Ciesze się, że jesteś
Pisałam do Dobbi na priv, ale na razie cisza w "eterze"
Życie poboczne właściciela kota
Ja na wiosnę ruszyłam na siłownię. Bardzo mi się tam podoba. Chodzimy z HSB do kameralnego klubu, bez ABSów. Chłopacy dają wycisk Leszkowi. W czasie, gdy my tam jesteśmy, nie ma innych dziewczyn, więc czuję się swobodnie. A najważniejsze, że mój kręgosłup odczuwa ulgę. To dla niego ta mordęga.
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
No to pięknie podziwiam! Ja mykam na fitness, ale coś ostatnio się opuściłam i jak 2-3 pójdę na godzinę ćwiczeń to max a wiosna już, a lato nachodzi wielkimi krokami.
Praca jest, ale niestety nie ta wymarzona więc szukam dalej
Praca jest, ale niestety nie ta wymarzona więc szukam dalej
Ja mam plan: 2, max 3 razy w tygodniu. Już mi się kończy pierwszy karnet. A jak fajnie się potem czuję. Uwielbiam to uczucie, gdy po treningu wracam do domu, po kąpieli smaruję zmęczone mięśnie pachnącym balsamem i potem zasypiam jak dziecko. Ale ja jestem słaby zawodnik. Zastałam sie przez ostatnie 5 lat.
Fajnie, że masz pracę, Asiu. To daje poczucie bezpieczeństwa. I wtedy człowiek spokojniejszy na rozmowie o wymarzoną pracę. A wszystko się jeszcze ułoży.
Fajnie, że masz pracę, Asiu. To daje poczucie bezpieczeństwa. I wtedy człowiek spokojniejszy na rozmowie o wymarzoną pracę. A wszystko się jeszcze ułoży.
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
wracając do Furminatora....
Kupiłam na allegro i mam troszkę mieszane uczucia. przyszedł raczej nie oryginalny, ale to nawet nie o to chodzi, tylko tak się przyglądam wyczesanej sierści i cholercia to nie podszerstek tylko ucięta normalna sierść. Co prawda HSB uważa inaczej i jest przekonany, ze to dobre urządzenie, ale ja się chyba nie przekonam
Kupiłam na allegro i mam troszkę mieszane uczucia. przyszedł raczej nie oryginalny, ale to nawet nie o to chodzi, tylko tak się przyglądam wyczesanej sierści i cholercia to nie podszerstek tylko ucięta normalna sierść. Co prawda HSB uważa inaczej i jest przekonany, ze to dobre urządzenie, ale ja się chyba nie przekonam
Oprócz podszerstka, koty tracą również martwy włos własciwy i te włosy własnie usuwa furminator. Ja jestem zadowolona, koty mniej linieją i jak nie ma martwych włosow, to ich nie usuwa. A'propos, Kocia ma coraz ładniejsze futerko, robi się znowu mięciutki i aksamitny i tak strasznie nie liniejeFuria i Afera pisze:wracając do Furminatora....
Kupiłam na allegro i mam troszkę mieszane uczucia. przyszedł raczej nie oryginalny, ale to nawet nie o to chodzi, tylko tak się przyglądam wyczesanej sierści i cholercia to nie podszerstek tylko ucięta normalna sierść. Co prawda HSB uważa inaczej i jest przekonany, ze to dobre urządzenie, ale ja się chyba nie przekonam
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Kurcze może się jednak przekonam - zobaczymy, bo skoro Wy tak zachwalacie to jestem w mniejszości i powinnam się Was słuchać
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
zrobiłam i cała się skudliłam fruwało tyle tego po mieszkaniu, że aż strach!
Za miesiąc (i na miesiąc) przeprowadzamy się do rodziców opiekować dziadkiem Zyziem i jak dorwę te moje wariatki w ogrodzie to wszystko im wyczeszę! Może wtedy do końca się przekonam
Za miesiąc (i na miesiąc) przeprowadzamy się do rodziców opiekować dziadkiem Zyziem i jak dorwę te moje wariatki w ogrodzie to wszystko im wyczeszę! Może wtedy do końca się przekonam
Wczoraj zaśmiewałam się dzięki Hansowi. Po podaniu srebra, koty dostały gratis. Tym razem próbkę karmy royala dla persów. Wysypałam resztkę z małej paczuszki. Opakowanie zostało na stole, miałam je wynieść gdy będę szła do kuchni. W pewnym momencie Hans włożył pysk w to opakowanie. Zwabiony zapachem, włożył pysia naprawdę głęboko. Na tyle głęboko, że nie mógł zrzucić paczuszki. Zaczął z tym biegać po całym pokoju. Oczywiście biegał do tyłu
Erwin chętnie i całkowicie przyjął nas do swego stada. Co rano dokładnie nas wylizuje. Pachy, czoło, nogi. Dlaczego akurat nam musiały się trafić liżące koty? Bo i Elza lubi lizać i ciumkać. A ja za tym nie przepadam. Co rano mam mycie z peelingiem. Nieraz się boję, że mi dziurę w skórze wyliże. I nie dociera do niego, że nie każdy jest zachwycony jego czułościami.
A rano, gdy szykowałam śniadanie i na chwilę się odwróciłam, Erwin porwał kabanosa. I całego zeżarł- wykorzystał moją nieuwagę. Zjada mi żurawinę, wczoraj zeżarł surowego ziemniaka, zjada zielonego ogórka, rzodkiewkę. W końcu dostanie jakiegoś rozstroju żołądka
Erwin chętnie i całkowicie przyjął nas do swego stada. Co rano dokładnie nas wylizuje. Pachy, czoło, nogi. Dlaczego akurat nam musiały się trafić liżące koty? Bo i Elza lubi lizać i ciumkać. A ja za tym nie przepadam. Co rano mam mycie z peelingiem. Nieraz się boję, że mi dziurę w skórze wyliże. I nie dociera do niego, że nie każdy jest zachwycony jego czułościami.
A rano, gdy szykowałam śniadanie i na chwilę się odwróciłam, Erwin porwał kabanosa. I całego zeżarł- wykorzystał moją nieuwagę. Zjada mi żurawinę, wczoraj zeżarł surowego ziemniaka, zjada zielonego ogórka, rzodkiewkę. W końcu dostanie jakiegoś rozstroju żołądka
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
I odwiedziła nas wczoraj ciocia Basia (Dobbi) przyniosła pyszne, słodkie jajeczko, przysmaki dla dziewczyn i świnkę z kocimiętką, która przeżywała wczoraj wieczorem katusze jak ją Furia wzięła w obroty, latając z nią w pyszczku po całym mieszkaniu Dziś rano Afera znęcała się nad tą biedną maskotką
Dobbi trafiłaś z zabawką idealnie
Dobbi trafiłaś z zabawką idealnie
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości