzucić do weta
Ale mam nadzieję , że toz zareaguje , od czegoś są w końcu
-
- Posty:130
- Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
- Lokalizacja:Sosnowiec
Mam jeszcze takie pytania :
Czy ok. 11 miesięczny kot i 2 miesięczna kotka może jeść karmę dla kociąt ?
Małe mogą wcinać Ariona dla kociąt ?
Czy to raczej nie za dobra karma , sugeruję się również ceną bo aktualnie na Rc niestety mnie nie stać za bardzo ale Na ile starczyła by paczka 4 kg. Rc dla samych maluszków ??
Kociaki są kochane pełzają za mną po całym pokoju jak je puszcze , próbują pić z "miseczki" ale jak na razie średnio im to wychodzi [ raczej wpełzają do miseczki , może myślą , że to basen ]
Załatwiają się już same i bogu dzięki hihi ^^
Czy ok. 11 miesięczny kot i 2 miesięczna kotka może jeść karmę dla kociąt ?
Małe mogą wcinać Ariona dla kociąt ?
Czy to raczej nie za dobra karma , sugeruję się również ceną bo aktualnie na Rc niestety mnie nie stać za bardzo ale Na ile starczyła by paczka 4 kg. Rc dla samych maluszków ??
Kociaki są kochane pełzają za mną po całym pokoju jak je puszcze , próbują pić z "miseczki" ale jak na razie średnio im to wychodzi [ raczej wpełzają do miseczki , może myślą , że to basen ]
Załatwiają się już same i bogu dzięki hihi ^^
Kup jakąs zwykłą puszkę z marketu, będą i tak szczęśliwe Najwazniejsze sa pełne brzuszki!
Tak bardzo szkoda mi bezdomnych kotów Są szczęsliwe,ze dostają cokolwiek do jedzenia. Nie wybrzydzają, tylko napełniaja jakimkolwiek jedzeniem te puste,chude, zarobaczone brzuszki..
Tak bardzo szkoda mi bezdomnych kotów Są szczęsliwe,ze dostają cokolwiek do jedzenia. Nie wybrzydzają, tylko napełniaja jakimkolwiek jedzeniem te puste,chude, zarobaczone brzuszki..
Oczywiscie moja poprzednia wypowiedź dotyczyła dzikusów.
Jak najbardziej mozesz podawać młodzieży karmę dla kociąt. Wprawdzie Ariona nie znam, ale na pewno lepsza karma od whiskasa albo kitekata. A 11 mies kot to jeszcze dziecko ( chociaż może taki młodzieniec ). Od czasu do czasu dawaj im troszke mięsa drobiowego ( zalanego wrzątkiem ) , ryby ( też sparzonej) lub wołowiny ( wcześniej zamrożonej). Unikaj wieprzowiny- podobno niedobra dla kotów ( chociaż ostatnio pierwszy raz sama dałam swoim- były szczęśliwe ). Koty chętnie też zjedzą troszkę masełka, jogurtu naturalnego ( dla poprawy flory bakteryjnej jelita) i smietany. Raz na rok moje koty dostaja kawałeczek ciasta ( np pączka bez marmolady ). A co! Trochę szaleństwa nie zaszkodzi
Jak najbardziej mozesz podawać młodzieży karmę dla kociąt. Wprawdzie Ariona nie znam, ale na pewno lepsza karma od whiskasa albo kitekata. A 11 mies kot to jeszcze dziecko ( chociaż może taki młodzieniec ). Od czasu do czasu dawaj im troszke mięsa drobiowego ( zalanego wrzątkiem ) , ryby ( też sparzonej) lub wołowiny ( wcześniej zamrożonej). Unikaj wieprzowiny- podobno niedobra dla kotów ( chociaż ostatnio pierwszy raz sama dałam swoim- były szczęśliwe ). Koty chętnie też zjedzą troszkę masełka, jogurtu naturalnego ( dla poprawy flory bakteryjnej jelita) i smietany. Raz na rok moje koty dostaja kawałeczek ciasta ( np pączka bez marmolady ). A co! Trochę szaleństwa nie zaszkodzi
-
- Posty:130
- Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
- Lokalizacja:Sosnowiec
No niewiem czy nawet te 4 kg. starczy na tak długo już kilka dni temu skończyła mi się pierwsza puszka mixola i jestem w trakcie zużywania drugiej .
Kolega dzisiaj stwierdził , że te małe to się niedługo turlać będą bo są takie okrągłe
a i swoim kociakom nigdy nie żałowałam jedzonka a mój kocurek strasznie chudo wygląda ...
Karmę mają 24/7 jedzą kiedy chcą i ile chcą [ o ile moje psisko nie zostanie w pokoju samo - cała karma znika w 3 sekundy ]
Dzikuskom dam coś tańszego bo na tyle kotów nie dam rady wyrobić z nawet purinom .
Moje kociaki chcę przestawić na Rc a jak na razie tamte będę dokarmiać choćby whiskasem i domowym jedzonkiem .
Podobno ranny kot to samiczka więc w przyszłym roku mogą być kolejne dzikusy , dla tego też przydała by się pomoc toz-u .
Jeśli jutro się na nią natknę to zadzwonię do toz-u i zobaczymy co mi powiedzą .
Mam zamiar zamówić Rc za jakieś 1,5 tygodnia bo w tedy będę miała na to fundusze [ chłopak poszedł do pracy i chciał mi kupić zwierzątko do 100 zł - zamieniłam to na jedzonko dla bzików ]
Kolega dzisiaj stwierdził , że te małe to się niedługo turlać będą bo są takie okrągłe
a i swoim kociakom nigdy nie żałowałam jedzonka a mój kocurek strasznie chudo wygląda ...
Karmę mają 24/7 jedzą kiedy chcą i ile chcą [ o ile moje psisko nie zostanie w pokoju samo - cała karma znika w 3 sekundy ]
Dzikuskom dam coś tańszego bo na tyle kotów nie dam rady wyrobić z nawet purinom .
Moje kociaki chcę przestawić na Rc a jak na razie tamte będę dokarmiać choćby whiskasem i domowym jedzonkiem .
Podobno ranny kot to samiczka więc w przyszłym roku mogą być kolejne dzikusy , dla tego też przydała by się pomoc toz-u .
Jeśli jutro się na nią natknę to zadzwonię do toz-u i zobaczymy co mi powiedzą .
Mam zamiar zamówić Rc za jakieś 1,5 tygodnia bo w tedy będę miała na to fundusze [ chłopak poszedł do pracy i chciał mi kupić zwierzątko do 100 zł - zamieniłam to na jedzonko dla bzików ]
Nowe zwierzątko , no dobrze, że spasowałaś.
Przed psem jedzenie chowaj na półkach, lodówce, stole. Kot wejdzie, a żarcie kocie za drogie na takiego wielkoluda. Ja mam też miskę 24/7, wezmą ile chcą.
A karma baby cat dla maluchów, kitten dla starszych. Animoda czy Brit (lepszy, choć dziabkę droższy) kupuj w necie i dużym worku, dużo taniej wychodzi.
Przed psem jedzenie chowaj na półkach, lodówce, stole. Kot wejdzie, a żarcie kocie za drogie na takiego wielkoluda. Ja mam też miskę 24/7, wezmą ile chcą.
A karma baby cat dla maluchów, kitten dla starszych. Animoda czy Brit (lepszy, choć dziabkę droższy) kupuj w necie i dużym worku, dużo taniej wychodzi.
-
- Posty:130
- Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
- Lokalizacja:Sosnowiec
Brita ale dla psów kupowałam dla mojego kundliska na odchudzenie
Dobbinko u mnie zawsze było dużo a nawet za dużo zwierzaków
Znacznie więcej niż 6 kotów i pies hihi .
Teraz chyba zmądrzałam bo zdaję sobie sprawę , że są to koszta i to nie małe .
Z tym chowaniem jedzonka to fakt , stół odpada bo za niski i moja miśka ma już praktykę i to nie małą jeśli chodzi o ściąganie dobrych rzeczy ze stołu
Właśnie rozmyślam nad Rc dla dorosłych ale którym :O
ROYAL CANIN Indoor
ROYAL CANIN Pure Feline
ROYAL CANIN Sensible
Z tego co widzę to nawet nie jest tak strasznie dużo te 180 czy 200 zł za 10 kg. worek karmy
Starczy na dlugo , jakość bardzo dobra i wydaję mi się , że w sumie warto ..
I mam pytanie co do mokrej karmy - przyznam się bez bicia , że jeśli o puszki chodzi to nie zwracam jakiejś większej uwagi na firmę bo moje skarby dostają ją sporadycznie .
Jakie polecacie puszki ?
Mnie zaciekawiły puszki / saszetki animondy - bardzo ciekawe smaki
Dobbinko u mnie zawsze było dużo a nawet za dużo zwierzaków
Znacznie więcej niż 6 kotów i pies hihi .
Teraz chyba zmądrzałam bo zdaję sobie sprawę , że są to koszta i to nie małe .
Z tym chowaniem jedzonka to fakt , stół odpada bo za niski i moja miśka ma już praktykę i to nie małą jeśli chodzi o ściąganie dobrych rzeczy ze stołu
Właśnie rozmyślam nad Rc dla dorosłych ale którym :O
ROYAL CANIN Indoor
ROYAL CANIN Pure Feline
ROYAL CANIN Sensible
Z tego co widzę to nawet nie jest tak strasznie dużo te 180 czy 200 zł za 10 kg. worek karmy
Starczy na dlugo , jakość bardzo dobra i wydaję mi się , że w sumie warto ..
I mam pytanie co do mokrej karmy - przyznam się bez bicia , że jeśli o puszki chodzi to nie zwracam jakiejś większej uwagi na firmę bo moje skarby dostają ją sporadycznie .
Jakie polecacie puszki ?
Mnie zaciekawiły puszki / saszetki animondy - bardzo ciekawe smaki
Warto przy większym zamówieniu w krakvecie wziąć na próbę jakaś mokrą karmę. Często przy zamawianiu duzych paczek suchej karmy sa w promocji 2 paszteciki animondy gratis.Warto spróbowac. Ja juz przetestowałam w ten sposób chyba z 6 rodzajów animondy. Niestety, mimo ze ma opinie dobrej karmy, moje koty nawet jej nie ruszaja
Natomiast moge polecić kartoniki bozity.Jeśli ktos ma duzo kotów swietna sprawa. Moim 3 kotom kartonik starczał na 3 dni, ale juz drugiego dnia wybrzydzały, trzeciego karma ladowała przed moim domem ( dla bezdomniaków i...jeży).Moje koty po prostu nie lubia jedzenia z lodówki.
Skończyło sie na tym,ze podaję im saszetki... whiskasa supreme . Ale i tak wiem że im nie zaszkodzą, bo zjadaja dziennie 2 saszetki ( na 3 koty) Jest to raczej taki rytuał rano i wieczorem. Bazą jest sucha karma RC cały czas w miseczce.
Natomiast moge polecić kartoniki bozity.Jeśli ktos ma duzo kotów swietna sprawa. Moim 3 kotom kartonik starczał na 3 dni, ale juz drugiego dnia wybrzydzały, trzeciego karma ladowała przed moim domem ( dla bezdomniaków i...jeży).Moje koty po prostu nie lubia jedzenia z lodówki.
Skończyło sie na tym,ze podaję im saszetki... whiskasa supreme . Ale i tak wiem że im nie zaszkodzą, bo zjadaja dziennie 2 saszetki ( na 3 koty) Jest to raczej taki rytuał rano i wieczorem. Bazą jest sucha karma RC cały czas w miseczce.
-
- Posty:130
- Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
- Lokalizacja:Sosnowiec
Wydaje mi się , że puszki czy saszetki whiskasa nie są takie złe , oczywiście jeśli dieta jest oparta tylko na tym i na jedzonku domowym bo i z takim czymś się spotkałam to to nie jest za dobry pomysł .
Zainwestuję w 10 kg Rc i do tego dokupię chyba saszetki animondy o ile się nie mylę , mają ciekawe smaki jak kangur , krewetki czy struś , dla kota to zawsze jakaś odmiana
Zainwestuję w 10 kg Rc i do tego dokupię chyba saszetki animondy o ile się nie mylę , mają ciekawe smaki jak kangur , krewetki czy struś , dla kota to zawsze jakaś odmiana
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości