Witam
Podczas urlopu pewnych znajomych mam się opiekować ich psiną - mieszańcem kilku ras, z których owczarek niemiecki przebija najwięcej. Jak na warunki wiejskiego podwórzowca psinka ma się bardzo dobrze - urozmaicone jedzenie, wysprzątany kojec, codziennie biegi po podwórzu oraz spacerki itp. Jest jednak "małe" ale - psina panicznie boi się wody, więc z kąpielą u niej nietęgo. Futro jest tak zakurzone i miejscami skołtunione, że aż strach. Niestety, nawet właściciel (starszy pan) nie potrafi udobruchać żywego czworonoga i przekonać go o konieczności kąpieli lub porządnego wyszczotkowania. Pomyślałam o zastosowaniu JEAN PIERRE HERY Confort Lotion, który stosuje się bez użycia wody. Mam jednak pytanie: Czy zastosowanie takiego specyfiku nie zniszczy naturalnej odporności psa, który przebywa cały czas na polu? Czy może dostać po nim uczulenia? wprawdzie jest to sprawdzony szampon, jednak na salonowych pieskach a nie na przebywających w trudnych warunkach podwórzowcach.
Link do szamponu: http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=1772
Kąpiel bez wody?
Nie naturalne bariery tak zwanego filmu skórnego nie niszczy a uczulenie można dostać na każdy kosmetyk.
Ja mogę tylko dodać, ze używam tego kosmetyku do pielęgnacji sierści moich kotków, które tez nie lubią wody i preparat jest bardzo dobry. Moje kotki tez przebywają dużo na dworze, bo są wychodzące i nic złego się nie dzieje. Płyn ma przyjemny zapach i koty nie prostestują. Polecam
No i sprawdzone. Polecam. Ze wzgędu na wielkość psa rozcieńczyłam szampon w wodzie i z pewnym lękiem na reakcję zaczęłam go wycierać. Psina - o dziwo - leżała jak trusia i sama nastawiała grzbiet (może z powodu upałów? . Szampon niestety nie przeniknął struktury włosia (bardzo gęstego) jednak w miejscach przecierania rezultaty były widoczne.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości