HSB od kilku dni marudny.
Koty marudne.
Ja niewyspana, zmarznięta, boli mnie żołądek i jelita więc też jestem marudna.
Do siłowni namówiłam siostrę i będziemy razem się pocić
Życie poboczne właściciela kota
Od kiedy chodzę regularnie na siłownię, już nie jestem marudna. Mam sporo energii, sporo pozytywnego nastawienia do ludzi. I to mimo nawału pracy- poradnia, w której pracuję przenosi się w zupełnie inne miejsce. Wiąże się z tym masa pracy, telefonów, załatwiania, biegania. Ech...
Asiu, jakiś czas temu pocieszałaś mnie, że organizm musi mi się przestawić na nowy metabolizm. W ostatni weekend byłam u teściów, zważyłam się i waga wskazała prawie 7kg mniej. Byłam w szoku. Dziękuję za wsparcie i zachęty.
Asiu, jakiś czas temu pocieszałaś mnie, że organizm musi mi się przestawić na nowy metabolizm. W ostatni weekend byłam u teściów, zważyłam się i waga wskazała prawie 7kg mniej. Byłam w szoku. Dziękuję za wsparcie i zachęty.
Powoli=lepiej ! Mniejsze prawdopodobieństwo efektu jojo
Podobno najlepiej i najtrwalej chudnie się max 1 kg miesięcznie. U Ciebie to by się zgadzało U mnie w sumie też wypada 1kg/mies . Najważniejsze to sie nie obżerać , ale i też nie głodować ( głodny organizm bardzo szybko przekształca posiłek na "tłuszczykowy" zapas )
Zyczę nam powodzenia w dalszym gubieniu tłuszczyku!
Podobno najlepiej i najtrwalej chudnie się max 1 kg miesięcznie. U Ciebie to by się zgadzało U mnie w sumie też wypada 1kg/mies . Najważniejsze to sie nie obżerać , ale i też nie głodować ( głodny organizm bardzo szybko przekształca posiłek na "tłuszczykowy" zapas )
Zyczę nam powodzenia w dalszym gubieniu tłuszczyku!
W sumie to mi nie chodziło o gubienie kg. Po prostu chciałam sprawdzić co się stanie jak nie będę brała kanapek do pracy. Zachęcona efektem, staram się ograniczyć słodycze. I nadal nie mogę wyjść z podziwu, że tyle mnie mniej.
Asiu, życzę powodzenia!!! Ja teraz jem to, co lubię. Bez ograniczania ilości. Od pacjentek słyszę, że się zmieniam, że wyglądam coraz ładniej. To tak miło motywuje.
Asiu, życzę powodzenia!!! Ja teraz jem to, co lubię. Bez ograniczania ilości. Od pacjentek słyszę, że się zmieniam, że wyglądam coraz ładniej. To tak miło motywuje.
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Justyna gratuluję i zazdroszczę!
PS. jak tam dzieciaki?
PS. jak tam dzieciaki?
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Normalnie zamorduje te moje dziewczyny od 2-3 dni są takie nieznośne rano (miedzy 4-6), że szlak mnie trafia
Wariują po łóżku (kocia autostrada to mało powiedziane), miauczą, walczą ze sobą, tłuką się czym popadnie!!!
Dawno już nie były takie nieznośne - mam nadzieje, że to jakieś przesilenie jesienne
Wariują po łóżku (kocia autostrada to mało powiedziane), miauczą, walczą ze sobą, tłuką się czym popadnie!!!
Dawno już nie były takie nieznośne - mam nadzieje, że to jakieś przesilenie jesienne
a ja właśnie oddałam kotu śniadanie - jadlam sobie śledzika w pomidorach z puszki i doszłam do ostatniego a on pełen ikry bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee rozdziabałam widelcem i dałam rudemu - ja chyba długo juz nie tkne ryb z puszki.
patrze jak on to je i mi sie cofa, chociaz wiem że dla niego kawiorek to rarytas
I jeszcze obok kuwety znalazłam kupalka małego, a martwiłam sie, że ten tymczasik nie koopka, a on koopkał ale nie tam gdzie trzeba
patrze jak on to je i mi sie cofa, chociaz wiem że dla niego kawiorek to rarytas
I jeszcze obok kuwety znalazłam kupalka małego, a martwiłam sie, że ten tymczasik nie koopka, a on koopkał ale nie tam gdzie trzeba
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
dziewczyny uwielbiają makrelę w pomidorach ach te nasze smakosze - hahahah
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Enoooo! Dlaczego nie mogę wysłać pw np do Dobbi, żółtazaba i asirysia
-
- Posty:737
- Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
- Lokalizacja:Kutno
Asiu Twoje dziewczyny przynajmniej razem wariują od rana a moja chce ze mną wariować więc nad ranem zawsze na wpół śpiąca bawię się z nią leżąc w łóżku i próbując złapać jeszcze trochę snu. W zasadzie to ja zasypiam a ona po mnie lata jak szalona .
Karola ten Twój facet to często kupale robi za kuwetkę . Mojej też się to zdarza i tego nie znoszę ! Ona tak zawzięcie kopie że czasem nawet i wykopie to bobki z kuwety i muszę potem te smrody sprzątać . Ahhhh te nasze kochane kociaki
Karola ten Twój facet to często kupale robi za kuwetkę . Mojej też się to zdarza i tego nie znoszę ! Ona tak zawzięcie kopie że czasem nawet i wykopie to bobki z kuwety i muszę potem te smrody sprzątać . Ahhhh te nasze kochane kociaki
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości