kąpiel psa

Dyskusje o pielęgnacji psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Gość

24 marca 2006, 10:27

Mam psa od paru dni. To około 10 miesięczna suka, przypominjąca owczarka niemieckiego. Wcześniej biegała po polach i wsiach u znajomych. Zastanawiam się, czy nie powinnismy jej wykapać. Ale czego do tego użyć. I jak często powinno się psa kąpać. Narazi ejest chora, więc to i tak musi poczekać, nie mniej jednak wdzięczna będę za wasze opinie.
Pastylka
Posty:88
Rejestracja:14 stycznia 2005, 23:23
Lokalizacja:Świnoujscie
Kontakt:

24 marca 2006, 11:02

Dobry szampon i mozna kapac czesto :) Najlepiej wykapac wieczorem i unikac przeciagow albo wysuszyc psa suszarka.
Awatar użytkownika
smoczata
Posty:43
Rejestracja:04 stycznia 2006, 09:30
Lokalizacja:Wrocław
Kontakt:

28 marca 2006, 12:27

Pastylka pisze:Dobry szampon i mozna kapac czesto (...)
Może jestem ze 'starej szkoły' pielegnowania psiaków, ale jestem przeciwna częstym kąpielom. Psa kąp tylko wtedy, gdy rzeczywiście jest brudny.
Najlepszym 'szamponem' jest porządny grzebień i/lub szczotka :twisted:
Jakoś moja 11 letnia 'spaniella' biszkoptowa (czyli bardzo jasna) wytrzymuje bez kąpieli i nie narzeka. Szampon JPHery... jak zwykle się przeterminuje - bo jest używany średnio 1 raz na rok. . . Takie jesteśmy brudaski !
Co innego gdy psiak sam popływa w czystym jeziorze, rzece.... :lol:

http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?p=5772#5772
Magdalena 80

14 maja 2006, 23:56

nasz pies ma 9 miesiecy kocha wode poprostu uwielbia teraz gdy sie ocieplilo wyjezdza z nami co tydzien na dzialke.tam gdy wychodzimy na spacer biega po polach wskakuje do rzeki tarzasie w rowkach potem strasznie smierdzi,ale to dla niego raj. potem biega po lące z dluga trawa ale tez tereny mokre caly czas. gdy wracamy mamy dwa stawy do plutszeg owchodzi odrazu i niema sposobu zeby niewszedl. do drugiego potem tez ale ejst glebiej wydaje mi sie ze tak to az duzo piachu nie ma jak sie kapie w plutszym.zastanawiam sie czy to szkodzi psu t aka częsta kąpiel.jak jest gorąco potrafi uciec do stawu kilka razy dziennie. boję się zeby mu się nic niestało. zastanawiam się czy tez jak wracamy do miasta czy złe jest np po tych wypadach wziąśc go do wanny i poprostu opłukac wodą bez uzycia szamponu czy moze to tak samo złe jak kapanie psa?prosze o rade bo zupelnie niewiem co robic dodam ze to jest labrador wiec jego natura mowi sama za siebie kocha sie paprać w wodzie.
Doksa

16 maja 2006, 19:24

Bywając z psami u wetwrynarzy dowiedziałam się, że psy należy kąpać tylko wtedy, gdy się czymś wybrudzą lub "wyperfumują". Tak więc moje dwa psy (doberman-4 lata i ratlerek-1 rok) były kąpane tylko raz. Na szczęście nie mają zwyczaju się "perfumować". Natomiast bardzo chętnie wchodzą do wody, ponieważ koło mojego domu biją źródła. Z uwagi jednak na to, że woda jest bardzo zimna, ograniczam im te wypady do jednego tygodniowo.
Częste kąpiele z użyciem szamponu - jak wypowiedział się lekarz - są powodem utraty odporności przez psa.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości