Znajda możliwe , że w ciąży proszę o pomoc :(

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

04 lipca 2011, 20:51

Po dogłębnej analizie , jakos chyba bardziej jestem za... Preclem :wink:
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

04 lipca 2011, 20:56

asiryś pisze:Po dogłębnej analizie , jakos chyba bardziej jestem za... Preclem :wink:
Kiedyś rozmawialiśmy z HSB, ze nasze dwa kocury (których kiedyś zaadoptujemy) nazywać się bedą Terror i Chaos :) pasować będą do Furii i Afery jak ulał - istny dom wariatów :D
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

04 lipca 2011, 21:00

O! Jeszce lepiej! Terror ! Tym bardziej,ze się ciągle drze i terroryzuje całą rodzinę :lol:
Oj, jakas jestem mało zdecydowana i konsekwentna, co chwilę zmieniam zdanie :oops: Czyżbym nie miała"kręgosłupa"? Jak koty Esme? :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

04 lipca 2011, 21:04

Asia, Ty nie jesteś niezdecydowana tylko raczej podniecona/ podekscytowana :) i ja Cie doskonale rozumiem, bo az cała chodzę w środku jeśli chodzi o wymyślanie i nazywanie takich małych "aniołków" :)
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

04 lipca 2011, 21:14

A tak na marginesie, Asiu, polecam Wam chociaz jednego kocura . Zawsze miałam kotki. Teraz, od kiedy mam Rysia (pochwalę się,ze od tej nieszczęsnej choroby przybrał juz kg i wazy 7,4 KG) jestem potwornie zakochana w kocurach. On wcale nie jest humorzasty, jak samice, pozwala wszystko za sobą robić !Nie złości się, kiedy dotyka się jego tylnych łap, nie spiewa z nerwów, jak moje dwie jędze. Wspaniały ! Nie umie zakopać si i qu :wink: , zjada paprochy, regularnie przegryza łańcuszek do rolety okiennej, mięsko je tylko z ręki a jogurt z łyżeczki. No i jest...po prostu...głupi :lol:
Kocham go bezgranicznie ! Co oczywiście nie oznacza,ze nie kocham moich dziewczynek, nawet drapieżnej Rysi-Piranii :wink: i Myszki sikającej na stół kuchenny.
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

04 lipca 2011, 21:15

Protestuję przeciwko nadawaniu obcojęzycznych imion. Odzywa się we mnie purystka językowa, nie tylko języka polskiego. Mamy tak inny system wymowy od angielskiej, że Dżeki czy Deviil rani uszy, naprawdę. . Moje siostry nadały takie obce imię psu i przez 12 lat jej życia nie przeszło mi przez gardło. Wołam na nią Mysza.
Ja proponuje rodzinnie, czyli Truskawka i Malina, bo to wszystko jagody Jagody przecież. Dla małego nie mam sensownego imienia (Agrest?) ale on zostaje w domu pewnie, a tamte może dostaną w nowych rodzinach nowe imiona. I po co kandydatów straszyć? Moja przyjaciółka nazwała swoje kiedyś Lenin i Stalin i jakoś nie bardzo miałam ochotę je głaskać. Brrr.
się wypowiedziałam, howgh!
Ostatnio zmieniony 04 lipca 2011, 21:17 przez dobbinka, łącznie zmieniany 1 raz.
vampirre_69
Posty:130
Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
Lokalizacja:Sosnowiec

04 lipca 2011, 21:16

Hihi dla tego kocurka podobają mi się te imiona Terror , Devil i precel :D
Tamte zdjęcia usunięte .
To co robimy ?
Dajemy kotką jakieś imiona ?? :D
U mnie będzie jak widać Śniegus zwany również Simba [ kocham króla lwa] , Atena [ Bogini wojny sprawiedliwej i pasuje to do niej ] i Terror/Devil/Precel hihi
Może kiedyś sobie zafunduję drugiego psa ale on ma już wybrane imię Kowu ^^

Mleczko doszło zapomniałam napisać ślicznie dziękuję wszystkim za wsparcie :)
vampirre_69
Posty:130
Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
Lokalizacja:Sosnowiec

04 lipca 2011, 21:18

Lenin i Stalin troche makabryczne ale chyba lepsze to od Hitler :P
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

04 lipca 2011, 21:22

Taki?

Obrazek

czy taki?

Obrazek
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

04 lipca 2011, 21:28

vampirre_69 pisze:Lenin i Stalin troche makabryczne ale chyba lepsze to od Hitler :P
Stalin i Lenin ...gdybym miała dwa kocury, na 100% dostałyby tak na imię! Dobbi, ukłony dla Twojej kolezanki :wink:
A Hitler,cóz. Był kiedys u nas w schronisku taki kociak, biało-bury ( cos w stylu Furii I Afery) , który miał charakterystyczną ciemną plamkę pod nosem, cos na podobienstwo owego pana. Nazwałam go...Adolf ( zeby nie przeginać, tym bardziej,ze był to przemiły, miziasty kociak)
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

04 lipca 2011, 21:29

Dobbi ten drugi kot to wykapany... :mrgreen: Wąsik ten sam i groźna mina...i grzywka . Ijak takiego nazwać inaczej?
Ostatnio zmieniony 04 lipca 2011, 21:30 przez asiryś, łącznie zmieniany 1 raz.
vampirre_69
Posty:130
Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
Lokalizacja:Sosnowiec

04 lipca 2011, 21:30

dobbinka pisze: Obrazek
Ten jest genialny ;D
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

04 lipca 2011, 21:31

Nawet grzywka w lewą stronę :D
vampirre_69
Posty:130
Rejestracja:07 czerwca 2011, 17:58
Lokalizacja:Sosnowiec

04 lipca 2011, 21:31

Obrazek

a ten ?
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

04 lipca 2011, 21:34

Też niezły :mrgreen:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 103 gości